Cześć,
jakiś czas temu zakupiłem iphone'a refurbished.
Po upadku telefonu, bateria (tak sądzę, że o nią chodzi) poluzowała się i lata w środku. Machając, nawet lekko telefonem można odczuć luzy wewnątrz. Odczucie jest identyczne jak z zeschniętym jajkiem i latającą kulką żółtka w środku ;-)
Poza powyższym, telefon działa bez zastrzeżeń.
Byłem w jakimś podrzędnym salonie w którym powiedzieli żebym się nie martwił bo póki działa nic w środku nie może się wydarzyć.
I tu pytanie do bardziej doświadczonych - czy mogę to zostawić bez obaw, że luzy zwiększą się i spowodują pogorszenie sytuacji? Z powodu pobitego wyświetlacza nie można otworzyć i przymocować baterii - trzeba będzie wymienić cały panel, a to już zwiększa koszty
zostawić jak jest - może coś się stać? czy wymienić panel i przyczepić baterię?
I druga sprawa:
Na załączonych screenach widać, że w użyciu mam 8,4GB i wolne 3,2GB (daje nam prawie 12gb, reszta pewnie system).
Jak widać - nie ma takiej opcji, że aplikacje zajmują 8,5GB. Licząc na piechotę wyszło mi jakieś 5G. Gdzie jest 3,4 GB? Wydaje mi się, że problem wystąpił gdy włączyłem upload zdjęć na icloud.
help?
coś nie poszło z załącznikiem - dostępny pod linkiem: http://postimg.org/image/d08xp72tj/