Witam, nie znalazłam na forum takiego tematu więc zakładam...
Mam problem z końcówką zasilacza MagSafe 85W (MacBook Pro 15" mid 2012). Ostatnio zauważyłam, że wskaźnik baterii pokazuje pracę na zasilaczu, pomimo tego, że poziom naładowania baterii jest poniżej 100%. Światełko świeci się na zielono, zamiast na pomarańczowo. Nie wspomnę o tym, że końcówka jest strasznie gorąca, aż parząca. Po podłączeniu ładowarka czasami "łapie" i ładuje, a czasami nie.
Po dokładnych "oględzinach" zauważyłam, że jeden bolec od ładowarki jest wciśnięty, dlatego raz ładował, raz nie - w zależności od "ułożenia" końcówki. Teraz zauważyłam, że są wciśnięte dwa i ładowarka nie ładuje! Próbowałam naprawić, odłączyłam oczywiście od źródła prądu i wyciągnęłam bolce cążkami - ładuje, ale zaraz po odłączeniu bolce znowu "wpadają" do środka.
Miał ktoś taki problem i sobie z nim poradził w inny sposób niż zakup nowej ładowarki (379zł?!)
Hmm, swoją drogą zastanawia mnie żywotność akcesoriów Apple - czy naprawdę musi tak być, że kupując sprzęt za ponad 9k akcesoria dają "dupy" po jakiś dwóch latach?:/ Jak miałam laptopa Samsugna (sic!) to przez ponad 4 lata nic się nie działo i działa do dziś (minęło 7 lat!) :/
HEEEELP!