[MaciejNowak]

Witam po latach W piątek nabyłem MBA. Bawiłem się szczęśliwy w domu przez weekend nie dostrzegając "problemu". Dziś w firmie zauważyłem, że jak kładę go na równej powierzchni delikatnie buja się po przekątnej. Wygląda jakby lewy przedni róg (ta część pod lewą dłoń) był delikatnie wyżej. Daje się ten narożnik dociskać. No i teraz drogie Brawo: - czy ktoś się z takim czymś spotkał? - czy serwis uzna to za usterkę gwarancyjną? - czy wiecie ile mam czasu na oddanie / wymianę sprzętu po zakupie? Z góry dziękuję Maciek

[MaciejNowak]

Nie mam czasu na oddanie bo w komputroniku gdzie kupiłem łasząc sie na 300 zł "nie ma zwrotów" Obejrzałem go dokładnie i dochodze do wniosku, że tylna nóżka prawa jest o 1mm niższa niż ta druga Chyba muszę z tym żyć. Swoją drogą czy korzystał ktoś z Was Szanowni, z gwarancji ubezpieczeniowej z Hestii - Gwarancja Beztroski ?

[Michi18]

ale towar jest wadliwy, więc powinni Ci przyjąć zwrot

[bolec71]

Nie rozmawiaj ze sklepem tylko z centralą "Komputronika" (bok), nie powinno być problemów.

[MaciejNowak]

Panowie w sklepie wykryli maleńką niedoskonałość w obudowie. Takie jakby mikro zarysowanie na 0,5mm na narożniku klapy od tyłu. Szczerze musiało być od zawsze bo obchodze się z nim jak z jajkiem... I uznali, że nawet jakby chcieli to nie mogą... Ok. dzięki za podpowiedź, zadzwonię do bok Komputronika jutro.

[Lou11]

Witaj, u mnie także ostatnio zauważyłam taki problem. Macbook air 2013. U mnie prawy róg, jest jakby za krótki, jak się spojrzy, to widać, że nóżka ciut nie dochodzi do podłoża. Jest to tym bardziej wyczuwalne, kiedy klapa jest wygięta bardziej do tyłu. Kiedy się lekko uderzy w ten róg, słychać pukanie nóżki o podłoże. Ja swój kupowałam w Cortlandzie, ale też zastanawiam się, co oni na to powiedzą. Jak sprawa rozwinęła się u Cb? Pozdrawiam

[MaciejNowak]

Dokładnie tak samo jest u mnie tyle, że druga nóżka... Komputronik nie przyjął zwrotu i nie wymieni mi gdyż zarysowałem (według nich) rant pokrywy. Byłem wczoraj w Cortlandzie i Panowie powiedzieli mi, że takie rzeczy się zdarzają ale u mnie to jest minimalne.... Były egzemplarze z większą różnicą w wysokości nóżek. Z wypowiedzi miłego Pana sprzedawcy wywnioskowałem, że mogę oddać na gwarancji. No ale wczoraj wyszedłem nie zostawiając z myślą, że a co mi tam różnica jest minimalna...itd. Ale dziś od rana znowu mnie trafiło. Złap sobie za obydwa przeciwległe krańce (te z krótszą nóżką) i zobacz jak to się fajnie buja. Postanowiłem więc, że co mi tam pobędę sobie trochę ze starym HP i oddam. Jutro więc rano jadę do Cortlandu i chyba zostawię. Olałbym ale jestem biedak i jak już spełniłem swoje pragnienie to taka skucha Niedopuszczalne....

