Witam, mam już serdecznie dość windowsa i chciałbym się przesiąść na coś z jabłkiem. Jestem szczęśliwym posiadaczem iPhona 4s więc wiem że firma robi świetny sprzęt. Niestety nie stać mnie wybulić około 6 tysięcy na nowego MacBooka Pro. Myślałem o kupnie jakiegoś starszego używanego, MacBooka z tych co kosztują pod dwa tysiące złotych. Kilka jest nawet na tej stronie wystawionych. Mam pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników, czy taki laptop sprostałby dzisiejszym wymaganiom, nie chcę oczywiście grać na nim w wypasione gry, bo komputer nie jest do grania, ale do zwykłego przeglądania internetu, grania w pasjansa czy do pisania jakiś dokumentów itp. Bardzo proszę o szczerą poradę i przepraszam jak napisałem coś głupiego ale jestem zielony w tym temacie.
Stary MacBook w dzisiejszych czasach, prośba o radę.
Started by
Maciek_pyp
, 04 Jun 2014 18:15
21 replies to this topic
#2
producent
-
-
- 263 posts
Posted 04 June 2014 - 18:23
Nie pchaj się w Core Duo lub Core2Duo a tym bardziej PPC.
Za 2500+ możesz mieć używanego MacBooka Pro z 2011 lub 2012 roku. 13" i5 lub i7 z możliwością późniejszej rozbudowy: ram i ssd.
#3
Posted 04 June 2014 - 19:34
Powiem tak. Tak jak wyżej lepiej idź już w i5, jeżeli naprawdę nie masz kasy na wydanie to możesz poszukać Macbook'a White mid 2010. Do zastosowan domowych da radę, pamiętaj, że musisz rozbudować ram a także włożyć dysk ssd 
#4
dudi
-
-
- 337 posts
- SkądWrocław
Posted 06 June 2014 - 07:18
Jeśli ma to być zwykłe przeglądanie internetu, to i pierwszy pro unibody na C2D wystarczy. Wsadzisz mu ramu do 8GB, dysk SSD i jeszcze długo posłuży. Sam mam pierwszego unibody jeszcze bez pro w takiej konfiguracji i spokojnie daje radę nawet przy bardziej wymagających pracach (photoshop+illustrator, czy nawet kilka maszyn wirtualnych jednocześnie).
#5
DanielF
-
-
- 5764 posts
- SkądSiedlce
Posted 06 June 2014 - 07:26
Za 3500 masz nówkę air 11 ze zniżką na studenta. Jest wiele promocji raty 0% więc nie będzie Ci tak ciążył. Gwarancja rok to rok spokoju.
#6
528eae9968
-
-
- 7222 posts
-
Płeć:
Posted 06 June 2014 - 07:27
Nie pchaj się w Core Duo lub Core2Duo a tym bardziej PPC.
Za 2500+ możesz mieć używanego MacBooka Pro z 2011 lub 2012 roku. 13" i5 lub i7 z możliwością późniejszej rozbudowy: ram i ssd.
Core Douo rpzumiam bo tylko 32 bit ale czemu nie C2D? Do czego się nie nadaje?
Mo
ze jesze minimum 8GB ram i koniecznie SSD do przeglądania internetu?
)
#7
kubeonek
-
-
- 305 posts
- SkądWWA / RJS
Posted 06 June 2014 - 10:11
Tak jak rybak-17 napisał, czemu nie C2D? Sam posiadam MBP Mid 2010 bez SSD. RAM-u też nie dokładałem. Do zwykłego codziennego użytkowania spokojnie wystarcza.
#9
charliefrown
-
-
- 155 posts
Posted 06 June 2014 - 11:49
jak zwykłe przeglądanie netu bez szaleństw, pisania w Office i pasjansa mogę bardzo okazyjnie sprzedać Ci aluminiowego PowerBooka G4 12" w najmocniejszej konfiguracji. Osoby, które sugerują wydanie 3000 zł na ten cel chyba mają nierówno pod sufitem i dopiero zaczynają swoją przygodę w świecie jabłuszka
#10
bolec71
-
-
- 657 posts
- SkądPodkarpacie
Posted 06 June 2014 - 12:30
Wypowie się ktoś, czy poniższy Mac jest wart swojej ceny, czy szukać czegoś w lepszej konfiguracji:
RATY MACBOOK WHITE A1181 2.0GHZ 120GB GF9400 RATY (4268121805) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
RATY MACBOOK WHITE A1181 2.0GHZ 120GB GF9400 RATY (4268121805) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
#11
elita
-
-
- 3034 posts
- SkądKalisz, PL
Posted 06 June 2014 - 12:42
Białasy mi się nigdy nie podobały. Ale c2d to spoko procki, szczególnie te z ostatnich serii z dużą ilością cache wyrabiają do dziś spokojnie.
