[obserwator]

Witam, jak w temacie. Użytkownikiem systemów Mac OS jestem od lat 10ciu, ale z czymś takim spotykam się po raz pierwszy, Otóż jak wchodzę sobie w Finder i tam w Folder Moje Dokumenty a w nim w konkretny podfolder - to jest on pusty. Zbaraniały wiedząc jaki plik chcę tam znaleźć przeszukuję go w Spotlight - i tam on jest znajdywany i nawet ścieżka się zgadza. Przeleciałem dysk Naprawą Uprawnień - nic nie pomogło. Pomocy.

[imrik]

A naprawa dysku? Uprawnienia raczej nic tutaj do rzeczy nie mają.

[JerryEvo]

Włącz sobie pokazywanie ukrytych plików przez wpisanie w Terminalu:

defaults write com.apple.finder AppleShowAllFiles TRUE
killall Finder

Zobacz czy wtedy pliki są - może w wyniku czegoś został im ustawiony atrybut „ukryty”

Wyłączyć możesz przez to samo z tym, że zmień TRUE na FALSE

[obserwator]

Włącz sobie pokazywanie ukrytych plików przez wpisanie w Terminalu:

defaults write com.apple.finder AppleShowAllFiles TRUE
killall Finder

Zobacz czy wtedy pliki są - może w wyniku czegoś został im ustawiony atrybut „ukryty”

Wyłączyć możesz przez to samo z tym, że zmień TRUE na FALSE

Dzięki za chęć, ale wpisałem i efekt jest taki, że odsłonił pliki typu .DS_Store
A rzeczonych jak nie było tak nie ma.

Naprawa dysku także nic nie dała.
Nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić.
Najlepsze, że nie we wszystkich folderach tak jest a tylko w niektórych... szukam tropu...

[JerryEvo]

Jak plik w Spotlight jest znaleziony to możesz go otworzyć?

[obserwator]

Już spieszę z odpowiedzią Kruca Bomba, wytropiłem gada... Dotychczas używałem przy obróbce fotografii Aperture, ale, że ten produkt coraz słabszy jest na tle konkurencji (czytaj Adobe Lightroom) - zakupiłem sobie właśnie ten drugi dość nie dawno, bo i cena korzystna. I co? I jego najgorszą wadą jest własnie to co jest największą zaletą Aperture. W Aperture wszystkie pliki wpadają do jednej bazy - jednego super pliku - co daje niesamowity porządek na dysku. A tutaj? Kuźwa w funkcji Library chciałem przenieść folder między jednym a drugim dyskiem i przeniosło mi kuźwa wszystko - dosłowinie wszystko co było w tymże wraz z nadrzędnymi. Stąd przy wyszukiwaniu przez Spotlight wydawało mi się, że jest ta sama ścieżka, bo początkowe nadfoldery ucinane były w pasku statusu bo tenże był za mały by zmieścić całą ścieżkę do rzeczonego pliku - i byłem pewien że jest ta sama. Ech... Przepraszam, za zamieszanie, ale tyle lat człowiek pracuje, wdraża systemy Apple w przedsiębiorstwach wraz z CRM i ERP - a tu taka porażka mentalna. Dzięki koledzy i pozdrawiam.