[MaciejNowak]

CD... Dziś Pan technik z Cortlandu obejrzał mój komputerek i stwierdził, że jedna nóżka jest niższa. Stwierdził także, że jedyny sposób to wymiana bottom case a takie wymiany nie podlegają gwarancji i mogą mi to wymienić odpłatnie. Trochę chyba zauważyli moje zdziwienie i zaproponowali żebym zadzwonił na infolinię Apple i zapytał co oni na to. Tak też zrobiłem, Pan technik opowiedział miłej Pani jaki jest mój problem i oddał mi słuchawkę. Usłyszałem od przemiłej Pani, że jest to "wada kosmetyczna nie wpływająca na używanie sprzętu" i mogą wymienić ten case ale odpłatnie. Zapytałem jeszcze raz, tym razem już trochę uniesiony czy to jest ostateczne zdanie firmy Apple. Pani poszła konsultować z kimś tam. Miałem 4 minuty nadziei, że zostanę potraktowany poważnie.... Zupełnie niepotrzebnie bo po tych 4 minutach usłyszałem to samo i radę abym oddał sprzedawcy. Ok. Oddam sprzedawcy i co dalej? Dalej sprzedawca odeśle go do serwisu Apple. I co zrobi serwis Apple, pytam Panią. I słyszę, że jest to wada kosmetyczna nie wpływająca na użytkowanie więc komputer "pewnie" wróci do mnie taki jaki jest. Kółko się zamknęło. Takie jaja No ale mam dziś przynajmniej co robić wieczorem zamiast pić wódkę i oglądać mecz A opiszę sobie tę sytuację do wszystkich możliwych instytucji zajmujących się prawami konsumentów. Wada kosmetyczna - zaczynam to od dziś stosować u klientów. Zobaczymy, może to jest słuszna droga.

[Lou11]

To widzę, że moja podróż do Cortlandu także skazana jest na porażkę. Aczkolwiek i tak muszę tam iść z inna sprawą, więc spytam i napiszę co i jak, tylko nie wiem, kiedy to będzie, bo nie jestem z Wawy. Wada kosmetyczna, zabawne. :/. Daj znać, jak sprawy postępują u Cb. Pozdrawiam

[MaciejNowak]

Mierzi mnie sama kwestia oddania go do serwisu przez sklep w którym nieszczęśliwie go kupiłem. To wydłuża czas operacji a po rozmowie z Panią z Apple wydaje mi się, że i tak niewiele wskóram... Żeby była jasność. Ja go nie chcę wymieniać czy cokolwiek. Chciałbym jedynie żeby się nie majtał Myślę co dalej.

[Lou11]

Ja swojego tez nie chciałabym wymieniać. Niby w kwestii działania to nie przeszkadza, czesto korzystam z komputera na łóżku, czy na kolanach, kiedy problem nóżek nie przeszkadza, a jednak przy takiej cenie komputera można by oczekiwać, żeby był wykonany perfekcyjnie. Skoro jednak takie jest podejście apple do tej sprawy, to może być ciężko.

[pawelnrg]

A nie możesz tak odkleić tej stopki i podkleic sobie taśmę? pod nią.i będzie po problemie.

[lfemzwan]

Jasne, że można, ale to nie o to chodzi - został sprzedany wadliwy produkt z "wadą kosmetyczną"

[MaciejNowak]

Otóż to. Nie chce nic naklejać. Da się z tym żyć ale nie rozumiem dlaczego miałbym się przyzwyczajać do czegoś co jest jednak wadą. Pozwoliłem sobie napisać dość długie opowiadanie o zaistniałej sytuacji wraz ze zdjęciami wady i rysy do Federacji Konsumentów z DW do wszystkich z którymi rozmawiałem o tym przypadku (serwis, Apple , sprzedawca). Zobaczymy czy ktokolwiek podniesie rękawice czy dzisiaj klienta ma się kompletnie w d. Miłego weekendu, lecę sobie pobujać Maciem

[528eae9968]

Serwis w Polsce jest jaki jest bo Apple praktycznie u nas nie ma. Kolejny powód do wycieczki po nowego macbooka do Niemiec lub UK gdzie problemów nie robią i prawdopodobnie dostał byś nowego laptopa.

[bolec71]

W dowolnym Genius Bar prawdopodobnie od ręki by była wymiana na nowy. Pisałem już o tym, że kiedyś poszedłem do Apple Store w Paryżu zapytać dlaczego IP5s wyłączył mi się w czasie rozmowy, obejrzeli i dali mi zafoliowaną nówkę.

