[pumpumpum]

Witam,

znalazłam taką oto ofertę, IMEI telefonu sprawdziłam na kilku stronkach, nie ma sim locka, kupione w Wlk Brytanii, gwarancja sprzedawcy realizowana przez rok. Jednak mam taką wątpliwość, a rodzinka i znajomi ją podsycają: czy jest sens kupować dwuletni telefon (data kupna to lipiec 2013)? Boję się, że szybko mi padnie, pomijam oczywiście sprawę systemu.

Pozdrawiam

LINK: http://allegro.pl/iphone-5-16gb-apple-black-bez-sim-komplet-gw-12m-i5610211277.html

Edited by pumpumpum, 24 August 2015 - 18:04.

[Kuba2000]

Jeśli chodzi o sam wiek to sie nie bój używam ponad 3 letniego 4s-a i będe go jeszcze troche używał. Poza baterią nie ma na co narzekać.

[kreciolboss]

Mam możliwość kupić iPhone 5 64 GB pochodzącego z UK, ale ze zdjętym simlockiem oficjalną drogą. Ma tylko lekko zniszczony tył (kropki, noszony w pokrowcu i kurz lub piasek go pokiereszował. Oczywiście komplet z pudełkiem, czy warto dać za niego 950 zł ?

[RumburMK]

Czy warto, to juz myśle , ze podlegać powinno twojej subiektywnej ocenie. Ceny na Allegro sa rożne. Ja bym wolał kupic iPhonea z kropkami na plecach, niż z ukruszonymi bokami, co sie na prawdę często zdarza. Wszyscy piszą stan super, a jak przychodzi co do czego to sie okazuje ze spadł 5 razy i tak na prawdę nie wiadomo jak takie upadki podziałały na podzespoły elektroniczne wewnątrz i jak długo telefon pociągnie. Dlatego lepiej wziąć porysowanego niż ubitego. Sam wróciłem niedawno do ip5 , kupiłem chyba za 850 i chodź w idealnym stanie nie był, to jednak stwierdziłem, ze warto go kupic, z tym, ze widziałem go przed zakupem. Masz kasę, to kupuj..raz na wozie raz ....

[kreciolboss]

Bo mam teraz 5tkę 16GB, wydajność na iOS 9 jest dla mnie bardzo zadowalająca, więc chcę kupić coś o większej pamięci, by w przyszłym roku może zmienić na 6kę.