[ZatoR-ek]

W ostatnim czasie ( po małym wstrząsie, mojej sporo młodszej siostry pierwszy urządzenie tego typu ) MBP z połowy 2009 roku z OSX 10.11.2 ma problemy typu: brak podświetlenia klawiatury, brak reakcji na przyciski typu głośność, jasność ekranu itp. i co najgorsze ciągle wszystko co wciskam działa jakbym miał wciśnięty capslock. Nawet wprowadzając dane z klawiatury ekranowej jest to samo. Postanowiłem więc zrobić reset PRAM. Postępowałem zgodnie z instrukcją na stronie Apple czy tutejszej: http://myapple.pl/po...eset-pram-i-smc ale niestety reset się nie odbył. System nie uruchamia się ponownie tylko wchodzi w tryb bezpiecznego rozruchu i muszę restartować Mac'a. Ktoś ma jakiś pomysł jak można zrobić to inaczej? Czy wina jest po stronie klawiatury i system dlatego nie rozumie tego "kodu"? Próbowałem dodać po bluetooth klawiaturę z iMac, ale nie chce się połączyć.|
Ktoś może coś ciekawego zaproponuje?

[kam5555]

Podłącz zewnętrzną klawiaturę na usb czy bluetooth, i jeśli działa normalnie, to klawiaturka w mbp do wymiany

[macsupport]

Masz uszkodzoną klawiaturę, prawdopodobnie po zalaniu. Dlatego nie da się zrobić resetu, bo ciągle są "wciśnięte" - zwarte inne klawisze.

[ZatoR-ek]

Podłącz zewnętrzną klawiaturę na usb czy bluetooth, i jeśli działa normalnie, to klawiaturka w mbp do wymiany

Sprawdzałem już wcześniej zwykłą pod USB, tylko dzięki niej mogłem hasło wprowadzić by odblokować komputer i wynika, że fizyczna klawiatura jest uszkodzona.
 

 

Masz uszkodzoną klawiaturę, prawdopodobnie po zalaniu. Dlatego nie da się zrobić resetu, bo ciągle są "wciśnięte" - zwarte inne klawisze.

Siostra się przyznała, że zalała ją wodą... Także tylko wymiana klawiatury. Przy okazji spytam jakich kosztów mogę się spodziewać?

[kam5555]

Ciesz się że tylko klawiatura a nie inne bebechy