[Cath.S]

Witam, w pracy pare darmowych programow by sie przydalo. Niestety dzis mozna niektore pobrac juz tylko z App Store. No to do dziela - zakladam konto icloud coby miec jakis email (komp biurowy). W App Store app probuje utworzyc nowe konto, 3 proby, wszystkie zakonczone jakims bledem z info ze sesja wygasla (a nie bylo zadnych przerw miedzy klikaniem, ot jakis blad). Probuje wiec na stronie apple id - hmm tam z kolei info ze mojego adresu icloudowego uzyc do tego konta nie moge... (Wchodze na strone iclouda coby zobaczyc czy mi jakiegos maila aktywacyjnego czy cos juz nie wyslali, moze konto icloud i w app store to to samo, nie wiem... iCloud.com otwiera sie 10 min... Mail nie laduje sie... W koncu widze a tam 10maili "twoj icloud zostal uzyty do logowania...). Konsternacja... Proba przerz iTunes (a noz to to samo konto, choc nie wiem bo niby skad) - tam niestety blokada - podaj nr karty! Nie masz karty - spadaj! Uzytkownikow chcacych tylko darmowe oprogramowanie olewamy! ​Konsternacja... Czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego nowy icloud email nie moze byc uzyty do stworzenia app store id. Czy tez apple id. Czy jakkolwiek to sie nazywa? Oraz dlaczego musze w ogole jak debil zakladac jakies konta zeby sciagnac jedna darmowa aplikacje?... Nie ogarniam, naprawde nie ogarniam jak Apple moglo upasc tak nisko... Przypominaja m isie czasy windowsa troche za czesto juz przy uzytkowaniu ich produktow...

[torik-78856f3ad1]

Proba przerz iTunes (a noz to to samo konto, choc nie wiem bo niby skad) - tam niestety blokada - podaj nr karty! Nie masz karty - spadaj! Uzytkownikow chcacych tylko darmowe oprogramowanie olewamy!
​Konsternacja...

Czy ktoś moze mi wytlumaczyc dlaczego nowy icloud email nie moze byc uzyty do stworzenia app store id. Czy tez apple id. Czy jakkolwiek to sie nazywa?

Przy założniu konta numer karty może być potrzebny, nie pamietam bo zakładałem konto 2 lata temu. Jednak po założeniu w iTunes można wejść w ustawienia i zmienić tryb na brak karty. Nawet jak będziesz aplikację chciał kupić wtedy trzeba będzie podać numer karty i dane.

Co do maila. Jak zakładałem lub zmieniałem adres email w appleID nigdy nie chciało mi przyjąć adresu@icloud.com tylko musiał on być od tego inny, np. @hotmail.com. Gdzieś o tym czytałem że się nie da, więcej nie dociekałem.

[robroyy]

Witam dziwne ja oddałem swojego iP4s swojej Kobiecie i zakładałem jej konto i bez problemu założyłem i karty nie ma przypisanej do konta ,ale to było 2 tyg temu

[monis]

Ale przecież od zawsze istnieje opcja bez KK
opisywana milion razy zresztą http://support.apple.com/pl-pl/HT2534
po prostu zaczynasz od złej strony
nie zakładasz najpierw konta, a potem szukasz aplikacji - tylko szukasz jakiejś darmowej aplikacji, klikasz, że chcesz ją pobrać, wybierasz opcję, że chcesz utworzyć Apple Id i wtedy masz możliwość wybrania metody płatności "none"

[macsupport]

Kolego Cath.S widzę, że nawet stworzenie konta AppleID Cię przerasta. Robisz to źle bo nie chce Ci się przeczytać informacji na ten temat, a potem się złościsz. Adresu iCloud nie da się użyć, bo to by była kompletna głupota, nie będę Ci tłumaczył dlaczego. Konto bez karty kredytowej jak najbardziej można utworzyć, więc nikt nikogo nie olewa, tylko Tobie zwyczajnie nie chce się przeczytać instrukcji jak się to robi.

