[wedeel]

Witam, Od dzisiaj stałem się posiadaczem MacBooka Unibody 13" 2010. Komputer jest w absolutnie dobrym stanie, po wymianie dysku na ssd ale jednak... Zauważyłem, że przy zmianie jasności ekranu na mniejszą, z lewej strony klawiatury (okolice klawisza TAB-capslock i okolica) wydobywa się dziwny świst/pisk - nie wiem jak to nazwać, ale przypomina jedną z tych magicznych aplikacji "odstraszających" komary. Przejrzałem forum i znalazłem jedynie coś o Macbooku pro z 2013, nic natomiast o Unibody z 2010. Czy ktoś spotkał się może z podobną sytuacją na swoim komputerze? Dodam, że przy maksymalnej wartości podświetlenia, macbook zupełnie milczy. Pozdrawiam serdecznie.

[Murgal]

Inwerter matrycy.

[wedeel]

Dzięki za odpowiedź. Czy orientujesz się może jak poważna/ciężka w naprawie jest ta usterka. Rozważam odesłanie Macbooka przez to.

[zakino]

Dzięki za odpowiedź. Czy orientujesz się może jak poważna/ciężka w naprawie jest ta usterka. Rozważam odesłanie Macbooka przez to.

A masz taką możliwość ?

[tumpio]

Inwerter matrycy.

Szczególnie, że przetwornica LED jest zupełnie gdzie indziej i nie ma transformatora..... - kocham to pisanie na siłę...

wedeel jak masz możliwość zwrotu - zwracaj, bo może być to błahostka (np. przytarty wentylator), lub coś poważniejszego ( w tej okolicy jest główne zasilanie jednego z układów - tzw. hybrydy - jak ono jest uszkodzone, szybko przestaniesz cieszyć się sprawnym mac-iem). Nie jest to objaw który można zlekceważyć.

Wzmaganie nieprzyjemnego dźwięku przy regulacji jasności świadczy o problemie z na PWM (problem z zasilaczem głównym, filtracją przetwornicy LED, zasilaniem układu hybrydowego itp.) i zwykle występuje po zalaniu płyty.

[wedeel]

Zgodnie z tym, co powiedział TUMPIO, MacBook okazał się mieć uszkodzoną płytę główną w wyniku zalania. Co więcej, okazało się, że niektóre komponenty komputera nie są oryginalne. Widoczne były wyraźne ślady ingerencji w płytę główną (serwisant z Cortlandu w Katowicach po zdjęciu pokrywy dolnej bez namysłu wytknął jeszcze kilka innych niejasności bez potrzeby rozkręcania całego komputera). Ostatecznie sprzęt odesłałem i na szczęście pieniądze odzyskałem. Przyznam, że byłem nieco naiwny, ponieważ cała otoczka wokół serwisu, jako "autoryzowanego serwisu MyApple.pl" (serwis faktycznie zamieszczony jest na myapple.pl, sprawdziłem) nieco mnie omamiła i pewien byłem, że sprzedadzą mi sprawny sprzęt. Natomiast trzy dni temu odebrałem używany komputer z Cortlandu, dokładnie identyczny model i działa bez najmniejszego zarzutu. Dziękuję zaangażowanym za pomoc. Temat do zamknięcia.

[zakino]

Super, że się udało

[tumpio]

(...)
Przyznam, że byłem nieco naiwny, ponieważ cała otoczka wokół serwisu, jako "autoryzowanego serwisu MyApple.pl" (serwis faktycznie zamieszczony jest na myapple.pl, sprawdziłem) nieco mnie omamiła i pewien byłem, że sprzedadzą mi sprawny sprzęt.

Jeżeli masz jakieś na ten temat uwagi to zapraszam na stronę http://myapple.pl/co...myapple-pl.html

Gdzie możesz napisać stosowną uwagę
 

Masz uwagi do pracy serwisów lub chcesz je pochwalić?
Zgłoś to Administratorom MyApple.pl infoserwis@myapple.pl