[Kuba_]

Witam Poprzedni temat traktował o PortMappingu w AP. To było wczoraj. Udało mi się przywrócić wszystko do stanu pierwotnego i sieć działała. Dziś wstałem i dupa zbita. Nie wykrywa wifi na winxp. Tak samo było w poprzednim AP, który się spalił. Dostałem nowy i sieć śmigała aż miło. Nawet polubiłem AP. I dziś znowu to samo. Nie pomogły updaty AP (6.3), update driverów karty Intela też nie (9.0.4.37). Nie pomógł reset AP. W sieci znalazłem info że pomóc może przestawienie karty i/lub routera w tryb 'B only'. Niestety nie pomogło. Na MBP wifi śmiga a na PC wyrywa wszystkei sieci oprócz tej z Airporta. Dodam, że ten nieszczęsny Portmapping jest wyłączony. Co jest grane? Dlaczego raz działa a raz nie? Kuba