[eMicz]

Witam,
Z gory przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze ze sluzbowego iPada z drugiego konca swiata. Mam jednak nadzieje, ze moj polski jest nadal poprawny...
Mam problem z raportowaniem mojej pracy, na chwile obecna dzialam w ten sposob, ze tworze plik w wordzie, wstawiam tabele, robie zdjecie, dodaje je do pliku, dodaje opis i powtarzam robienie zdjec i opisow az word zacznie sie przycinac. Wtedy tworze nowy plik i powtarzam czynnosc od nowa do stworzenia pelnej bazy zdjec z opisami. Sprawdza sie to dosc dobrze, ale jak ktos zna oprogramowanie ktore moze to ulatwic byl bym bardzo wdzieczny. Jednak na chwile obecna musze sie tym zadowolic, ale pojawia sie problem z rozmiarem pliku wordowskiego. Jeden taki raport zajmuje ponad 100mb a moze zajmowac maksimum 10mb zebym mogl wyslac go sluzbowa poczta, pomyslalem wiec o drukarce PDF.
Znalazlem co prawda kilka opcji, ale zadna z przetestowanych nie umozliwiala mi drukowania bezposrednio z worda do PDF.
Znacie moze cos co moglo by mi pomoc w sporzadziu i wysylaniu tych raportow?
Posiadam iPad Air 2, jesli to cos zmienia.
To moje pierwsze urzadzenie apple i jesli sie zblaznilem, prosil bym o wyrozumialosc.
Pozdrawiam, Tomek.

[klnt]

Pamięć nie jest z gumy i Twój plik zajmuje tak dużo ze względu na wielkość zdjęć więc jakbyś chciał żeby mniej zajmowały to musiałbyś je skalować do mniejszych rozdzielczości. A polskie znaki możesz dodać do klawiatury łatwo i szybko w ustawieniach.

Użytkownik klnt edytował ten post 22 stycznia 2015 - 09:22

[eMicz]

Witam,
Dziekuje za odpowiedz.
Wiem, ze moge skalowac zdjecia, jednak zalezy mi na jak najlepszej jakosci i maksimum w iPadzie to i tak moje minimum.
Jak eksportuje ten raport na komputer i robie z niego PDF to ze 160mb robia sie 2mb i wlasnie o to mi chodzi, ale zebym mogl to robic na bierzaco a nie wysylac 160mb na chmure i dopiero po powrocie do biura sciagac plik i wysylac dalej jako email, bo to moge robic aparatem fotograficznym, jednoczesnie uzyskujac jeszcze lepsze zdjecia do pozniejszego wgladu.
Mam nadzieje, ze troszke rozjasnilem temat.
Pozdrawiam.

[klnt]

Jeżeli korzystasz z Worda na iPada to w opcjach masz tak:

Otwierasz plik, który chcesz przygotować jako pdf - w prawym górnym rogu klikasz na trzy kropeczki, następnie "Wyślij pocztą e-mail jako załącznik", a potem wybierasz "Wyślij plik PDF", sprawdź czy taki pdf będzie zajmował tyle ile chcesz. Natomiast trochę lepiej ma to rozwiązane Pages od Apple, ponieważ tam możesz zapisać do PDF nie tylko wysyłając na maila, ale od razu do pamięci urządzenia lub do chmury.

Użytkownik klnt edytował ten post 22 stycznia 2015 - 09:50

[OleYek]

Wiem, ze moge skalowac zdjecia, jednak zalezy mi na jak najlepszej jakosci i maksimum w iPadzie to i tak moje minimum.
Jak eksportuje ten raport na komputer i robie z niego PDF to ze 160mb robia sie 2mb i wlasnie o to mi chodzi,

 

Przeczysz sam sobie... albo nie zdajesz sobie sprawy, że 2MB PDF zawiera zdjęcia przeskalowane na niską rozdzielczość. Cudów nie ma. Więc albo w Wordzie od razu sobie mniejszej wagi zdjęcia włożysz i osiągasz efekt taki sam jak po wypluciu do pdf, albo nie wiem w jakim celu wsadzasz duże zdjęcia, żeby na końcu i tak mieć ich kiepską jakość...

[eMicz]

Witam,
Bardzo dziekuje klnt, dokladnie o to mi chodzilo! Teraz ze 160mb zrobilo sie 16mb a to juz praktycznie sukces, poniewaz zrobie po prostu ciut krotsze raporty i bede mogl dzialac bezosrednio z iPada!
Natomiast co do Pana OleYek'a to czytamy ze zrozumieniem, zdjecia sa do pozniejszego wgladu stad potrzeba ich dobrej jakosci, natomiast raport to tylko podglad i pobiezny zarys problemu dla szybkiej informacji osob zainteresowanych.
Uprzedzajac Twoje zlosliwosci, wiem ze moge nosic ze soba aparat i robic zdjecie dobrej jakosci, potem robic zdjecie o niskiej rozdzielczosci iPadem i wysylac mailem, ale zalezy mi na czasie i na miejscu w kieszeniach dla tego wole jedno urzadzenie.
Jeszcze raz dziekuje klnt,
Pozdrawiam, Tomek.

[OleYek]

Natomiast co do Pana OleYek'a to czytamy ze zrozumieniem, zdjecia sa do pozniejszego wgladu stad potrzeba ich dobrej jakosci, natomiast raport to tylko podglad i pobiezny zarys problemu dla szybkiej informacji osob zainteresowanych.

 

To nie wynika z Twojego postu i nie była to złośliwość a uwaga.,Z Twojego postu tylko wynika, ze tworzysz raport i poźniej musisz go wysłać mailem. I że wysyłasz w kiepskiej jakości. I na to zwróciłem uwagę. W Twoim poście nie ma słowa o tym, że do czegokolwiek jeszcze używasz oryginały. Więc zanim zarzucisz komuś brak czytania ze zrozumieniem naucz się ze zrozumieniem pisać posty.