[RiQ]

Hej

 

Mam pytanie co to może być.

Maka Mini mam od października 2014. Wszystko działa tak jak powinno, jednak w ciągu ostatnich dwóch tygodni Mak się zwiesił. Nagle system przestał reagować na klawiaturę i mysz (oba urządzenia działają - caps lock reaguje na wciśnięcie, kursor myszy reaguje na ruchy), nie można otworzyć żadnego programu, przesunąć/zamknąć okienka, wybrać opcji z menu, systemu nie można zresetować, pomaga tylko wyłączenie/włączenie komputera.

 

Pracuję na systemie 10.6.8

 

Wiem, że to mało informacji, pewnie przydały by się jakieś logi.

Jeśli coś mogę wyciągnąć z systemu, co byłoby pomocne w diagnozie, to proszę o podpowiedź.

 

Podejrzewam RAM, od razu po zakupie zmieniłem z 4 na 16GB, ale tak jak napisałem przez kilka miesięcy było OK.

Spróbuję dzisiaj potestować. Skorzystam z programu Rember - zapętlę i zostawię na kilka godzin. No chyba, że podacie mi lepszy sposób na testowanie

 

Pozdrawiam

 

Michał

Użytkownik RiQ edytował ten post 10 marca 2015 - 07:34

[RiQ]

załączam log z chwili gdy się zrobiła zwiecha. Może coś podpowie.

Załączone pliki

•  log.rtf   72,45 KB   7 Ilość pobrań

[666]

Napisz co to za miniak. Z loga nie wynika jasno. TB wskazuje na 2012. 2012 + 10.6.8 może być źródłem Twojego problemu.

[RiQ]

Tak to wypust 2012 (i5 2.5).

Piszesz, że 2012 + 10.6.8 może być źródłem problemów.

To możliwe ale pod warunkiem jeszcze jakiegoś dodatkowego czynnika. 10.6.8 mam praktycznie od momentu gdy zacząłem z niego korzystać, czyli od X 2014.

Być może coś w międzyczasie zainstalowałem, co się gryzie.

Myślę, że jedynym wyjściem jest reinstalacja i zainstalowanie tylko tego co było na początku.

Użytkownik RiQ edytował ten post 10 marca 2015 - 22:48

[jacek00]

Zaktualizuj system, bo to pewnie jego sprawka. Podobne cyrki miały miejsce na Lionie

[RiQ]

Nie chcę aktualizować systemu - 10.6.8 działał bardzo dobrze (do pewnego momentu) - widocznie za dużo poinstalowałem jakichś śmieci.

Nie chcę ani Mavericka ani tym bardzie Yosemite.

 

edit - Ha teraz zauważyłem mój błąd - nie mam 10.6.8 tylko 10.8.6. Ot mała czeska pomyłka.

Użytkownik RiQ edytował ten post 11 marca 2015 - 13:03

[666]

To masz system, którego nie ma To też może być przyczyną

[RiQ]

masz rację - nie ma. Pisałem z pracy i myślałem, że ostatnia wersja 10.8 to 6. Oczywiście powinno być 10.8.5

Użytkownik RiQ edytował ten post 11 marca 2015 - 15:42

[RiQ]

 log2.rtf   127,32 KB   7 Ilość pobrań

 

znowu mi się zwiesił. oto log.

Użytkownik RiQ edytował ten post 17 kwietnia 2015 - 16:48

[RiQ]

przeinstalowałem system - być może miałem jakieś śmieci, które to powodowały. Na razie cisza i spokój, ale też i zwiechy zdarzały się raz na miesiąc. Poczekamy zobaczymy.

[RiQ]

Próbowałem zmieniać kostki RAM (miejscami, pojedynczo). Zaktualizowałem system do 10.9.5. Już myślałem, że znalazłem winowajcę - mam włożoną jedną z moich dwóch kostek 8GB i trzy miesiące spokoju a tu dzisiaj znowu zwiecha.

Objawy bardzo podobne do wcześniejszych. Nagle nie mogę uruchomić Chrome (co dziwne Firefoxa mogę). Inne programy również się nie uruchamiają, w końcu Firefox również. Belka menu znikła. Po przejechaniu kursorem na dock, ten ostatni reaguje wysunięciem się, ale nie płynnie tylko z pewnymi zacięciami animacji. Po wciśnięciu F4 uruchamia się Launchpad, ale nic nie można wpisać z klawiatury. Finder nie odpowiada, nie można go ponownie uruchomić poprzez wymuszenie zamknięcia i ponowne uruchomienie. RMB na pulpicie nie wywołuje okienka kontekstowego. Gdy dłużej nacisnę LMB na Finderze pojawia się belka na chwilę. Udało się jakoś wcisnąć uruchom ponownie komputer, ale pojawiło się tylko kółeczko, które zazwyczaj pojawia się przy starcie/wyłączeniu. Kilka minut i NIC. Ekran nadal świeci. Oczywiście fizyczne wyłączenie i włączenie pomogło.

