Wgrałem na czysto 9.3.3 i zrobiłem OTA do 9.3.4. Rano miałem 100%. Godz. 12:00 jest 50%. Nie trzymam telefonu co chwile w rękach, nie używam zbyt często internetu i zbędne opcje typu odświeżanie w tle itp. wyłączone. Więc piszę to co widziałem na swoim 5S który ma dopiero pół roku
Dwuipółletni 5s. Bateria nie wymieniana od czasu zakupu, czyli swoje w cyklach ma. Przeszedł iOS 7, 8, 9 i ma 10. Nigdy nie tracił mi 50 procent od rana (za które relatywnie uznaję, powiedzmy, godzinę siódmą) do południa. Nigdy – nieważne, co na nim robiłem. Sprawdź, proszę, baterię albo egzemplarz, albo jakieś nadzwyczaj ekscesywnie zużywające baterię aplikacje, bo to raczej nie wina 9.3.*. Na każdym z końcowych numerków powyżej trójki telefon działa tak samo.
I jeszcze nieśmiało przypomnę, że tytuł tego wątku nie brzmi "Bateria i frustracja – dyskusja, ewentualnie spowiedź, bo psychoterapeuta do zwierzeń drogi i w Polsce niepopularny.". Brzmi softowo i może softu się trzymajmy, jak sądzicie?
Użytkownik cronopioverde edytował ten post 27 sierpnia 2016 - 08:39
Po pierwsze: na priv mogę zbereźne żarty poopowiadać, pomagam na forum.
Po drugie: brak mojej odpowiedzi na łamaną polszczyznę to wybór purysty. Z tym się nie walczy.
Po trzecie: postawy roszczeniowe zostawiamy dla BOK.
Zmian traffic lights nie przewiduję…