Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Crossover, a virusy - czy jest się czego bać...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 r_leszcz

r_leszcz
  • 164 postów
  • SkądWrocław/Kraków

Napisano 27 listopada 2007 - 13:03

Przyjmując założenie, że nasz Mac pracujący w OSX-ie jest bezpieczny od wirusów, zastanawiam się jak wygląda sytuacja w przypadku korzystania z programu Crossover i odpalania w nim np. IE. W przypadku emulacji Windy instaluje się na emulowanym systemie antywira, a jak jest z crossoverem??

#2 gr2esiek

gr2esiek
  • 144 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 listopada 2007 - 11:13

nie - CrossOverOffice nie jest emulatorem, tylko środowiskiem uruchomieniowym, wiec jeśli zainstalujesz IE, to w zasadzie tylko IE, oraz te biblioteki i elementy systemu, ktore wymagane są do jego poprawnej pracy - inaczej mowiac w COO nie instalujesz calego systemu, chyba, ze tego chcesz

#3 psajcho

psajcho
  • 1 212 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 30 listopada 2007 - 14:30

czyli jak jakiś syf Ci coś zepsuje to tylko w crossover ;p

#4 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 30 listopada 2007 - 23:06

Nie był bym tego taki pewien. Zależy jak bardzo Crossover jest zgodny z Windows. Nie znam się na tym ale jeżeli można uruchomić taki Total Commander, który ma dostęp do wszystkich plików OSX a z jego poziomu można kasować, zmieniać nazwy plików, kopiować itp to równie dobrze może to robić złośliwe oprogramowanie. Ja bym do końca nie ufał pod tym względem Crossoverowi, tak samo, jak nie ufam do końca OSX i mam zainstalowany antywirus. Jest taki jeden darmowy (opensource) i nazywa się ClamAV. Już kilka razy ścierwo złapałem. Nie było to groźne dla mnie ale dwukrotnie zaszkodziłem komuś innemu, przesyłając linka, czy program dalej mailem. Myślę, że asekuracyjnie do Crossover powinno się zainstalować ClamAV dla OSX a konfiguracji jego monitora ustawić stały nadzór nad katalogami, gdzie ściągamy pliki + katalogi - przynajmniej - butelek Crossovera. Nic mi nie wiadomo o tym, aby kiedykolwiek, komukolwiek zaszkodził jakikolwiek program odpalony w Crossover ale skoro jest możliwy z poziomu jego aplikacji dostęp do plików Maczka to prewencyjnie jednak bym to zabezpieczył antywirusem - choćby tym darmowym. Spod Crossovera jest także dostęp do plików root-a na Macu ! Nie pyta o hasło ! Są to dyski: "Z" - /Home i "Y" - Root Maka !!!!!!!

#5 gr2esiek

gr2esiek
  • 144 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 grudnia 2007 - 21:50

Ostrożności nigdy za wiele, ale dla samego Internet Exploita ;) to nie wiem, czy jest sens instalować worek antywirusów. Jeśli już, to raczej w butelce Crossoverowej, żeby monitorował ruch przelatujący przez IE.

#6 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 02 grudnia 2007 - 22:06

IE to bym się specjalnie nie przejmował ale - podkreślam - jest potencjalna możliwość sabotażowego popsucia OSX. Jest to tym bardziej groźne, że pokutuje opinia o odporności na wirusy tego systemu.

Powtórzę. Skoro Total Commander ma pełen dostęp do WSZYSTKICH plików OSX i może je kasować, przenosić itp. to tylko czekać aż ktoś napisze program, czy podstępny widżet, który opcję "delete" będzie włączał automatycznie zamiast po wciśnięciu F8 a że mało kto używa antywirusa na OSX to ten system aż się prosi o mały, masowy armageddon. Tylko patrzeć aż trafi się jakiś psychol, który zacznie pisać takie rzeczy.

Ja bym dmuchał na zimne. Zresztą dmucham. Może i się mylę, co do faktycznego zagrożenia OSX (skrzywienie wieloma latami Windows) ale na pewno nie zaszkodzi.

Używam tego:
http://www.clamxav.c...dex.php?page=dl

W opcjach monitora dodać katalogi (butelki) Crossovera i/lub disk_c Darwine do nadzoru. U mnie jeszcze jest dodany katalog, do którego ściągam pliki z przeglądarki i juz kilka razy znalazł "chwasta", dzięki temu uniknąłem przesłania komuś wirusa jako załącznika mailem.

Tu wersja dla Leoparda:
http://clamav.darwinports.com/




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych