[pino22]

Hehe...tka11. Bez przesady 

MB12 sprzedaje się w Polsce, Bułgarii, Rosji i Indiach. Nie tylko bogate kraje kupują to maleństwo.

Tak na marginesie. Dysk 512 GB to naprawdę chyba wystarczająca pojemność. 

[tka11]

Hehe...tka11. Bez przesady 

MB12 sprzedaje się w Polsce, Bułgarii, Rosji i Indiach. Nie tylko bogate kraje kupują to maleństwo.

Tak na marginesie. Dysk 512 GB to naprawdę chyba wystarczająca pojemność. 

Nie przesadzam... Na wschodzie rynek zbytu jest zdecydowanie mniejszy niż na zachodzie, nas cena zawsze będzie odstraszała, bo wynosi ona minimum 3 średnie krajowe, gdy na wschodzie zaledwie 1/2. 1TB to czasami mało, a co dopiero 512GB. Jestem prawie na bank pewny że wprowadzą 1TB wersję, a na 50% nawet 2TB. Inne produkty mają już takie dyski to dlaczego nie MacBook?

[pino22]

Masz rację z tymi średnimi krajowymi. Ale i tak ludzie będą kupowali w Polsce. Niektórzy używane MB12, inni z MM na 50 rat 0%, innych będzie stać na nówki z iSpota. Tylko wszystko w mniejszej ilości niż na zachodzie.

Ale nie uważam, żeby w takim przenośnym, mobilnym lapku ( choć sam mam jako jedyny komputer, i daje radę z 256GB ), był sens i potrzeba ładować 1TB lub nie daj Boże 2TB   

Teraz w dobie chmur, dysków zewnętrznych, innych rozwiązań....płacić kolejne 1500-3000zł do np 6.299zł w mobilnym notebooku....tka11 nie ma z pewnością sensu 

A Ty jaki masz??

Użytkownik pino22 edytował ten post 04 czerwca 2017 - 16:49

[tka11]

Masz rację z tymi średnimi krajowymi. Ale i tak ludzie będą kupowali w Polsce. Niektórzy używane MB12, inni z MM na 50 rat 0%, innych będzie stać na nówki z iSpota. Tylko wszystko w mniejszej ilości niż na zachodzie.

Ale nie uważam, żeby w takim przenośnym, mobilnym lapku ( choć sam mam jako jedyny komputer, i daje radę z 256GB ), był sens i potrzeba ładować 1TB lub nie daj Boże 2TB   

Teraz w dobie chmur, dysków zewnętrznych, innych rozwiązań....płacić kolejne 1500-3000zł do np 6.299zł w mobilnym notebooku....tka11 nie ma z pewnością sensu 

A Ty jaki masz??

512GB pełny non-stop, 2TB to optymalna ilość, a w środku lasu w tatrach nie mam dostępu do chmury. Używam na 12' także 3 systemów, więc trochę miejsca potrzebuję... Ale sporo osób przechowuję mnóstwo danych na lokalnym dysku, także 2TB lub 1TB jest OK.

[pino22]

Jejku....512GB non stop pełny? To co Ty tam trzymasz? No rozumiem, 3 systemy potrzebują sporo miejsca. Ale można mieć na dysku zewnętrznym trzymać rzeczy, które używasz rzadziej. A jakie masz parametry MB12?

[tka11]

Jejku....512GB non stop pełny? To co Ty tam trzymasz? No rozumiem, 3 systemy potrzebują sporo miejsca. Ale można mieć na dysku zewnętrznym trzymać rzeczy, które używasz rzadziej. A jakie masz parametry MB12?

Core M7, dysk zewnętrzny mam 4TB i też ledwo starcza. Ja zmuszony jestem chomikować dużo danych. Nie ma rzeczy których używam rzadziej - dlatego cieszyłbym się z opcji 2TB albo chociaż 1TB.

[Kamil Kamiq]

Co żeście uczepili tych dysków 2tb ssd było by cudnie ale to może za pare lat )))))) obecnie zejdzmy na ziemie, ja wykombinowałem tak: w domu nas synology 716ll+ A w torbie z laptopem NIE Śmiać sie !!! 16 GB pendrive do moich celów wystarcza ale zamiast pendrive może być fajny ssd np 256 po th3.

[pino22]

Racja. Nie ma co się trzymać tylko dysków. Wg mnie przydałoby się jeszcze jedno wyjście USB-C takie jak już jest, pewnie będą lepsze procki, pamięć i szybsze dyski.

