Jest pewien rodzaj gier typu „side scroller”, które bardzo lubię. Są to pozycje dość mroczne, w których bohater musi pokonać najeżoną śmiercionośnymi pułapkami trasę. Majstersztykiem tego gatunku jest bez wątpienia gra Limbo. Wspomnę też o popularnej i stosunkowo często aktualizowanej Badland, w której naszym zadaniem jest przeprowadzenie przez pełen pułapek las dziwnego ptaka lub innego stworzenia latającego. W App Store właśnie pojawiła się kolejna tego typu gra i do tego stworzona w Polsce. Mowa o Red Game Without a Great Name.
Pełny artykuł przeczytasz w MyApple Magazyn 4/2015