[TheYoungLioness]

Czy warto kupować antywirusa na Maca? Czy to się opłaca? Przecież maki słyną z tego, że nie ma na nich wirusów i wgl ciężko takiego złapać, ale doskonale wiadomo, że to się zmienia. Jeżeli opłaca mi się wydać jakąś stówkę na antywirus to na jaki? Dziękuję z góry za pomoc

[torik-78856f3ad1]

Jak kupiłem pierwszego i jak na razie jedynego maca w 2012 roku myślałem tak samo. Jednak nigdy nie kupiłem i żyję. Nie warto i jak jesteś świadomym użytkownikiem to strata kasy.

[Danioo]

Ja od kilku lat korzystam z Maców i jeszcze żadnego wirusa nie miałem. Moim zdaniem szkoda pieniędzy.

[madmax332-802bc1e3e2]

Może się coś zmieni - ale na obecną chwilę antywirus na Maca to zbędny wydatek & niepotrzebne zajmowanie miejsca na dysku.

[bar-trek]

Ja mam firmowego F Secure - zainstalowałem z ciekawości czy coś wykryje i znalazł mi trojana w jakimś mailu  

Gdyby nie to, że miałem klucz do tego antywira to bym nie kupował tego specjalnie na Maka.

[madmax332-802bc1e3e2]

Antywirysy na Macu wyłapują tylko windziane "skarby". 

[TheYoungLioness]

A coś z AppStore za nieduże pieniądze,żeby sobie maile mogło przeskanować aby nic złośliwego nie złapać, ewentualnie nieświadomie pobrać z neta? 

[cronopioverde]

Nieświadomie nie rozpakowuje się .pkg i nie podaje hasła administratora. Nieświadomie nie klika się w linki w mailach od nieznanych nadawców. No chyba, że się jest wyjątkowo naiwnym. Ale wówczas można też nieświadomie przyczepić sobie spinaczem biurowym do karty płatniczej karteczkę z pinem. Na to nie ma już rady…

Jeśli potrzebujesz czegokolwiek, żeby spać spokojnie (taki windowsowy nawyk, bo wg mnie, wystarczy po prostu świadomy użytkownik), to nie wydawaj pieniędzy i pobierz to:
https://itunes.apple...500154009?mt=12

[TheYoungLioness]

Dzięki za pomoc

[emilianox]

A to co w programie Mail jako spam też jakieś syfy zawierają, nie otwieram ich ale jak miałem wcześniej Avasta to mi wyłapywał jakieś brudy przy odbieraniu poczty. Ostatnio wywaliłem antywira, sprzęt jak by żwawszy, ale do ochrony poczty nie mam nic. I co robić?

[cronopioverde]

A to co w programie Mail jako spam też jakieś syfy zawierają, nie otwieram ich ale jak miałem wcześniej Avasta to mi wyłapywał jakieś brudy przy odbieraniu poczty. Ostatnio wywaliłem antywira, sprzęt jak by żwawszy, ale do ochrony poczty nie mam nic. I co robić?

 

Dalej ich nie otwierać. W ok 90% kuku robią sobie sami użytkownicy.

 

Obszerna wypowiedź kogoś, kto się zna, wierz mi, poniżej:
https://discussions....tart=0&tstart=0

 

[emilianox]

Dzięki

[madmax332-802bc1e3e2]

Kup lepiej soft do odbijania mailowego spamu i po sprawie.

 

P.S. Rejestr - zapomniałeś jeszce o sofcie do czyszczenia rejestru  .

Użytkownik madmax332 edytował ten post 15 sierpnia 2015 - 19:03

[cronopioverde]

Kup lepiej soft do odbijania mailowego spamu i po sprawie.

 

P.S. Rejestr - zapomniałeś jeszce o sofcie do czyszczenia rejestru  .

 

Trudno się nie zgodzić.

 

A tak abstrahując od sarkazmu: opcja Bounce znajdowała się w zamierzchłych czasach (czyli 5 lat temu) w Mailu. Lion ją wyrzucił po kr(ól)ewsku. Mały skrypcik skopiowany do:

~/Library/Application Scripts/com.apple.mail

i skonfigurowany dla określonych wysyłaczy spamu jako reguła pomagał w tym niegdyś. Nie korzystałem z niego od jakiegoś czasu, ale powinien działać:

on run {input, parameters}
tell application "Mail"
  repeat with eachMessage in input
   bounce eachMessage
   delete eachMessage
  end repeat
  return input
end tell
end run

A niejaki Stefan Everhartz udostępniał wówczas nawet instalatora, łącznie z ikoną do programowego toolbara (wizualnie pasująca jednak tylko do Liona chyba, bo już wkrótce później wszystkie ikonki paska narzędzi powlekły się szarością).
 

Też P.S. Powyższe to ciekawostka taka raczej, bo dzisiaj i tak każdy chciałby właśnie kupić sobie soft, żeby być usatysfakcjonowanym konsumentem. 
 

A tu jeszcze wczorajsza nowość o antywirusach:
http://thenextweb.co...-over-10-years/
w sumie – wiem, że znajdą się tacy, którzy powiedzą, że niczego innego nie można się było po ruskich spodziewać, ale prawdą jest też, że w świecie megakorporacji takie półlegalne zagrywki są częstsze niż się nam wydaje. Szkoda tylko, że cierpi na nich, jak zazwyczaj, przeciętny „obywatel”.

Użytkownik cronopioverde edytował ten post 15 sierpnia 2015 - 19:58

[emilianox]

Kup lepiej soft do odbijania mailowego spamu i po sprawie.

 

P.S. Rejestr - zapomniałeś jeszce o sofcie do czyszczenia rejestru  .

Co proponujesz do spamu?   Do czyszczenia ze śmieci mam CleanMyMac 3.

Użytkownik emilianox edytował ten post 15 sierpnia 2015 - 21:35

[cronopioverde]

Chyba niedokładnie przeczytałeś post użytkownika madmax332.

 

Co proponujesz do spamu?   Do czyszczenia ze śmieci mam CleanMyMac 3.

 

 

Wyrzuć zatem. Bo on sam jest śmieciem, a samemu mu trudno się będzie wyczyścić.

I na wszystkie bolączki, zwłaszcza zanim zaistnieją, co proponuję? Głowę!!! Głowę. Nic jej nie zastąpi. I tak mało kosztuje.

 

Mam też taką skromną prośbę – czytajcie dyskusję, albo nawet tylko kluczowe wpisy, zanim coś dopiszecie. Chyba że powyższy cytat to też tylko żart?…

Użytkownik cronopioverde edytował ten post 15 sierpnia 2015 - 21:49

[emilianox]

Ehhh...