Cześć applowcy,
Zacznę od wywołania mini wojny. Odkąd się przesiadłem na OS X jakies 4-5 lat temu, byłem po prostu zakochany w designie, systemie i wszystkim co wychodziło ze stajni Apple'a.
W 2012 kupiłem nowego MBP Retina 128SSD, 8GB i5 2,5Ghz, Intel HD 4000. Działał rewelacyjnie - nie zamulał, nic się nie psuło, bajka. Niestety na początku 2015 znajomy zalał go piwem ( jeszcze gdyby to było prawdziwe piwo a nie Radler...) i niestety uratowałem z niego tylko matryce która poszła na rynek wtórny.
Więc jak się domyślacie - pod koniec pierwszego kwartału zakupiłem kolejnego MBP. Stwierdziłem że wszystkie parametry do pracy mi wystarczą w podobnej konfiguracji jak poprzednia. Tym razem padło na model A1502 - 128SSD / 8GB / i5 2,6GHz , Intel Iris - Retina. Nie minął rok, a ja mam już dość tego komputera.
Okazało się nagle że, 128gb to dużo za mało ( oczywiście, to może być również moja wina - bo np. pracy jest więcej, więcej rzeczy do zapisania, więcej programów, ok. ). Staram się nie włączać więcej niż 3 programów równocześnie - Photoshop, Chrome, Sporify ( na poprzednim lapku nie musiałem się tak ograniczać ) a i tak dostaje info że pamięć jest zapełniona. Codziennie kilka razy dziennie czyszczę dysk programem CleanMyMac 3 ( zainwestowałem w pełną wersję ) i mnie już szlag trafia. Dodatkowo , widzę wyraźną różnice w ergonomii pracy pomiędzy nowym sprzętem a starszym poczciwym MBP...niestety na gorszę. Komputer często się zawiesza, muli i ogólnie jest po prostu mniej wydajny. Pragnę zaznaczyć że testowałem to na każdym systemie od Yosemite. Aktualnie EL Capitan.
Chciałem zmienić mbp 13'3 na jakiegoś mocniejszego, ale kupiłem go na firmę - sam też nie wiem kiedy będę miał dodatkowe 3000 zł wolne, dlatego zastanawiam się czy nie lepiej by wyszło gdybym po prostu wymienił podzespoły - 128 SSD na 256 / 512 SSD i dołożyć kolejne 8G. Pytanie tylko czy jest to możliwe, bo wiem że producent przylutował większość elementów do płyty głównej? Jeśli tak, to czy ktoś wie jaki byłby orientacyjny koszt takiej zmiany i czy się to w ogóle opłaca?
Dzięki i wesołych!