[Zibi007]

Witam,

 

Posiadam płatna subskrypcję Apple Music, ale dziś nie da się z tego korzystać. Na odtworzenie utworu trzeba czekać ponad minutę zanim sciągnie odpowiednią ilość danych żeby coś grało.  Za chwilę jednak i tak przerwie i tak w kółko. Gra np. 10 sekund i przerwa, za chwile znowu. Raz to miał taką przerwę że w ogóle zapomniałem że czegoś słuchałem. Akurat siedzę na Mac'u i tu nie zrzucałem nic do offline.

 

Czy też macie dziś takie problemy z Apple Music?

 

Pozdrawiam,

Zbyszek

P.S. Sprawdzałem szybkość łącza internetowego i cały czas jest ponad 50Mbps

[zakino]

Taa... dziś też tak miałem kilka razy.

[OleYek]

Wszyscy ciągną iOS i zawalili serwery Apple.

[g]

Mam ten sam problem.   nawet opłaciłem Spotify na miesiąc, bo już mnie tak to Apple Music wkurzało, ale wolę AM. Mogliby coś z tym już zrobić.

[zakino]

No raczej to u mnie nie była kwestia ściągania iOS bo to było dzień wcześniej i potem rano

[g]

Wczoraj ściągałem też jedną płytę z iTunes Store, którą kiedyś zakupiłem i jeden utwór potrafił się ściągać po 15-20 minut.

[Pietruszex]

Kurde też mam dzisiaj problemy z Apple Music ale nie sądziłem że każdy ma z tym problem, z jednej strony to dobrze bo się bałem że dotyczy to tylko mnie i mam coś zrąbane w iPhonie a z drugiej no nie da się tej usługi używać i jak nie naprawią tego do końca weekendu to chyba wrócę do Spotify :/ .
Zajrzałem teraz na stronę supportu http://www.apple.com/pl/support/systemstatus/ i jest zielona lampka przy Apple Music no ale usługa dalej nie działa...

Użytkownik Pietruszex edytował ten post 23 października 2015 - 16:49

[g]

Kurde też mam dzisiaj problemy z Apple Music ale nie sądziłem że każdy ma z tym problem, z jednej strony to dobrze bo się bałem że dotyczy to tylko mnie i mam coś zrąbane w iPhonie a z drugiej no nie da się tej usługi używać i jak nie naprawią tego do końca weekendu to chyba wrócę do Spotify :/ .
Zajrzałem teraz na stronę supportu http://www.apple.com...t/systemstatus/ i jest zielona lampka przy Apple Music no ale usługa dalej nie działa...

Ja właśnie korzystam teraz ze Spotify, przez tę awarie, ale nie podoba mi się, że nie mogę wrzucić utworów, których nie ma w usłudze do chmury. Gdyby nie to, to nie czekałbym na naprawę AM. :/

[simon77]

Koledzy, czy sytuacja z Apple Music i wolnym pobieraniem muzyki się poprawiła ?

Ja po update do 9.1 też miałem takie problemy - właściwie AM przestała mi działać - wywalał się ekran aktywacji usługi - tak jakbym miał ja nieaktywną.

Muzyka nie chciała się wcale ściągać na telefon i tak samo było z aplikacjami z App Store.

Przywróciłem ustawienia fabryczne i chciałem zrobić restore z iCloud - jak się okazało na 9.1 nie mogłem tego zrobić (telefon przestał reagować po wyborze archiwum, jakie ma być przywrócone). Wróciłem więc do 9.0.2 - wszystko działa jak powinno łącznie z przywracaniem kopii.

Pomyślałem, że to może rzeczywiście przejściowe problemy z serwerami i na drugi dzień ponownie zrobiłem update do 9.1 - tym razem przez iTunes (a nie OTA jak wcześniej).

Po kilku godzinach ponownie problem z AM, ekran aktywacyjny, problemy ze ściąganiem muzyki i aplikacji...

Znowu wróciłem do 9.0.2 i wszystko OK.

Mam wrażenie ze jest jakiś konflikt mojego konta App Store z nowym iOS.

Czy ktoś z Was obserwował podobne problemy ?

Użytkownik simon77 edytował ten post 26 października 2015 - 10:51

[Madrox24]

Ja również mam ten problem.

[Jandin]

Mam ten sam problem na Macbooku Pro zacina muzykę na Apple Music. Po ponownym zalogowaniu jeszcze gorzej. Przy próbie odtworzenia utworu komunikat o braku internetu. Taka sytuacja jest od kilku dni a może tygodni raz lepiej raz gorzej. Obecnie kompletnie nie mogę odtwarzać utworów online.

[Zibi007]

U mnie było kilka dni lepiej i znowu nie da się tego używać. Teraz żeby zbuforować utwór potrzebuje chyba z 15 min. Od kilku dni leci muzyka z youtube bo tego dziadostwa nie da się używać  .

[Zbig.AppleUser]

Mam to samo od dłuższego czasu. Pachnie bublem i jak tak dalej pójdzie, to podziękuję za współpracę. Płatna beta to przesada. Są serwisy, które nie mają z tym najmniejszych problemów.

[OleYek]

To nie problem Apple tylko na pewno Neostrady. Mam dostęp do różnych internetów i na pewno dzieje się tak na Neostradzie, jak przełączę się pod WiFi innego operatora problemu nie ma. Tak samo po GSM też wszystko śmigo. Tak samo jest z pobieraniem programów zarówno na iOS jak i na OSX. Na Neostradzie średnia prędkość 100kB/s na GSM 5MB/s tego samego programu, natychmiast po przełączeniu się z neostrady.

[Mariusz Piaścik]

i ja także mam ten sam problem. Zauważyłem, że często zdarza się to w piątki...

