[MacDada]

Hejka!

Mam jakiegoś dziwnego błęda...
PowerBook G3/300Mhz Rev.B 14" 192MB RAM, 8GB HDD - jedna partycja.

Robiłem restarta w MacOS 9, bo miałem zwiechę (nie wiem czemu, ale kiedy uruchamiam Panel "Startup Disk", to tak się dzieje, a po restarcie już jest OK...).
Jak zawsze na starcie pokazał się napis o sprawdzaniu dysku.
PIERWSZY RAZ W ŻUCIU ZOBACZYŁEM, ŻE POJAWIŁ SIĘ TAM BŁĄD... :shock:

Pierwsze co robię, to Disk First Aid... I tu niestety przy sprawdzaniu:

Problem: Invalid sibling link, 4, 1349
Test done. Problems were found, but Disk First Aid cannot repair them.

:shock: :shock: :? :evil:

RATUJCIE!
Co to jest ten sibling link?? Jak to mogę naprawić??

Pozdr.

[Mac_Abra]

chyba się powtarzasz... ; PPPPP

[Sebastian]

Ten program mozna sprobowac

[MacDada]

Jeszcze nie sprawdziłem działania programu. Zaraz to zrobię. A tym czasem dodam, że systemy normalne chodzą... Uruchomilem Jaguara i sprawdziłem Permissions poprzez Disk Utlity. Było parę błędów do naprawienia... Przełączyłem do 9iątki, ale Disk First Aid dalje twierdzi, że ma błęda, którego nie może naprawić... W Disk Utility jest sekcja First Aid, ale ona wszystko naprawiła (permissions). Tylko opcje Verify/Repair Disk są niedostępne... Po wypróbowaniu programu podanego przez Sebastiana spróbuję zBootować z płytki Jaguara i wtedy sprawdzić...

[Sebastian]

Mi ten program nie pomogl ale ja mialem znacznie powazniejsze problemy, bardziej zaawansowanego programu nie udlao mi sie znalezc pod OSXa jesli ktos takowy zna to chetnie bym go sprawdzil, ja mam problem z barracuda 80 gb wszystkie testy przechodzi pomslinie a mimo to wylacza sie podczas pracy i czasem sie nie chce zamontowac.

[MacDada]

Problem dalej jest (program nie pomógł - wersja Lite). Nie mogę znaleźć płyty CD1 z Jaguarem :? Mam CD2. Tzeba jeszcze poszukać :wink:

[Sebastian]

Nic nie znalazl ? Na twoim miejscu przeprowadzilbym wszystkie testy lacznie ze skanowaniem powierzchni no i przed testami zaladowac najnowaszy update.

[MacDada]

To wersja Lite. Swoją drogą czast chyba wykorzystać Nortona... Dobry pomysł z tym skanowaniem powierzchni (że też wcześniej na to nie wpadłem :oops:)

[Sebastian]

Swoją drogą czast chyba wykorzystać Nortona

A ja bym najpierw przeprowadzil wszsytkie testy na pelnej wersji teg oprogramu, ma on naprawde duzo rekomendacji, wszystko jest na stornie trzeba przeczytac tylko :wink:

[MacDada]

hehe, pełenj wersji... cóż, nie mam teraz kasy, żeby ją kupić
A potem Makowów nazywają złodziejami... (MacNews)

Jedak najpierw spróbuję Nortona.

[Digiface]

Re: Dysk twardy - RATUJCIE, coś sie pokaszaniło.. :-/

Problem: Invalid sibling link, 4, 1349
Test done. Problems were found, but Disk First Aid cannot repair them.

Co to jest ten sibling link?? Jak to mogę naprawić??

Twoj HD jest OK.
Invalid sibling link, 4, 1349- to blad w plikach systemu.
Czesto wystepuje na Jaguarku.

1. Jesli z CD Instal System-Disk Utility tego nie naprawi, druga proba to Norton to:
2. Albo samemu ratowac to co sie da , albo oddac dysk do specjalisty ktory postara sie uratowac to co sie da z HD.
3.Zainstalowac waszystko od poczatku.

ps.Jaguar jest strasznie wolny i ma duzo bledow !! Lepiej Panterke lub tygryska nowego.
Z Jaguarem jest cala masa roznych problemow.
Ja chyba z 10 razy myslalem ze stracilem HD na Jaguarze, a to ten kotek sobie ze mna lecial. :wink:

[MacDada]

Uff, jeśli tak, to mi rzeczywiście ulżyło... Hmm, ten błąd jest teoretyczny. Tzn. normalnie mogę korzystać zarówno z MacOS 9 jak i Jaguara, więc zrzucam dane, robię formata i instaluję system od nowa... (jak znajdę płytę ;-)). Co do Pantery, to już próbowałem ją zainstalować. Nie udało się. Ten komp jest zastary, choć kolega twierdzi, że jest szansa po paru przeróbkach 8) Nie będę się w to pchał, tylko poczekam na wymianę kompa i wtedy od razu walnę Tigera

[Digiface]

Hmm, ten błąd jest teoretyczny. Tzn. normalnie mogę korzystać zarówno z MacOS 9 jak i Jaguara, więc zrzucam dane, robię formata i instaluję system od nowa...