Zrobiłem reset SMC. Co dalej? Może mam dysk SSD walnięty (MX100 512GB)?

 

Sprawdziłem uprawnienia na SSD i taki wynik:

 

Różnica uprawnień w „Applications/Safari.app/Contents/Resources/Safari.help/Contents/Resources/index.html”. Oczekiwane: lrwxr-xr-x , istniejące: -rwxr-xr-x .

 

Uwaga: plik SUID „System/Library/CoreServices/RemoteManagement/ARDAgent.app/Contents/MacOS/ARDAgent” został zmieniony i nie zostanie naprawiony.

 

edit - zamienię jeszcze raz kostki RAM. Jeśli to nie pomoże, to RAM raczej wykluczony. Potem zostaje mi powrót do oryginalnego dysku, chociaż nie chcę, bo talerzowiec.

A jak na talerzowcu sytuacja się powtórzy, oddaję do serwisu.

Użytkownik RiQ edytował ten post 20 sierpnia 2015 - 12:59

[RiQ]

Nie chcę zapeszać, ale chyba wraz z aktualizacją do 10.11 problemy zniknęły. Ostatnia "wiocha" zdarzyła się 19.08.2015. W międzyczasie wyjąłem jedną pamięć, ale z powrotem ją włożyłem na początku października. Kilka dni temu miałem podobne objawy, ale wiem czym były spowodowane.

Program Mail przy synchronizacji kont wyświetlił informację, że ma problem z jednym kontem i poprosił o wpisanie hasła. Jak kliknąłem w okienko hasła pojawiła się piłeczka. System jeszcze chwilę reagował na kliknięcia myszą, mogłem otworzyć np Worda, zamknąć go, rozwinąć menu na belce, otworzyć powiadomienia czy okno z programami. Na tym etapie system nie pozwalał na restart/uśpienie/wyłączenie systemu. W pewnym momencie mogłem ruszać tylko myszą - system nie reagował na kliki.

Po fizycznym włączeniu/wyłączeniu upewniłem się raz jeszcze, że winę za to ponosi Mail. Sytuacja się powtórzyła. Usunąłem konta z Maila i przestałem z niego korzystać. Na razie jest spokój.

[RiQ]

Ale dzisiaj mi się pięknie zrąbał

 

No tego się nie spodziewałem, bo w sumie od września był spokój w tym temacie.

 

A więc. System najnowszy 10.11.2. Jak zwykle o tej samej porze oglądam filmy na VLC. I w pewnym momencie film się zatrzymuje. Myślę sobie. Jakiś błąd w filmie. Wyłączam VLC. Próbuję uruchomić ponownie - a tu d***, nie otwiera się okno. Restart systemu nie działa, wyłączenie systemu nie działa. Pliki na ekranie zniknęły, dock zniknął, w końcu belka też. Pozostała mi tylko ikonka myszki, czarny ekran i hard reset

Użytkownik RiQ edytował ten post 12 grudnia 2015 - 20:53

[RiQ]

Wydaje mi się, że to aktualizacja do 10.11.2 namieszała. Od tamtego czasu miałem dwie zwiechy - jedna jak wyżej, druga po powrocie do domu po tygodniu ze Świąt z tym, że bez czarnego ekranu. Poczekam na 10.11.3 i zobaczymy co będzie, bo wcześniej częstotliwość zwiech była stanowczo niższa.

[RiQ]

Po zainstalowaniu 10.11.3 chwila spokoju, bo 5.02.2016 znowu zwiecha. Sprawdziłem po logach, co się działo i zobaczyłem, że w tym momencie Chrome próbował się automatycznie zaktualizować. Wyłączyłem automatyczne aktualizacje Chrome, w międzyczasie (22.03) zainstalowałem 10.11.4

Od 5.02 jak na razie nic się nie dzieje.

 

aktualizacja z dnia 2.06.2016

 

nadal spokój w temacie

Użytkownik RiQ edytował ten post 02 czerwca 2016 - 09:37