[korniszon]

Ciekawa sprawa. Zwykle Finder nie daje się zamknąć (np. przez Command+Q), a jedynie zrestartować. Ale okazuje się, że można to zrobić (!). Wystarczy bowiem otworzyć Preferencje Systemowe - > Mowa i włączyć Mówione rzeczy. Otwieramy sobie katalog Speakable Items, a następnie naciskamy klawisz Esc i swoim najlepszym akcentem z Oksfordu mówimy - Quit this application. Finder się zamyka, niebieska fasolka gaśnie, pliki z biurka znikają. W sumie mało użyteczna wiedza, ale wydała mi się dość zabawna.

[MacGyver]

Finder'a można też "zabić" w "Activity Monitor". Wystarczy w oknie zaznaczyć linijkę z procesem "Finder" i dać "Quit Process" Zabicie Findera może być przydatne, kiedy mamy niesamowicie obciążony komputer. Dzięki temu zwalniamy trochę zasobów na inny program: jakiś rendering, kompresja etc.

[korniszon]

Ano, ale w Tigerze np. to nie do końca objawiało się tak, że się nie miało dostępu do plików. Anyway, to tylko taka ciekawostka.

[przemekpiorkowski]

W sumie mało użyteczna wiedza, ale wydała mi się dość zabawna.

Hehe, zabawne. Podobne do bagola w systemie rozpoznawania mowy w Viście:
http://www.miasik.ne...-hack-na-viste/