Co do Pantery, to już próbowałem ją zainstalować. Nie udało się. Ten komp jest zastary, choć kolega twierdzi, że jest szansa po paru przeróbkach 8)
Nie będę się w to pchał, tylko poczekam na wymianę kompa i wtedy od razu walnę Tigera

Pantery sie nie udalo ??
Albo malo RAM (musi byc 256MB), albo brak FW.
Troche szkoda, moze mozna kupic teraz teniej RAM.
Na Ebay Pantere widzialem za 5 Euro !!!
Pantera by mu wystarczyla to duza roznica, smigalby jak nie wiem.
Taki do Ofice , internet, itd absolutnie wystarcza.
Z Pantera moim zdaniem bedziesz sie meczyl.

:wink:

ps. Warto tez backup zrobic jak juz wszystko zainstalujesz.
Zawsze to szybciej niz instalka od poczatku.
Np.Carbon Copy Cloner 2.3
http://www.bombich.c...ftware/ccc.html

[MacDada]

OK, dzięki.

Pantera to podobno kwestia USB - to ostatni PB, który ma ADB i SCSI, a nie ma USB. Podobno wystarczy karte USB załatwić. Więcej info TUTAJ.
Panterę mam na iBooku G3/600Mhz 640MB, ale niestety mam do niego mocno ograniczony dostęp...

[devilia]

Na 100% to nie jest wina pamieci - u mojego brata i mojej dziewczyny jest postawiona Panterka na 128 MB (na dwoch iMacach Indigo 350 SL) i chodzi - tylko oczywiscie wolno :wink:

[Przemion]

Co do systemu - moze udal by wam sie taki trik - zainstalowac na innym kompie Jaguara i wrzucic do tego gdzie sie nieda. Ja taz zrobilem z iMac'ami - bo nie mialem uaktualnionego "firmware'u". A nie potrafilem znalezc plyty z 9, bo pod ten system jest uaktualnienie firmwaru (znalazlem 8.6 ale za stary). Wiem to tylko firmaware - ale moze by u was sie tak dalo - zainstalowac na innym kompie i wrzucic do laptopa (problem jest tylko ze zlaczem w tym momencie 2'5 cala dysk, a 3,5 cala dysk - jsli instalacja bylaby robiona na kompie stacjonarnym).

[Mac_Abra]

Ale i tak powinna szybciej niż Jaguar :wink: (10.3.8 mi działał bez większych skoków na B&W 400... tyle że z Radkiem 7000 32MB - w nim upatruję główną przyczynę wydajności) Mac_Dada - ja wciąż Cię namawiam, żebyś rozejrzał się za jakimś tanim USB na pcimci :twisted: P.S. z tym softem to nie popadajmy w skrajności :roll:

[MacDada]

Mac_Dada - ja wciąż Cię namawiam, żebyś rozejrzał się za jakimś tanim USB na pcimci :twisted:

A ja myślę, że zamiast wydawać kasę na USB, lepiej zbierać na nową maszynkę...

[Mac_Abra]

wszystko się rozbija tylko i wyłącznieo koszty... pytanie, ile można ZYSKAĆ za jaką cenę. : PPP (ale moja opinia nigdy nie będzie 100% obiektywna, bo akurat jestem manniakiem w kwestii "wyciskania ile się" ze starych Maczków... 8) ) :mrgreen:

[Digiface]

Na 100% to nie jest wina pamieci - u mojego brata i mojej dziewczyny jest postawiona Panterka na 128 MB (na dwoch iMacach Indigo 350 SL) i chodzi - tylko oczywiscie wolno :wink:

MacDada ma innego compa. To co sie da na iMac to niekoniecznie PowerBook G3/300.
Wyglada na to ze glowna przyczyna to jest USB, a nie jak napisalem FW i RAM.
RAM-u wystarczy 128 na Panterke. RAM RAM-owi nie rowny. I nawet na dwoch takich samych compach RAM moze byc przyczyna problemow - (z autopsji).

Mac_Abra a ile taka karta USB kosztuje ?? Jak ona sie dokladnie nazywa ?

8)