- bardzo wyraźny antyrefleksyjny ekran. Nie ma sie do czego przyczepić. Równomiernie podświetlony i ładnie odwzorowujący barwy. Zupełnie tak jak na dwóch pozostałych urządzeniach. Z ta różnica ze w Pro mamy niemal 13 cali. Bardzo wygodnie użytkuje sie tablet z tak dużym ekranem.
Z witryn www, z których korzystam, chyba wszystkie wyświetlają sie w Safari domyślnie w wersjach pełnych. Na tak sporym ekranie jest na tyle miejsca żeby nie trzeba było bez sensu scrollowac.
- ergonomia. Miałem wrażenie, ze urządzenie bedzie dużo cięższe. Wybrałem wersje z modemem a wiec najcięższa. Odniosłem wrażenie, ze Pro wazy chyba nie więcej niż iPad pierwszej generacji. Do tego jest bardzo dobrze wyważony. Nie masz wrażenia ze któraś strona bardziej ciągnie ku ziemi. Oczywiście rozmiar robi swoje jeśli chodzi o pewne trzymanie w dłoni. Ramki ekranu są w sam raz - ani za grube ani za cienkie.
- płynność pracy i animacji. Mój Pro wyjety z pudełka posiadał soft 9.1. Na nim, tak samo jak na iPhonie 6s Plus następowały delikatne ścinki przy wywoływaniu multitaskingu. Po aktualizacji do 9.2 problem zniknął. Pomimo tej denerwującej przypadłości, sam iPad Pro pracuje naprawdę piekielnie płynnie i szybko. Nie chce tu przytaczać rożnych porównań bo można sobie obejrzeć wiele materiałów na YT. Jest zdecydowanie szybszy od Air2.
- bateria. Do Aira2 nie będę porównywać. Porównam za to do najnowszego MacBooka. Na MacBooku po obejrzeniu 2 streamowanych filmów z netu przy połączonym telewizorze poprzez HDMI pozostawały jakieś resztki baterii. Pro miażdży MacBooka pod tym względem. Po obejrzeniu 3 filmów streamowanych z netu przy podłączonym przez przejściówkę HDMI telewizorze, w iPadzie pozostało jeszcze 45% baterii! Wynik jak dla mnie rewelacyjny.'
- Apple pencil - tak, dokupiłem ołówka za prawie pięćset papierów


- głośniki - w tej chwili liderami w segmencie mobilnych urządzeń Apple (laptop/tablet) z których wydobywa sie dźwięk bez użycia słuchawek sa niewątpliwie nowy MacBook i właśnie iPad Pro. O ile iPad 3/4 wydobywał przyzwoity dźwięk z racji grubości obudowy, o tyle już Air2 coś tam sobie popierdywal przez cienka obudowę. MacBooki Pro grają jakby ktoś narobił w blaszany garnek. Już pisałem ze najnowszy MacBook 12" gra niesamowicie czysto, mocno, mięsiście i zbasowanie. Jak ktoś miał okazje posłuchać ten wie. IPad Pro niewiele mu ustępuje. 4 głośniki robią naprawdę duże wrażenie. Dźwięk wydaje sie być naprawdę przestrzenny. Takie to niepozorne, cienkie a tak mocno gra


Do Pro dołączona jest mocniejsza ładowarka i dłuższy kabel lightning - 2m. Jest nie tylko dłuższy ale i nieznacznie grubszy od tego co dostajemy w zwykłym iPadzie czy iPhonie.
To byłoby narazie na tyle

Aha, jest jeszcze coś. Pewien teścik któremu sie teraz poddaje - póki co z bardzo dobrym rezultatem, a mianowicie zastąpienie laptopa tabletem. Sprzedałem mojego macbooka 12"



Użytkownik radzion edytował ten post 19 stycznia 2016 - 22:27