[Zibi007]

To nie problem Apple tylko na pewno Neostrady. Mam dostęp do różnych internetów i na pewno dzieje się tak na Neostradzie, jak przełączę się pod WiFi innego operatora problemu nie ma. Tak samo po GSM też wszystko śmigo. Tak samo jest z pobieraniem programów zarówno na iOS jak i na OSX. Na Neostradzie średnia prędkość 100kB/s na GSM 5MB/s tego samego programu, natychmiast po przełączeniu się z neostrady.

 

W moim przypadku to nie problem neostrady bo mam innego dostawcę (światłowód). Mini jest podłączony do sieci kablem. Właśnie zrobiłem mały test. Kiedy App Music od 10 minut nie zaczął pobierać utworu to bez problemu pobrałem program z Mac AppStore i sciągał się z prędkością ponad 6 MB/s.

 

Zauważyłem też takie coś:

1) Klikam w jakis album, który ma np 20 utworów tak żeby widzieć listę utworów.

2) Podwójny klik w utwór np. 6, zaczyna buforować ale nic się nie dzieje -  mijają sekundy a wskaźnik postępu na niebiesko-granatowy czyli łączy się.

3) Podwójny klik w ten sam utwór (nr 6) a iTunes przeskakuje na nr 7 i zaczyna go buforować.

4) Znowu podwójny klik w nr 6, przeskakuje na utwór nr 6 i zaczyna grać i widzę na wskaźniku że zbuforował go w 1-2 sekundy.

 

Inna przypadłość iTunes gdy nie umie pobrać muzyki - zaczyna grać np. 10 sekund po czym zatrzymuje odtwarzanie i buforuje, po jakimś czasie np. 1 minucie  znowu gra, widzę że dociągnął utwór do końca a on po 2 minutach przeskakuje na nowy mimo że ten powinien trwać ponad 3 minuty. Zauważyłem to już kilka razy.

 

Pozdrawiam,

Zbyszek

[Malisha91]

U mnie jest podobny problem jak u przedmówców, lecz u mnie sprawa tyczy się PC (windows) oraz iphone i ipad. Na kompie gdzie mam internet z Netii (20mb) strasznie przycina oraz bardzo słabo buforuje. Na iphonie i ipadzie odtwarza i nagle głucha cisza, za chwilę znowu gra - testowane na wifi oraz LTE (plus).  

Użytkownik Malisha91 edytował ten post 04 listopada 2015 - 08:39

[midian]

Cześć

U mnie to samo problem ze słuchaniem muzyki z apple music i pobieraniem aplikacji z apple store, tidal czy spotify działają prawidłowo. Oczywiśćie wszystko po podłączeniu do wifi, na internecie z telefonu wszystko ok.  ios.9.1

 

Pozdrawiam

 

Marek

Użytkownik midian edytował ten post 04 listopada 2015 - 08:48

[Madrox24]

Dzwoniłem do Orange, powiedziano mi, że to wina serwerów Apple.

[Malisha91]

Dzwoniłem do Orange, powiedziano mi, że to wina serwerów Apple.

Obyś miał rację bo można dostać szału słuchając z AM.

[Jandin]

Późny wieczór właściwie noc. Wigilia Święta Niepodległości. Leżę już w łóżku zakładam słuchawki na uszy i podłączam do mojego MacBooka Pro w dodatku Retina bonus niesamowity. IBooks i ebook już otwarty „Rach-ciach-ciach, pchamy, pchamy” ulubieni moi komentatorzy z Eurosportu zaczynają te swoje pogaduszki. Wpadam jak śliwka w kompot w ten ich nastrój. Brakuje tylko cichej spokojnej nastrojowej muzyki, która pozwoli całkowicie wyłączyć się po trudnym dniu układania taktyki i strategi, dyscyplinowanie, rozmów biznesowych. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych nastawiałem płytę lub załączałem magnetofon i był i dodawał otuchy, uspakajał Bułat Okudżawa. jak to mówi się dzisiaj pełny odlot. Teraz na brzuchu czuję przyjemny ciężar MacBooka z stron ibooksa dowiaduję jak trudne jest życie komentatora wyścigów kolarskich w słuchawkach  Bułat Okudżawa ma dopełnić tę sielankę. Płacą już drugi miesiąc abonament za usługę Apple Music. Wszystko spełnione i żona również włączam ten magiczny trójkąt i nic. Bułat zaśpiewał kilka rymów i go zacięło, po kilku sekundach jest i znowu nic, myślę dostał czkawki pijackiej. Ale w tej samej chwili w myślach go przepraszam, przecież to płyta studyjna nie live. Nie skupiam się już kompletnie na czytaniu. W trzeciej piosence zatkało go na całego w „Pieśni o Arbacie” Czy odszedł na zawsze nasz Bart, czy jeszcze powróci? To zależy tylko od tego co dalej z tymi strasznymi błędami zrobi Apple Music. Napewno mogło mi zepsuć  pięknie planowany wieczór, ale nie  może odebrać mi posłuchani Bułata Okudżawy, gdyż mogę włożyć płytę do jeszcze istniejącego adaptera ( gramofonu) i po problemie. Jestem jednak leniwy i nie będę szukał gramofonu po strychu, po prosto załączę usługę w Spotify i z powrotem wrócę do błogiego nastroju dzisiejszego wieczoru. A co z Apple Music? Odpowiedzcie sobie sami.

[Malisha91]

U mnie problemy z przycinaniem znikły. Teraz AM ma ostatnią szansę, jak jeszcze raz takie "cuda" przy trafią, to powracam do spotify, bo ile można się męczyć z czymś co nie działa jak powinno. Normalnie emejzing. 

[yorick77]

Guano totalne. Przerywanie i wciskanie na siłę na ekranie głównym muzycznej tandety.