#12
cesiu111
-
-
- 742 posts
- SkądRz
Posted 06 June 2014 - 16:10
Ciągle używam 13" Late 2008 alu w podstawowej wersji z rozszerzonym ramem (4GB) i zamienionym dyskiem na SSD
i gdyby nie wybulona/padająca bateria i coraz częstszy szum wiatraka,
nawet nie myślałbym o zmianie na inny. Jak na 5/6 letni komputer radzi sobie ciągle lepiej niż dobrze
Także c2d to "normalnych" czynności ciągle w zupełności wystarczy.
Także c2d to "normalnych" czynności ciągle w zupełności wystarczy.
#15
Gość_Kolms_*
Gość_Kolms_*
Posted 06 June 2014 - 21:18
Ja prywatnie korzystam z MacBook'a A1181 White early 2008 z C2D 2.1 GHz, GMA X3100 i 4GB pamięci RAM. Filmy, muzyka, Internet, obróbka zdjęć, nawet jakiś katalog produktów i banery reklamowe stworzyłem na nim w PS CS5 - wszystko śmiga, aż miło! Bardzo wydajny i wdzięczny sprzęt, nigdy żadnych problemów, nawet topcase nie chce się uszczerbić, tak jak miał ten model w zwyczaju. Bateria >600 cykli, trzyma ponad 4h. Chyba najbardziej kultowy i klasyczny ze wszystkich Maczków. Ma u mnie na pewno dożywocie i nie myślę o kupnie innego. Pewnie tylko dostanie kiedyś SSD.
Bateria >600 cykli, trzyma ponad 4h. Chyba najbardziej kultowy i klasyczny ze wszystkich Maczków. Ma u mnie na pewno dożywocie i nie myślę o kupnie innego. Pewnie tylko dostanie kiedyś SSD.
#16
528eae9968
-
-
- 7222 posts
-
Płeć:
Posted 06 June 2014 - 21:19
Np. brak USB 3.0 w tamtych konstrukcjach.
Apple wprowadziło USB 3.0 dopiero w połowie 2012 roku. W PC było 2 lata wcześniej i jakoś dało się żyć, zwłaszcza że FW800 w starszych makach nadal nieźle daje radę i nie obciąża zasobów komputera.
#17
tab0reqq
-
-
- 658 posts
- SkądWarszawa
Posted 06 June 2014 - 22:53
Jeżeli nie masz dużo kasy to polecam to co sam posiadałem:
MB Whites Unibody 2010 (z grafiką nvidia 320M). Po wsadzeniu 8GB RAM i dobrego dysku (lub SSD) ten komputer był świetny. Bardzo dobry czas na baterii, cichy i plastik nie zmieniający koloru.
Możesz też szukać MBP z tego samego roku (ostatni z modeli Core 2 Duo). Bardzo dobre kompy w dobrej cenie.
Jeżeli jednak możesz podnieść poprzeczkę to chyba doradzałbym od razu skoczyć na MBA 11' + raty 0%. Rok gwarancji i komp pierwszoligowy. Za te 1000 zł kupisz 2-3 latka. Nie wiem czy nie warto dołożyć.
#18
Gość_Kolms_*
Gość_Kolms_*
Posted 07 June 2014 - 11:12
Z tym, że MacBook Air 11" to delikatne maleństwo i praktyczne jedynie dla kogoś, kto dużo lata po mieście i potrzebuje wtedy czegoś więcej niż iPad. Jeżeli to ma być komputer do wszystkiego, to 13" jest najbardziej optymalne.
Bardo udanym i popularnym modelem jest MacBook Pro Unibody A1278 13" (produkcja od mid 2009). Z C2D kosztuje podobne pieniądze co MacBook White Unibody A1342, w których pęka klapa przy zawiasach, odpada guma od bottom case'a i padają dyski, a jest mniej awaryjny i masz większy wybór w ofertach. Nawet jak go zalejesz, to można wymienić samą klawiaturę, a nie cały topcase tak jak w przypadku białasa unibody. Jedyną usterką w tym modelu, która może pojawić się sama z siebie, jest taśma dysku twardego, która kosztuje nowa <200zł.
#19
528eae9968
-
-
- 7222 posts
-
Płeć:
Posted 07 June 2014 - 12:20
Jak się ma w domu duży dobry monitor, klawiaturę, mysz lub trackpad i zewnętrzny dysk to maleństwo robi się wygodną stacją roboczą.
Macbook Pro 13 unibody jest sporo droższy, dyski padają tak samo, a po updadku obudowa bezpowrotnie się odkształca. Jak go zalejesz oba to musisz wymieniać nawet i płytę główną (zależy od stopnia zalania.)
