Świat karmi się plotką. Ten Apple’owski również. Ci, którzy śledzą losy firmy zlokalizowanej przy 1 Infinite Loop w Cupertino, wiedzą, że plotek, a raczej pogłosek na jej temat nie brakuje. Plotka bowiem to według słownika języka polskiego „nieprawdziwa wiadomość, która negatywnie wpływa na czyjąś opinię”. W tym przypadku mamy raczej do czynienia z pogłoskami, czyli „niesprawdzonymi wiadomościami”.
Pełny artykuł przeczytasz w MyApple Magazyn 4/2015