Mam wrażenie że nie wiesz jak taki dialer w Androidzie działa. Sęk w tym że nie trzeba naciskać żadnej lupki. Mając wyświetloną klawiaturę telefonu wpisuję numer LUB kilka liter z nazwy. Telefon wyświetla kontakty z wybranym ciągiem liter, klikam i dzwonię. W iOS muszę: wybrać Kontakty-> potem Szukaj-> wpisać kilka liter-> wybrać Kontakt-> wybrać numer telefonu. A więc jest zdecydowanie więcej zachodu niż w Androidzie.
Jak ktoś wspomniał, nieco sprawniej jest korzystać Spotlight-a.
Naprawde przeszkadza Ci brak takiej, jak to nazwales, funkcji? Ja nie rozumiem sensu dzialania tego typu funkcjonalnosci, polegajacej na wprowadzaniu numeru lub nazwiska, aby iPhone podawal mi sugestie. No chyba, zeby chodzilo o 30 osob z prawie identycznym numerem, a takich raczej ciezko miec w kontaktach (no, chyba, ze macie korporacyjne komorki).
Czy nie latwiej jest, tak jak napisal OleYek, po prostu stuknac w ikone kontaktow, ktora znajduje sie w dialerze a potem wybrac z paska po prawej stronie litere alfabetu od ktorej zaczyna sie nazwa kontaktu? Ja jakos nie widze sensu wklepywania czegokolwiek aby móc zadzwonic. W dialerze iOS po prostu klikam i dzwonie.
Nie pisz przypadkiem, ze ja takze nie wiem jak ow "funkcjonalnosc" wyglada i dziala. Zapewniam Cie, ze wiem. Uwazam tylko, ze jest to tylko i wylacznie kwestia przyzwyczajenia badz zmiany nawykow korzystania z dialera.