Witam serdecznie,
Przez kilka lat użytkowałem bez problemów mojego iPoda Nano drugiej generacji do czasu kiedy kilkanaście metrów od domu zastała mnie kwietniowa ulewa. Nie miałem czasu wyłączyć iPoda więc wrzuciłem go na szybkości do torby biegnąć się schować. W domu odkryłem, że ekran wyświetlał komunikat o nieobsługiwanym połączeniu fire wire i od tego zaczęły się problemy. Kółko przestało reagować, więc nawet nie miałem jak wyłączyć urządzenia. Odczekałem, iPod leżał tydzień w ryżu, zrobiłem reset i byłem na etapie wyboru języka, którego nie mogłem przeskoczyć. Postanowiłem go rozebrać i wyczyścić. Po złożeniu dzisiaj okazało się, że kółko wróciło do sprawności jednak nadal nie działają klawisze wciskalne. Dziwne jest natomiast to, że przez cały czas iPoda dało się nimi wybudzić.
Przyznam, że nie bardzo rozumiem o co może chodzić. Bo domniemam, że gdyby connector na płycie głównej został zalany to kółko nadal byłoby uszkodzone, a guziki nie dawałyby impulsu do obudzenia urządzenia prawda?
Zastanawiam się czy to nie jest kwestia tego, że te wypustki click wheela się starły i wystarczy wymienić elektronikę od kółka?
Byłbym wdzięczny za jakąś opinię w tej sprawie.
iPod nano 2g - przycisk centralny.
Rozpoczęty przez
hubix
, 28 kwi 2014 15:52
Brak odpowiedzi do tego tematu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych