Witam,
Mam nowego Imaca (2,4 Ghz). Zaladowalam mu wczoraj XP home sp2, poniewaz moj syn jest nalogowym graczem.
Sformatowalam go na FAT32, zainstalowalam gothic 3....otwiera sie, a po 30 sekundach gry mniej wiecej 'pada'- ekran robi sie czarny, i cos tam mysli...i koniec...
Probowalam wrzucic patcha, ale exe sie nawet nie otwiera...
Powinno dzialac, prawda? A nie dziala.....
Pomozcie, bo pewnie robie cos zle, ale nie mam pojecia, co....
A chcialabym byc pewna, gdzie lezy blad- czy po stronie jablka, czy gry, ktora ma ponoc mase bledow.
Pozdrawiam i prosze o wyrozumialosc: to moj pierwszy post:grin:
Aha: XP jest na boot campie, nie na parallelu
Pytanie o gothic3 na boot camp
Rozpoczęty przez
Stalkerka
, 20 lis 2007 09:53
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 20 listopada 2007 - 09:53
#2
Napisano 21 listopada 2007 - 16:51
Łapę dam sobie uciąć, że po stronie Gothica.
Gra jest strasznie wybredna.
Ogólnie nie mam problemów na nowym imaku z grami pod bootcampem. Najpierw na XP, teraz na Viście. Od Heroes of Might and Magic V, przez Obliviona, Wiedźmina, po Crysis.
Tylko dobra rada - dołóż do standardowych 1 GB RAM jeszcze jedną kość (2GB choćby). Tylko nie w Apple'u, bo ceny za kości mają zbójeckie.
Jeśli chcesz, to zaraz wygrzebię pudełko z G3 i sprawdzę jak jest u mnie.
#3
Napisano 22 listopada 2007 - 11:39
wszystko pięknie tylko dlaczego w widget???
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych