Kochani serio wyluzujcie... Kolega przedwczoraj pokazywał mi w pracy Galaxy Edge 7. Telefon tak samo potrafi chrupnąć a w dodatku Samsung nie umiał nawet opracować rozpoznawania przypadkowych dotknięć ekranu przez co klikając literę W, osoby praworęczne jednocześnie wcisną przycisk enter. Efekt jest taki, że przy pisaniu SMS-a pojawia się wiele krzaków. Zrobienie zdjęcia i wyświetlenie Galerii oraz przesunięcie zdjęcia w chwili kiedy się ono 'pikselizuje' powoduje crash aplikacji i przycięcia, chrupnięcia etc.
Tak to już bywa ze sprzętem, że nigdy nie będzie idealny. MacBook pro też mi chrupie w OS X, czy to z kolei powoduje, że ten sprzęt jest bezwartościowy? Nie, nie jest. Cena tych urządzeń topowych jest już do siebie zbliżona, więc niestety - taki mamy klimat, że w PL średnia pensja według GUS to <4k PLN. Biorąc to pod uwagę to faktycznie ten sprzęt jest drogi, ale serio nie stawiajmy się w roli hipokrytów... Po prostu kolega czesiekwiesiek dobrze to ujął... korzystajcie z telefonu a nie doszukujcie się ciągle czegoś.
Zawsze można zrobić jeszcze takie porównanie... czy nasz sprzęt działa idealnie? Nie nie działa. Czy dostanę w tej cenie coś na rynku co mnie bardziej zadowoli? Jeśli tak, to kupuję to. Ja nie znajduję nic lepszego dla siebie. Mam swój ekosystem w domu i swoje workflow i mi dobrze.
Nawet Apple Watch, który jest na ręku do czasu ostatniej aktualizacji działał kiepsko - przycięcia, chrupnięcia etc. W porównaniu jednak do np Gear S2 działa rewelacyjnie. Coś co wydawało mi się słabe, nagle w porównaniu head2head staje się rewelacyjne. Tak to po prostu bywa z technologią. Za rok czy dwa to co teraz jest super będzie elektrośmieciem.
Użytkownik l.gajewski edytował ten post 01 kwietnia 2016 - 09:56