[ted]

Witam! Zainstalowalem Leoparda jako upgrade na Tigera ( tiger praktycznie czyściutki) no i wszystko bylo by ok ale jest problem z naprawą przywilejów jak bootuje z płyty i uruchamiam naprawę to w pasku postępu ładnie oracaja sie niebieskie paski no i zwiecha . Jak uruchamiam disc utility z uruchomionego systemu to pasek postepu dochodzi do 1/4 i sie zatrzymuje mowiąc ze jeszcze minuta do końca . System sie nie zwiesza moge w karzdej chwili przerwać sprawdzanie przywilejów no ale co z tego jak ich nie moge naprawić Miał ktoś tak ? Jakieś sugestie ? pozdr ted

[iMark]

u mnie też to tak wygląda ale wystarczy chwila cierpliwości - przywileje wciąż sie naprawiają - cała operacja trwa jakieś 10/15 min a nie 1 minutę. W tygrysie jakoś lepiej to chodziło :/ Tak że zostaw kompa na 10 min i zobaczysz że będzie szło dalej.

[Przemo_c]

A u mnie nie był w stanie naprawić wszystkich przywilejów skończyło się na usunięciu systemu i założeniu go na czysto P.

[Monika_M]

Moja (kolejna) instalacja Leoparda (na czysto) po uaktualnieniu 10.5.1 próba naprawy przywilejów wygląda tak: Instalacja Leoparda na czysto, Uaktualnienie oczywiście natychmiastowe do 10.5.1. kontrolne sprawdzenie dysku kończył prawie miły komunikat "Wolumin Macintosh HD chyba jest w porządku." natomiast Sprawdzenie uprawnień na „Macintosh HD” Uwaga: plik SUID „usr/libexec/load_hdi” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Uwaga: plik SUID „System/Library/PrivateFrameworks/DiskManagement.framework/Versions/A/Resources/DiskManagementTool” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Uwaga: plik SUID „System/Library/PrivateFrameworks/DesktopServicesPriv.framework/Versions/A/Resources/Locum” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Uwaga: plik SUID „System/Library/PrivateFrameworks/Install.framework/Versions/A/Resources/runner” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Uwaga: plik SUID „System/Library/PrivateFrameworks/Admin.framework/Versions/A/Resources/readconfig” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Uwaga: plik SUID „System/Library/PrivateFrameworks/Admin.framework/Versions/A/Resources/writeconfig” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Uwaga: plik SUID „usr/libexec/authopen” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Uwaga: plik SUID „System/Library/CoreServices/Finder.app/Contents/Resources/OwnerGroupTool” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Uwaga: plik SUID „System/Library/CoreServices/RemoteManagement/ARDAgent.app/Contents/MacOS/ARDAgent” był modyfikowany i nie będzie naprawiony. Kiedyś (jakieś cztery dni temu) dni temu się przejmowałam teraz już nie. Jakoś wszystko działa.Nie działał jak nie było przywilejów do naprawy. Pozdrawiam. Monika.

[korniszon]

u mnie też się to pojawiało w dużej ilości. Pomogło ściągnięcie i zainstalowanie combo update 10.5.1. Ostał się tylko jeden plik SUID. Niestety, teraz Disk Utility nie działa i zawiesza sie ilekroć próbuję go uruchomić.

[ted]

Kurcze czyli widze ze to normalka Nie dobrze mam jeszcze dwa maki do przeinstalowania na Leosia i cos mocno sie zastanawiam ted

[blackdog]

No niestety ja też mam ten problem, co prawda nie widzę jakiś zmian na gorsze ale w sumie na lepsze też się nic nie zmieniło. Instalowałem leoparda jako upgrade na Tigera i w zasadzie nie mam problemów, ale jakoś zmian na lepsze nie widzę. Być może przeinstaluję go w najbliższym czasie "na czysto". Zobaczymy, czy to coś da. Te kwestie przywilejów, też zauważyłem, ale nie wiem co mam z nimi zrobić.

[Monika_M]

Napiszę Ci tak; Na tym Forum jest sporo moich łez i odznak wściekłości. Ale oswoiłam już Leoparda i działa mi już jakiś czas bez zarzutu. Oczywiście ustawilam na razie tylko w dwóch, ale jak wrócę do domu to czeka mnie następny. Jednak warto, tylko spokojnie i powoli z ograniczoną wiarą do takich panów jak asystenci od migracji czy inni tacy. Prawdopodobnie nie sprawdzają błędów jakie są Tigerze ( są przecież też) tylko przenoszą jak leci więc po prostu błędy nowe i stare się nakładają i mamy bałagan nie do opanowania. Ja się zawzięłam i zaczęłam przenosić ręcznie jednocześnie uporządkowując i wywalając co już jest niepotrzebne bądź wątpliwe, to mi teraz wszystko działa zadziwiająco dobrze. (odpukać !!!!). Pozdrawiam Monika. PS. Doszłam do chyba jedynego słusznego wniosku, że jak Leopard nie potrafi naprawić przywilejów to jego problem, a nie mój. Te przywileje po modyfikacjach plików do niczego mi nie są potrzebne i pewnie tym plikom też. Ważne, że te zmodyfikowane miały to co im się należy.

[ted]

Rozumiem ze mimo że zainstalowałaś Leosia na czysto to nadal jest problem z przywilejami ???

[Monika_M]

Tak. Ten stan który podałam wyżej, jest po instalacji na czysto i natychmiast, (nic nie było robione) aktualizacji do 5.1. Po prostu przestałam się tym przejmować bo nie wiem, czy to ostrzeżenie, czy to tylko informacja.

[darekmil]

Tak jak pisał wcześniej Korniszon, aktualizowanie Leoparda za pomocą Combo Update, a nie przez Software Update, naprawia ten problem(2 razy u siebie to przerabiałem).
Poza tym sam proces weryfikacji i naprawy przywilejów przebiega dużo szybciej, ale może to zasługa samego tylko 10.5.1 i jednego tylko nienaprawialnego przywileju.

[rosomak]

Przyczyną powyższego problemu jest technicznie współgranie dwóch rzeczy: 1. Rozbudowanie mechanizmów kontroli dostępu do plików w Leopardzie (Access Controll Lists) 2. Rozbudowanie mechanizmów sprawdzania spójności systemu w trakcie omawianej tutaj naprawy uprawnień. Błąd jest wynikiem dwóch rzeczy: 1. Nieuwzględnieniem punktu 1. w trakcie podnoszenia wersji systemu operacyjnego a dokładniej zbędnymi w nowym systemie pozostałościami z poprzedniego systemu. 2. Ewidentnymi bykiem odporności na te pozostałości w jednym z programików który to sprawdzanie przeprowadza. Zjawisko jako takie nie jest groźne dla całego systemu jako takiego. Obejść problem można ręcznie usuwając te zbędne dla Leopard atrybuty pików o których nam wspomina naprawiarka uprawnień. Należy to wykonać z wiersza komendy. Dokładniej (tylko dla tych którzy i tak pokapują się o co chodzi): cd / <- idziemy do głównego katalogu. ls -le <- każemy sobie pokazać dodatkowe atrybuty - widzimy chłam który nam życie uprzykża dla /Applications i /Library Usuwamy te zbędne cechy dodatkowe w następujący sposób: sudo chmod -a# 0 Applications sudo chmod -a# 0 Library I tak dalej dla wszystkich o których pomarudziło nam naprawianie uprawnień