[sham4n]

Właśnie robiłem prezentacje w Keynote i nagla MB się*sam wyłączył... ;/ niestety nie zdążyłem zapisać tego co zrobiłem... Czy jest możliwość odzyskania mojego pliku? Czy keynote robi jakieś autosave'y? Gdzie one są?

[przemek83]

tez tak mialem, poszlo do nieba :/ ale moze komus sie udalo....

[morion]

Moze sprobuj wygrepowac dysk po jakims charakterystycznym ciagu znakow, ktory byl w prezentacji? Jak kiedys uzywalem windowsa i mialem takie pada po wordem, to udalo sie odnalezc plik tymczasowy stworzony przez niego i wiekszosc odzyskac. np grep -R "ciag" *

[sham4n]

nic... ;/ i pomyśleć, że office ma autosave ;/ wielki minus dla iWork... ;/ A swoją drogą to ciekawe czmu mi MB sam wyłączył... ;/

[przemek83]

no wlasnie, ja myslalem. ze sie przegrzal, choc nie pamietam czy osiagnal szczytowa temperature... zwalilem to na Leoparda, ale byc moze to wina Keynote. Pod Tigerem nigdy takich kwiatkow nie mialem.