[MaciejNowak]

Wiem jak jest z serwisami... byle tylko natręta pogonić... byle nie zawracał d. Zobaczymy czy ktokolwiek się pochyli nad moja opowieścią... Jeśli nic się nie wydarzy to wkleję tu moją korespondencję z tymi Państwem Ryska czy wgniecenie oraz "niedostająca" nóżka wyglądają tak: [ATTACH=CONFIG]21947[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]21946[/ATTACH]

[Zbig.AppleUser]

Usłyszałem od przemiłej Pani, że jest to "wada kosmetyczna nie wpływająca na używanie sprzętu" i mogą wymienić ten case ale odpłatnie.

Co za syf....
Odpryski farby w iPhonach 5 to tez kosmetyka. Fuszerkę trzaskają i tyle. Jeszcze trochę i będzie sie to rozpadać.

[Zbig.AppleUser]

Panowie w sklepie wykryli maleńką niedoskonałość w obudowie. Takie jakby mikro zarysowanie na 0,5mm na narożniku klapy od tyłu. Szczerze musiało być od zawsze bo obchodze się z nim jak z jajkiem....

Może sami ją zrobili...
Pamiętaj, tu jest Polska.

Bez obrazy dla uczciwych sprzedawców i serwisantów.

[MaciejNowak]

Nie chciałem tego mówić głośno.... bo nie wiem.

[JKoz]

Oczywiście Apple jest takie doskonałe. Powiedziałbym perfekcyjne i dla nich to „wada kosmetyczna”.
Wspaniale zostałeś potraktowany.

Oczywiście w Polsce nie wymienią ci na nowy ale w Niemczech już tak bo tam nie jesteś Polaczkiem upraszającym się wymiany czegokolwiek… Oj ludzie, ludzie. Czasami zastanówcie się co wy wypisujecie.
Skoro serwis Apple uznaje to za wadą kosmetyczną to nie ma znaczenia gdzie jesteś Polska, Urugwaj, Stany czy Niemcy.


Dla otarcia łez Macieju Nowak (resztę bujających w obłokach) odsyłam cie na:

Polscy użytkownicy produktów Apple, mamy Was... - Listy Czytelników

[528eae9968]

Kraj nie ma znaczenia ale inaczej Cię potraktują w oficjalnym Apple Store a inaczej w jakimś autoryzowanym "iShopie" który ma tylko podpisaną umowę z Apple i podejrzewam że na serwisowaniu wiele nie zarabia.

[lfemzwan]

Potwierdzam - jak robić zakupy na terenie polski to tylko w apple store online - wszelkim pośrednikom mówię nie.

[MaciejNowak]

Oczywiście Apple jest takie doskonałe. Powiedziałbym perfekcyjne i dla nich to „wada kosmetyczna”.
Wspaniale zostałeś potraktowany.

Oczywiście w Polsce nie wymienią ci na nowy ale w Niemczech już tak bo tam nie jesteś Polaczkiem upraszającym się wymiany czegokolwiek… Oj ludzie, ludzie. Czasami zastanówcie się co wy wypisujecie.
Skoro serwis Apple uznaje to za wadą kosmetyczną to nie ma znaczenia gdzie jesteś Polska, Urugwaj, Stany czy Niemcy.


Dla otarcia łez Macieju Nowak (resztę bujających w obłokach) odsyłam cie na:

Polscy użytkownicy produktów Apple, mamy Was... - Listy Czytelników

Najlepszym się zdarza.
Ja tam nie płaczę ale wydawało mi się, że jakieś prawa mam.
I tych praw zamierzam dochodzić

Wszystko inne działa pięknie jak zawsze

[kamil.szymczak]

witam, ja swojego kupiłem we wtorek w iSpocie Manufaktura, widzę podobny problem, czy mam się do nich zwrócić i przedstawić problem?