No i może z godzinkę dłuższy czas na baterii. I gdyby jeszcze troszkę zeszli z ceny aby Aira wycofać ( bo jednak już trąci myszka....choć ma rzesze zwolenników!! ) to byłoby fajnie. Nie pragnę wycofania Aira ;-) ale zjazd ceny w dół za MB12.

Zobaczymy.....

Użytkownik pino22 edytował ten post 04 czerwca 2017 - 22:33

[krissolek]

I lepsza kamera do FaceTime... 

[elita]

Core M7, dysk zewnętrzny mam 4TB i też ledwo starcza. Ja zmuszony jestem chomikować dużo danych. Nie ma rzeczy których używam rzadziej - dlatego cieszyłbym się z opcji 2TB albo chociaż 1TB.

 

A ja uważam że to tylko jest kwestia starych przyzwyczajeń, gdy miałeś mniej danych i się mieściłeś na kompie. Ja np mam obecnie na archiwa 7TB w nas, drugie 7TB leży jako backup na półce. A na laptopie się mieszczę na 256GB i mam stale tak ze 70GB wolnego. Nauka gospodarowania itd. Te TB to głównie RAW-y zdjęć i surówki wideo. Dostęp do NAS mam tylko w domu, nie wywlekam go na zewnątrz. Nie wierzę że w tych 4TB nie masz archiwum, do którego sięgasz sporadycznie i nic by się wielkiego nie stało gdybyś nie miał do niego dostępu idąc w Tatry - jak to ująłeś).
Z RAW-ami mam tą zaletą że w LR mam i tak wszystkie dostępne i te kilka TB rawów w podglądzie zajmuje 25GB na laptopie w minimalpreview, więc mam do nich dostęp nawet offline, pewnie nie zrobię z nich odbitki, ale przejrzeć bez problemu.

[tka11]

A ja uważam że to tylko jest kwestia starych przyzwyczajeń, gdy miałeś mniej danych i się mieściłeś na kompie. Ja np mam obecnie na archiwa 7TB w nas, drugie 7TB leży jako backup na półce. A na laptopie się mieszczę na 256GB i mam stale tak ze 70GB wolnego. Nauka gospodarowania itd. Te TB to głównie RAW-y zdjęć i surówki wideo. Dostęp do NAS mam tylko w domu, nie wywlekam go na zewnątrz. Nie wierzę że w tych 4TB nie masz archiwum, do którego sięgasz sporadycznie i nic by się wielkiego nie stało gdybyś nie miał do niego dostępu idąc w Tatry - jak to ująłeś).
Z RAW-ami mam tą zaletą że w LR mam i tak wszystkie dostępne i te kilka TB rawów w podglądzie zajmuje 25GB na laptopie w minimalpreview, więc mam do nich dostęp nawet offline, pewnie nie zrobię z nich odbitki, ale przejrzeć bez problemu.

To co mogłem to skasowałem, ale nadal moje pliki to wciąż ponad 5.5TB, bywało gorzej - do niedawna miałem 20TB danych, ale po odpowiedniej selekcji i ultra kompresji trochę ich ubyło. Ja tych plików potrzebuję, nie mam rzeczy które są nie potrzebne. Dla takich ludzi jak ja Apple wprowadza do niektórych modeli wariant 2TB, a za parę lat pewnie 4TB.

Użytkownik tka11 edytował ten post 05 czerwca 2017 - 11:30

[MiL]

Jeżeli można wiedzieć to co to za dane? Zdjęcia rodziny czy materiały do pracy?

[tka11]

Jeżeli można wiedzieć to co to za dane? Zdjęcia rodziny czy materiały do pracy?

Zdjęcia rodzinne 5.5TB     

 

Materiały do pracy.

[MiL]

Ty się nie śmiej bo widziałem takich agentów którzy trzymają zdjęcia z urodzin cioci w rozdzielczości 40MPx i płaczą że nie mają miejsca.

[tka11]

200 złotych droższy, nowe CPU kabylake i opcja 16GB RAMu, pomijając idiotyczne pompowanie ceny to nie jest źle...

[528eae9968]

Jest też wersja 12'' z i5. Ciekawe jak to w praktyce wyjdzie. 

[surma]

Te i5 to zrebrandowane m5. 

 

https://slashdot.org/story/16/09/02/1543234/intel-confuses-rebrands-some-core-m-processors-as-core-i

[528eae9968]

Tak myślałem, dlatego wolę poczekać na testy bo te numerki Intela wiele nie mówią.

[pino22]

Ale jest pozytyw, że można podstawową wersję z m3 zmienić za dopłata z: CPU i5 lub i7. A także zmienić RAM 8 na 16.

Wcześniej można było tylko zmienić z m3 na m7. 

