[Filox]

Przyszła pora bym zmienił swojego SGS'a na coś nowszego. Po prostu staruszek powoli nie daje rady i po prostu chce na chwilę odpocząć od androida. System znam bardzo dobrze, potrafię bardzo dobrze zoptymalizować telefon lecz coraz częściej zaczynam myśleć o jabłuszku.. taka mała zdrada :twisted: Nie wiem co tu wybrać, czy kupić iPhone 3GS czy od razu 4? Pewnie większość powie 4, wiadome.. lecz cena! Czwórki bez simlocka na allegro zaczynają się od 600 zł w górę, tyle na telefon nie mam, znaczy się mam, ale mi szkoda, bo aż "tak" nie używam telefonu. Liczy się w miare płynny net, żeby telefon płynnie działał, esy, dzwonienie i czasem jakaś gierka okazyjnie. Rozważałem jeszcze zakup zwykłego telefonu + iPod Touch 4 ale sam nie wiem, a może to lepsza inwestycja niż 3GS? Miałem w rękach wszystko, 3GS, 4S (marzenie) oraz przez jakiś miesiąc iPoda Touch 3GS (masakra.. nigdy więcej 3!)

[adrixop95]

iPhone 3GS i iPhone 4 to zapomniane urządzenia przez Apple. Lepiej na twoim miejscu brać jakiegoś LG l90 lub nowszego SGS'a niż takiego zabytkowego iPhone.

[Filox]

Po prostu kusi mnie jabłuszko iPodem 4 się bawiłem i chodził pięknie.

[dliwski]

iPhone'a 4S jeszcze możesz kupić, "czwórkę" raczej odradzam (ale to tylko ze względu na zbliżający się iOS 8, bo 7.1 działa i będzie działać, ale zawsze lepiej jest być up-to-date).

[kreciolboss]

Moja mama używa 3gs na ios 6 i do normalnych zastosowań typu dzwonienie i smsy, czasami jakieś zdjęcie sprawdza się bardzo dobrze. Natomiast korzystanie z internetu, społecznośiówek przypuszczam, że będzie mnie wygodne niż na SGS.

[Aquo]

To już zabytki. Na dwuletnim iOS6 nie będzie niedługo żadnych aplikacji (już nie ma w sumie), iP4 na iOS7 od szybkości jest daleki (chociaż po przejściu z SGS...), mały ale jednak sens ma kupno 4Sa. Ja osobiście za takie pieniądze celowałbym w ekosystem Microsoftu, za 600zł można kupić całkiem znośny telefon (odważę się nawet powiedzieć, że porównywalny z iP4), a przynajmniej update'owany.

[kreciolboss]

Dokładnie, taką Lumię 820 można wyrwać już za około 600 zł, ale przy przejściu z SGSa to taka L520 za 300 zł będzie demonem prędkości.

[Homer]

To już zabytki. Na dwuletnim iOS6 nie będzie niedługo żadnych aplikacji (już nie ma w sumie).

Jak to nie ma, przeciez Apple wprowadzilo opcje ze mozesz pobrac ostatnia kompatybilna wersje aplikacji na dany iOS. Od iOS5 to dziala.

[OleYek]

Jak to nie ma, przeciez Apple wprowadzilo opcje ze mozesz pobrac ostatnia kompatybilna wersje aplikacji na dany iOS. Od iOS5 to dziala.

To developer decyduje czy udostępnia starszą wersję, a sporo zaczyna znikać, bo aplikacje się na tyle zmieniają, że starsze wersje są wycofywane i coraz częściej już ich nie można pobrać.

[Homer]

Nie napisalem, ze wszystkie aplikacje da sie pobrac.

[Aquo]

Nie napisalem, ze wszystkie aplikacje da sie pobrac.

Nie napisałem, ze żadnej się nie da. Nawet wspomniałem o opcji pobierania starszej wersji.

[Homer]

Rly? Gdzie

To już zabytki. Na dwuletnim iOS6 nie będzie niedługo żadnych aplikacji (już nie ma w sumie), iP4 na iOS7 od szybkości jest daleki (chociaż po przejściu z SGS...), mały ale jednak sens ma kupno 4Sa.
Ja osobiście za takie pieniądze celowałbym w ekosystem Microsoftu, za 600zł można kupić całkiem znośny telefon (odważę się nawet powiedzieć, że porównywalny z iP4), a przynajmniej update'owany.