Witam!
Posiadam MacBooka White 13-inch, Mid 2009, 2,13Ghz, 6gb RAM, 160gb, OS X Yosemite. Mój problem zaczął się podczas instalacji ostatnich aktualizacji z appstore, a mianowicie w czasie instalacji właśnie tych aktualizacji mac się wyłączył (rozładowana bateria) i od tej pory nie chce się włączyć. Wciskając przycisk power mac się włącza, pokazuje się logo z jabłkiem oraz pasek z ładowaniem systemu który się ładuje w 1/3 całego paska i komputer się wyłącza. I tak za każdym razem.
Podczas uruchamiania systemu wciskając klawisz "opcja" ukazuje sie menadżer zadań. Wybierając z menadżera narzędzia dyskowe i wciskając sprawdź dysk (komputer mówi ze dysk wydaje się być w porządku). Pamięć NVRAM również wyzerowana. Próbowałem zainstalować ponownie system yosemite z menadżera zadań poprzez siec wi-fi lecz komputer mówi, że nie może znaleźć informacji na temat komputera. Ostateczna próba polegała na zainstalowaniu systemu snow leopard z płyty DVD ale przed rozpoczęciem instalacji zostaje wyświetlona informacja, iż nie można uruchomić komputera z dysku macintosh hd.
Na tych próbach poprzestałem i zwracam się do was o pomoc, co powinienem zrobic w takim przypadku? Jest szansa na wskóranie czegoś w domu? Czy ratuje mnie tylko serwis?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!!!!