[Cath.S]

Wiem ze sa takie metody ale jak chcesz TYLKO JEDNA MALUTKA DARMOWA aplikacje z App Store to nie bardzo masz ochote szukac jak tu zalozyc jedno drugie dziesiate konto zeby miec dostep. Moj szef i wszyscy wspolpracownicy wogole nawet nie podchodza do tematu. Ba - Apple Care lezy i sie kurzy bo szef sie wpienil jak zaczal zakladac konto zeby je aktywowac. IMHO to jest poronione. Apple to byla firma gdzie nie trzeba bylo nic szukac nic klikac i wszytsko dalo sie zalatwic w 5minut i nawet skonczony debil potrafil wszystko ogarnac. Ja sie poddaje bo moj czas nie jest wart tej jednej aplikacji. To co Apple tu serwuje to skonczone kretynstwo rodem z windowsa IMHO.

[Lita]

Wiem ze sa takie metody ale jak chcesz TYLKO JEDNA MALUTKA DARMOWA aplikacje z App Store to nie bardzo masz ochote szukac jak tu zalozyc jedno drugie dziesiate konto zeby miec dostep.
Moj szef i wszyscy wspolpracownicy wogole nawet nie podchodza do tematu.
Ba - Apple Care lezy i sie kurzy bo szef sie wpienil jak zaczal zakladac konto zeby je aktywowac.

No jak tacy ludzie są w Polsce szefami to... strach się bać. Chyba nie ma prostszej rzeczy jak złożenie konta i Apple ID . 10-cio letnie dzieci nie mają z tym najmniejszego problemu.
Jak chcesz to Ci założę, nawet kilka

IMHO to jest poronione.
Apple to byla firma gdzie nie trzeba bylo nic szukac nic klikac i wszytsko dalo sie zalatwic w 5minut i nawet skonczony debil potrafil wszystko ogarnac.

i nadal "debil potrafi wszystko ogarnąć"

[Cath.S]

Nie zamierzam sie klocic z kims kto nie rozumie o czym mowie. Masz czas sie bawic z Apple, wspaniale, ale sa ludzie ktorzy swoj czas szanuja na tyle ze nawet minuta spedzona z tymi bzdurami staje sie przyczyna niezlego wkurzenia. Nie powinno takich sytuacji byc z firma pokroju Apple. I wlasnie dlatego mowie ze staneli obok Microsoftu. Apple notorycznie wypuszcza kretynskie rozwiazania jak wlasnie app store. Do uzytku profesjonalnego sie to juz nie nadaje.

[Yellowfrog]

Nie zamierzam sie klocic z kims kto nie rozumie o czym mowie.
Masz czas sie bawic z Apple, wspaniale, ale sa ludzie ktorzy swoj czas szanuja na tyle ze nawet minuta spedzona z tymi bzdurami staje sie przyczyna niezlego wkurzenia. Nie powinno takich sytuacji byc z firma pokroju Apple. I wlasnie dlatego mowie ze staneli obok Microsoftu.
Apple notorycznie wypuszcza kretynskie rozwiazania jak wlasnie app store. Do uzytku profesjonalnego sie to juz nie nadaje.

Chciałem użyć jakiegoś sarkazmu może, delikatnej ironii, albo czegoś takiego wyrafinowanego:

"Kurde Koleś pędź i się doucz."

Wyszło mi?

[edwardm_mr]

Witam wszystkich, często korzystam z tego forum i dla mnie jest ciekawe. Chcę się jednak odnieść do głównego tematu. Od 6 lat jestem użytkownikiem sprzętów Appla, jak zupełny laik ze zdziwieniem dałem radę z ustawieniem systemu i użytkowaniem. Korzystanie z pomocy nie nastręczało żadnych problemów, co w słynnym Windowsie nigdy mi się nie udawało i za to bardzo polubiłem Appla mimo kilku niedogodności w korzystaniu z aplikacji do których nie ma sterowników. Od misiąca jestem użytkownikiem nowego iMaca i osprzętu i tu z bólem serca muszę potwierdzić to co kolega napisał na wstępie. Skończyły się instrukcje w starym stylu Appla a zaczęły w stylu Microsofta. Dla pouczającego czego się trzeba nauczyć mam tylko jedną prośbę , daj komuś , kto nie jest informatykiem do przeczytania co napisałeś i wtedy dowiesz się, że to co dla Ciebie jest oczywiste dla innych może być nie zrozumiałe. Dodam jeszcze, że aktywując nowy sprzęt mimo czytania instrukcji musiałem skorzystać z pomocy telefonicznej i długo ustalać terminologię aby rozwiązać problem na jaki natrafiłem .
Pozdrawiam
Edward

[rafdyd]