[528eae9968]

Skoro część procesorów Core M zmieniło nazwę na core I to dużej różnicy wydajności nie będzie. Plus za 16GB ram jak ktoś potrzebuje. 

[cfcrobbie]

Tak naprawdę to tylko zmiana nazwy a te procesory to nadal segment M. Wszystkie MacBooki lekko odświeżyli i jakiegoś wielkiego skoku w wydajności nie będzie. Jakby był to Apple by się tym na pewno pochwaliło i sypało wykresami że o 30% czy 50% szybszy procesor od "skylejków" itp (mówię tutaj o wszystkich MacBookach). Plus duży za 16 GB ramu w 12. Moim zdaniem powinni w ogóle wypierniczyc już aira i obniżyć cenę 12 a oni nadal go odświeżają. W sumie super odświeżenie. Mogli chociaż gpu zmienić i dać procesor gen 7 a nie zostawili wszystkie stare bebechy a jedynie podnieśli taktowanie procesora, który nadal jest z rodziny 5. Śmiech na sali.
 

Użytkownik cfcrobbie edytował ten post 06 czerwca 2017 - 13:36

[528eae9968]

Śmiech albo Apple nie chce mieć tanich tanioch urządzeń, a zamiast obniżać ceny wręcz je podwyższa z roku na rok. Nawet duperele są sroższe jak kabel do zasilacza = 100zł, klawiatura numeryczna 650zł, pokrowiec do iPada = 750zł.

[tka11]

Skoro część procesorów Core M zmieniło nazwę na core I to dużej różnicy wydajności nie będzie. Plus za 16GB ram jak ktoś potrzebuje. 

Jak kolega wyżej wspomniał to jest nadal to samo, nadal to są procesory "Y" o ultra niski napięciu, jedyna różnica to i5 i i7 w nazwie zamiast M5 i M7, co według mnie jest niefajne, bo segment pasywnych CPU to inna bajka.

[528eae9968]

To już taka polityka Intela. Jak ktoś nie wie to pomyśli "Wow, wsadzili nareszcie normalny i5 zamiast tego g*wna"

[Escapist]

Ale jest pozytyw, że można podstawową wersję z m3 zmienić za dopłata z: CPU i5 lub i7. A także zmienić RAM 8 na 16.

Wcześniej można było tylko zmienić z m3 na m7. 

No i właśnie przez takich ludzi mocno zatarły się założenia z jakimi na początku były reklamowane procesory serii i i Core M i trzeba niemalże każdy procesor sprawdzać. No bo przecież Core M to zło, ale np.i5 w wersji Y to już świetne. Marketing pełną klasą (a i jeszcze kasę można lepszą wsiąść, bo to "inna" jakość i "lepsza" linia). Przykładowo- pod względem wydajności najlepsza wersja i7 w wersji U jest i tak gorsza od najlepszej i3 (przynajmniej aktualnie w 6/7generacji-można łatwo sprawdzić), ale fakt kto by kupił lapka z procesorem i3? i7U-sporo chętnych (mimo że pewnie z i3 mógłby być nawet tańszy). Coś kojarzę, że w 6generacji ktoś odkrył, że któraś tam wersja i5U to tak naprawdę jeszcze bardziej zdołowana któraś z i3...tylko oczywiście wyższa cena (obniżona częstotliwość i być może za tym poszło też mniej wat). To co napisałem to nie o Applu tylko ogólnie o aktualnym rynku technologicznym (i o tym pozornym pędzeniu na wyższe wydajności), jak i o postępowaniu Intela.

 

 

A już wracając bardziej do tematu-od miesiąca, może nawet dwóch planowałem zakup tego malucha, tylko się wstrzymywałem (raz jakoś cena ciut wysoka jak na możliwości, a dwa słyszałem o tym, że na WWDC ma być odświeżenie) i tak ciut się zawiodłem z tym odświeżeniem. Miałem spore nadzieje, że chociaż wymienia USB-C na Thunderbolta 3, a tu nawet nie dali typu C z pełną prędkością (dalej jest 5 zamiast 10gb/s). Więc chyba za 200zł więcej dostajemy tylko ciut lepszy procesor i grafikę (jak porównałem "po tabelkach", to ta nowa w grach ma 20-25% więcej fpsów...) i chyba ekran jaśniejszy też doszedł?

Sam nie wiem czy nie lepiej byłoby kupić wersję 2016 (tym bardziej, ze może i za niedługo coś nawet nowego taniej się znajdzie) niż dopłacać do 2017. 2015 to nawet tu były głosy, że grafika się lubi "przycinać", ale w 2016 już tego nie ma (różnica była ok.20-30%?).