Do tego masz tylko GF9400, max 8GB RAM i baterię według Apple do 7h.
W nowszym i tańszym białasie jest nowszy GF320M, spokojnie wsadzisz 16GB RAM i masz baterię która według Apple pociągnie 10h.
Gumę chyba wymieniają za darmo.
#20
Posted 07 June 2014 - 12:32
Jak się ma w domu duży dobry monitor, klawiaturę, mysz lub trackpad i zewnętrzny dysk to maleństwo robi się wygodną stacją roboczą.
Macbook Pro 13 unibody jest sporo droższy, dyski padają tak samo, a po updadku obudowa bezpowrotnie się odkształca. Jak go zalejesz oba to musisz wymieniać nawet i płytę główną (zależy od stopnia zalania.)
Do tego masz tylko GF9400, max 8GB RAM i baterię według Apple do 7h.
W nowszym i tańszym białasie jest nowszy GF320M, spokojnie wsadzisz 16GB RAM i masz baterię która według Apple pociągnie 10h.
Gumę chyba wymieniają za darmo.
Dokładnie gumę i pęknięcia przy zawiasach. (musisz sprawdzić czy program jeszcze jest ważny).
#21
bolec71
-
-
- 657 posts
- SkądPodkarpacie
Posted 07 June 2014 - 12:59
Dzięki za pomoc. Chyba wezmę tego White 1342, potrzebuję go głównie do wypadów w góry i na jeziora. Nie chcę trząść się nad Mackiem za 5 czy 10 tyś. i pilnować żeby nie stuknąć, puknąć, czy zostawić na łódce albo w namiocie.
#22
Gość_Kolms_*
Gość_Kolms_*
Posted 07 June 2014 - 13:27
Jak się ma w domu duży dobry monitor, klawiaturę, mysz lub trackpad i zewnętrzny dysk to maleństwo robi się wygodną stacją roboczą.
Macbook Pro 13 unibody jest sporo droższy, dyski padają tak samo, a po updadku obudowa bezpowrotnie się odkształca. Jak go zalejesz oba to musisz wymieniać nawet i płytę główną (zależy od stopnia zalania.)
Do tego masz tylko GF9400, max 8GB RAM i baterię według Apple do 7h.
W nowszym i tańszym białasie jest nowszy GF320M, spokojnie wsadzisz 16GB RAM i masz baterię która według Apple pociągnie 10h.
Gumę chyba wymieniają za darmo.
Autor wątku mówił o Mac'u do 2k złotych. Zakładam więc, że nie uśmiecha mu się wydawać ponad 3k na malutkiego Air'a i dodatkowo kupować stacje, mysz/trackpad i monitor (tak, wiem, może mieć z poprzedniego komputera, ale być może chce się pozbyć całości i zastąpić wszystko jednym urządzeniem, niech się sam wypowie).
Za niecałe 2k masz idealnego A1278 z C2D 2.4GHz, 8GB pamięci RAM i GF320M. Jest kilka ofert albo z dużym dyskiem HDD 500-750GB albo z mniejszym SSD. Tak więc mieścimy się w 2 tysiącach bez problemu. Tak, jest z aluminium a nie plastiku, co akurat moim zdaniem jest plusem, gdyż w razie upadku może się wgniecie i odkształci, ale nie połamie. Nie, rzadko kiedy trzeba wymieniać płytę główną po zalaniu Pro Unibody, co najwyżej oddać płytę na czyszczenie w wannie ultradźwiękowej, jednakże w większości przypadków rozlany na klawiaturę płyn zatrzymuje się na warstwie podświetlenia i nie przedostaje dalej. Nowa klawiatura + czyszczenie wewnątrz (liczę już nawet czyszczenie ultradźwiękowe płyty) i wymiana w dobrym serwisie to jakieś 500zł. Za tyle nie kupisz nawet całego palmresta (top + klawiatura) do białego unibody A1342, który trzeba wymieniać po zalaniu, nie wspominając o kwocie, którą serwisy biorą za przekładkę wszystkich bebechów.
MacBook White A1342 to IMO najmniej udany model. Plastik bardzo się rysuje i pęka przy zawiasach, guma odpada (tak, jest program, jednakże jak już się kupi komputer to mało kto ma chęć go wysyłać na wymiany i czekać), topcase z klawiaturą często żółknie i ciężko go utrzymać w czystości, dyski padają o wiele częściej niż w Pro Unibody (a jak nie padają to jest problem z uprawnieniami) i jest większy problem z dostępnością części. Ale jak to mówią: jeden woli ogórki, a drugi ogrodnika córki...
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users
