Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Klawiatura Apple Alu - nie działają trzy klawisze numeryczne...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 janhalb

janhalb
  • 951 postów

Napisano 06 sierpnia 2014 - 16:09

Nie wiem, czy to właściwy dział - bo może nie chodzi o klawiaturę (sprzęt), ale o coś softwarowego...

Od paru lat używam klawiatury Apple (pełnej, przewodowej, takiej jak ta:

Nagle - z dnia na dzień - przestało mi działać pięć klawiszy na klawiaturze numerycznej: 0, 2, 3, kropka (obok zera) i wąski, pionowo "enter" w prawym dolnym rogu. Tak, jakby prawy, dolny narożnik klawiatury był wyłączony. Wszystkie inne działają normalnie. Klawisze z cyframi na górze, nad literami działają normalnie - problem dotyczy _tylko_ klawiatury numerycznej po prawej stronie.

Klawisze nigdy wcześniej nie robiły problemów, nie zacinały się, nie trzeba było ich mocniej naciskać. Po prostu jednego dnia działały normalnie - a drugiego "zdechły". Odpięcie i przypięcie klawiatury nic nie zmienia, restart komputera też nie, próby "mocniejszego naciskania" nie działają. Zmiana portu USB także nie działa. Klawisze są martwe.

Zastanawiam się - czy to problem sprzętowy, czy może coś gdzieś włączyłem / wyłączyłem? Na tej klawiaturze nie ma przycisku typu "NumLock", ale może gdzieś coś?...

Ma ktoś jakiś pomysł?...

#2 michobo

michobo
  • 1 160 postów

Napisano 06 sierpnia 2014 - 17:40

Prawdopodobnie klawiatura została uderzona /spadła itp./ i pękł laminat

#3 janhalb

janhalb
  • 951 postów

Napisano 06 sierpnia 2014 - 18:03

Żadnego wypadku nie było... Klawiatura stoi (leży?...) na biurku, w moim pokoju do pracy, jest podpięta do Macbooka - żadnego wypadku nie było, nic nie spadało, zresztą gdyby spadła klawiatura, to musiałaby pociągnąć za sobą komputer... Nikt też w nią nie bił (jestem jej jedynym użytkownikiem)... No dobrze: a zakładając, że to rzeczywiście uszkodzenie mechaniczne, o którym piszesz - da się z tym coś zrobić? Czy pozostaje kupno nowej?...

#4 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 06 sierpnia 2014 - 18:36

Z opisu wynika że przerwaniu uległy ścieżki nadrukowane na wewnętrznej folii. Generalnie jest to naprawialne w domowych warunkach ale jedynym problemem jest to, że alu klawiatura jest w zasadzie nierozbieralna. Jej otwieranie przypomina otwieranie konserwy, a dostanie się do tych folii wymaga zniszczenia aluminiowych nitów, które trzymają w kupie obydwie połówki jej obudowy. Podsumowując - przy rozbieraniu całosci masakra jest nieunikniona , a potem nie da rady złożyć całości trwale razem.

#5 janhalb

janhalb
  • 951 postów

Napisano 06 sierpnia 2014 - 19:32

:-( Kurza twarz... Jak to się mogło stać? No cóż - wygląda na to, że nie pozostaje mi nic innego, jak tylko kupić nową (moja praca to pisanie, stukam w klawisze parę godzin dziennie, a to pierwsza klawiatura, która naprawdę nie męczy rąk). No to ostatnie pytanie: na Allegro znalazłem nowe po 200. Bywa gdzieś taniej?... (może być używka, byle w dobry stanie - to była używana i służyła mi 5 lat).

#6 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 07 sierpnia 2014 - 08:17

1. Ścieżki o jakie chodzi są nadrukowane na folii. Jest to cienka warstwa przewodnika, która cały czas powoli się utlenia, aż wkońcu dochodzi do jej przerwania.

