Podepnę się pod temat aby nie śmiecić na forum nowym wątkiem.
Mam na dysku bibliotekę Aperture/iPhoto wielkości około 40GB. Pomyślnie udało się ją przekonwertować do nowej wersji oraz wrzucić zdjęcia na ICloud. Wszystko wygląda dobrze tylko moją obawę budzi ilość miejsca przechowywana na iCloud- zdjęcia zajmują tylko połowę tego co waga pierwotnego archiwum. Czy to możliwe, że nie wgrały się zdjęcia w pełnej objętości? Można to jakoś zweryfikować? Sama biblioteka była "czysta" przed tą operacją, a jakoś nie chce mi się wierzyć, że możliwa jest aż tak duża kompresja samych zdjęć.
Jak się domyślacie ręka mi drży zanim skasuję starą bibliotekę dlatego wolę zapytać czy nie ma ryzyka, że wgrały się zdjęcia w pomniejszonej rozdzielczości.