Hmmm... jak to "miło" po latach odczytać taki wątek i uśmiać się z osób, które tak ganiły jego autora. Dzisiejsza sytuacja, w której się znalazłem pokazuje, że apple chyba jednak ma problem z kontami appleID. Posiadam kilka telefonów, tabletów i innych urządzeń apple. Na każdym z nich używałem do tej pory jednego wspólnego AppleID. Niestety od pewnego czasu zaczęło mnie denerwować pojawianie się w moim rejestrze rozmów numerów, których nie wybierałem ani nie mam w swoich kontaktach. Doszedłem do info, że używając jednego AppleID na kilku telefonach takie rzeczy są normalną sprawą. Zatem doczytałem, że sprawę tą rozwiązuje usługa Chmury rodzinnej. Oki. Założyłem konta e-mail dla członków rodziny i przystąpiłem do tworzenia AppleID (imię, nazwisko, data urodzenia, adres e-mail, hasło i wybranie 3 pytań zabezpieczających - adres strony: https://appleid.apple.com/#!&page=signin). Po wbiciu kodu generowanego przez stronę otwiera się dodatkowe okno weryfikujące mój adres e-mail, z którego po odebraniu mam wpisać 6 cyfrowy kod weryfikacyjny. Niestety po jego otrzymaniu i wpisaniu do pól okna weryfikującego pokazuje się komunikat o błędzie kodu (proszę sobie wyobrazić, że daję radę go prawidłowo odczytać ). Nie mniej jednak odpaliłem inną przeglądarkę i po wykonaniu ponownej próby założenia konta mam to samo (błąd). Odpaliłem inny komp i to samo. Podłączyłem kompa do innej sieci i to samo. Dlatego też proszę nie strzelać farmazonami o tym jak proste było założenie konta appleID bo jak się okazuje po 3 latach dalej apple ma z tym problemy.

Po trzech godzinach wróciłem do próby i o dziwo zaskoczyło od razu. Gdybym nie wrócił do prób po tym czasie to miałbym przekonanie, że z tym apple całkowicie jest coś nie tak.

[winmaciek]

Hmmm... jak to "miło" po latach odczytać taki wątek i uśmiać się z osób, które tak ganiły jego autora. Dzisiejsza sytuacja, w której się znalazłem pokazuje, że apple chyba jednak ma problem z kontami appleID. Posiadam kilka telefonów, tabletów i innych urządzeń apple. Na każdym z nich używałem do tej pory jednego wspólnego AppleID. Niestety od pewnego czasu zaczęło mnie denerwować pojawianie się w moim rejestrze rozmów numerów, których nie wybierałem ani nie mam w swoich kontaktach. Doszedłem do info, że używając jednego AppleID na kilku telefonach takie rzeczy są normalną sprawą. Zatem doczytałem, że sprawę tą rozwiązuje usługa Chmury rodzinnej. Oki. Założyłem konta e-mail dla członków rodziny i przystąpiłem do tworzenia AppleID (imię, nazwisko, data urodzenia, adres e-mail, hasło i wybranie 3 pytań zabezpieczających - adres strony: https://appleid.apple.com/#!&page=signin). Po wbiciu kodu generowanego przez stronę otwiera się dodatkowe okno weryfikujące mój adres e-mail, z którego po odebraniu mam wpisać 6 cyfrowy kod weryfikacyjny. Niestety po jego otrzymaniu i wpisaniu do pól okna weryfikującego pokazuje się komunikat o błędzie kodu (proszę sobie wyobrazić, że daję radę go prawidłowo odczytać ). Nie mniej jednak odpaliłem inną przeglądarkę i po wykonaniu ponownej próby założenia konta mam to samo (błąd). Odpaliłem inny komp i to samo. Podłączyłem kompa do innej sieci i to samo. Dlatego też proszę nie strzelać farmazonami o tym jak proste było założenie konta appleID bo jak się okazuje po 3 latach dalej apple ma z tym problemy.
Po trzech godzinach wróciłem do próby i o dziwo zaskoczyło od razu. Gdybym nie wrócił do prób po tym czasie to miałbym przekonanie, że z tym apple całkowicie jest coś nie tak.

No ale tu trochę sam jesteś sobie winny, bo od zawsze wiadomo, że każdy członek rodziny powinien mieć swoje konto.

[Szaden]

Moim skromnym zdaniem zalogowanie się na stare konto po formacie jest jeszcze trudniejsze niż utworzenie nowego. 

Blokada "ze względów bezpieczeństwa" gwarantowana:)