2. Jeśli już ma to być klawiatura Apple - polecam kupić jej starszy model (biała "rynienka") . Ja rozumiem, że "muzeum" i wogóle "passe" - ale za to jest ona w pełni skręcana na śrubki/wkręty. Sam ostatnio miałem w takiej problem z przepalonymi ścieżkami na folii. Wystarczył zakup srebra w płynie za parędziesiąt złotych (w sklepie dla elektroników) i problem zniknął. Klawiatura działa jak dawniej.

- - - Połączono posty - - -

P.S. Chodzi mi o klawiaturę Apple model A1048.

- - - Połączono posty - - -

P.S.2 - Z powodu "nierozbieralności" Apple alu keyboard pozostałem do dzisiaj przy białęj rynience właśnie.

#7 janhalb

janhalb
  • 951 postów

Napisano 07 sierpnia 2014 - 08:27

Dzięki za dobrą radę, ale jakbym miał kupować "rynienkę", to równie dobrze mógłbym kupić dowolną inną klawiaturę :-) Miałem tę "rynienkę" (nazwa urocza, swoją drogą...) - i to zupełnie nie to. Nie, mnie chodzi właśnie o alu - nawet przy założeniu, że za kilka lat będę musiał znowu ją wymienić. Klawiatura to dla mnie narzędzie pracy. Jestem tłumaczem i redaktorem - siedzę kilka godzin dziennie i PISZĘ. Alu to pierwsza klawiatura w moim zawodowym życiu, od której po ośmiu godzinach pracy nie bolą mnie palce… Minimalny skok klawiszy sprawia, że nie muszę "uderzać" w klawisze czy mocno ich naciskać - pisze się prawie "dotykowo" :-) Wiem, że przy normalnym użytkowaniu (przeglądanie sieci, trochę poczty etc.) to nie robi wielkiej różnicy, ale już po trzech - czterech godzinach ciągłego pisania różnica jest aż nadto odczuwalna…

#8 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 07 sierpnia 2014 - 18:35

No to w takim razie niestety - alu to jednorazówka i pozostaje wyłącznie zakup nowej.

#9 janhalb

janhalb
  • 951 postów

Napisano 08 sierpnia 2014 - 10:15

Ano cóż - życie jest ciężkie, a świat jest pochyły… Dzięki za pomoc i wyjaśnienia.

#10 666

666

    Mac Pro doctor


  • 2 401 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 08 sierpnia 2014 - 10:38

No to ostatnie pytanie: na Allegro znalazłem nowe po 200. Bywa gdzieś taniej?... (może być używka, byle w dobry stanie - to była używana i służyła mi 5 lat).


Używki nie kupuj. Nie masz pewności ile jej jeszcze zostało z tych 5 lat (przyjmując Twój przebieg). 200 nie majątek jak za podstawowe narzędzie pracy i to z gwarancją.

Z obecną możesz spróbować zawsze tricku ze zmywarką. Na utlenione ścieżki (wątpliwe) nie pomoże, zaszkodzić też już nie zaszkodzi. Wyjmij te niedziałające klawisze przed operacją. Jeśli jakimś cudem jakiś syf dotał się pod membrany, to zmywarka go wypłucze. Poczytaj o tym co i jak (zwłaszcza istotne jest to żeby puścić program bez detergentu oraz czas suszenia).

P.S. Alu z moich doświadczeń to najbardziej pancerna i wodoodporna klawiatura Apple (miałem wszystkie po kilka egzemplarzy). Moja była zalana 3 razy (2x wino, 1 raz woda) i działa bez zarzutu od 6 lat.

#11 janhalb

janhalb
  • 951 postów

Napisano 08 sierpnia 2014 - 16:40

Dzięki. Zamówiłem już nową (używki w sensownym stanie stały od 130 w górę, więc uznałem, że to rzeczywiście bez sensu). A jak dojdzie, to spróbuje manewru ze zmywarką - jak zadziała, będę mieć dwie :-D




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych