Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Uszkodzony układ zasilania?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 sereksztum

sereksztum
  • 335 postów

Napisano 18 marca 2014 - 13:04

Więc, to było tak, że znalazłem serwis Mac w Warszawie( dość znany - nie będę przytaczał nazwy), który diagnozuje problem za darmo i naprawia ewentualnie. Zdiagnozowali (pierwsza naprawa) - uszkodzony bluetooth i bateria. Naprawa łączna ponad 900 zł, samej baterii 570 zł - na to się zgodziłem. Wg nich to by wystarczyło, aby komputer się uruchamiał. Odebrałem, po korzystałem, chciałem podłączyć do ładowania, a tam nadal nie ładuje. zadzwoniłem i kazali oddać na reklamacje. tak też oddałem, teraz twierdzą, że jednak jest uszodzony zasilacz i jego reanimacja kosztuje 150 - nie ma wielkiej szansy, że się powiedzie, a nowy 350 zł. - śmiech Ale najbardziej zastanawia mnie to. Bateria fakt, nie byla w najelpszym stanie, ale wg mnie działała. i na 200% nie wierzę na zbieg okolicznosci, ze akurat przy uszkodzeniu zasilacza padła też na zero... szczególnie, że po wymianie baterii na nową usterka wyglądała dokładnie tak samo. Dwa, oni wykonali diagnoze problemu, powiadomili mnie, ze za 570 będzie działało. Nie działa. Co teraz? To ja mam znowu płacić za to więcej, że oni nie potrafią zdiagnozować problemu? Co więcej... naprawa tego komputera za 900 jest nie oplacalna... lepiej wyjdzie sprzedać na allegro jako uszkodzony, albo chociaż spróbować, dołożyć te 500zł i kupić inny. Wydaje mi się, że skoro zdiagnozowali problem wtedy, na 570 zł i się zgodziłem, to teraz powinienem mieć prawo albo do odzyskania całej kwoty - 570, albo do tego, żeby żądać, że w tej cenie ma działać. ale głównie pytanie jest takie... czy bateria jest wymagana do działania macbooka? Tzn czy jezeli ją wyjmę, a podepnę pod działający zasilacz komputer wstanie? bo wydaje mi się, że zostałem naciągnięty na 570 zł, a tak na prawdę wystarczyłby nowy zasilacz.

#2 eSpares24_com

eSpares24_com

  • 200 postów
  • SkądFieldorfa 5a/d, Warszawa

Napisano 18 marca 2014 - 14:09

Po wymontowaniu baterii z MacBook'a i podłączeniu zasilacza, komputer powinien normalnie pracować. Być może winowajcą jest moduł magsafe i to jego należy wymienić. p.s. Możesz podjechać do nas (Zamieniecka 25) i sprawdzić sobie komputer na oryginalnym zasilaczu, które mamy w sprzedaży.

#3 sereksztum

sereksztum
  • 335 postów

Napisano 18 marca 2014 - 18:45

Hmmm.. To pewnie tak zrobie, na razie wysłałem kolejną reklamację do poprzedniego serwisu... Dzięki :)

#4 arvika

arvika
  • 1 501 postów
  • Płeć:
  • SkądKraków

Napisano 18 marca 2014 - 20:00

Widocznie była to błędna diagnoza, chociaż jest możliwość że uszkodzeniu uległa zarówno bateria i zasilacz. Ale serwis skoro wykonuje tego typu naprawy to powinien takie rzeczy sprawdzić od razu. Przecież to na testach by wyszło. Jaki to był serwis? Ewentualnie wyślij na PW jeśli nie chcesz pisać który to.

#5 michobo

michobo
  • 1 160 postów

Napisano 19 marca 2014 - 06:26

teraz prowadzic serwis może byle matoł Powinni okazac się dokumentami potwierdzającymi kwalifikacje do świadczenia tego typu usług...

#6 macsupport

macsupport

  • 8 620 postów
  • SkądKraków

Napisano 19 marca 2014 - 09:23

MacBook może działać bez baterii, więc nawet jeśli była ona uszkodzona to nie było potrzeby jej wymieniać. Nie wiem jak inne serwisy ale u nas jeśli umówimy się z klientem na konkretną sumę to w tej kwocie komputer naprawiamy, jeśli są z nim problemy to naprawiamy w tej cenie do skutku albo zwracamy pieniądze.

#7 tumpio

tumpio

    SERWIS


  • 6 245 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 19 marca 2014 - 09:40

MacBook może działać bez baterii, więc nawet jeśli była ona uszkodzona to nie było potrzeby jej wymieniać.


Nie do końca to prawda. Bateria potrafi całkowicie zablokować macbooka, tak że nie wstanie. Autor też nie opisał jaki zasilacz używa - jak zamiennik lub "allegrowski oryginał" mógł uszkodzić nie tylko baterię czy układ zasilania lecz także SMC.
 

Widocznie była to błędna diagnoza, chociaż jest możliwość że uszkodzeniu uległa zarówno bateria i zasilacz. Ale serwis skoro wykonuje tego typu naprawy to powinien takie rzeczy sprawdzić od razu. Przecież to na testach by wyszło.


O ile były wykonane testy - przy takich objawach śmiem wątpić.
sereksztum - czy dostałeś jakiś raport o stanie baterii? Jak masz wątpliwości czy bateria jest uszkodzona - wpadnij z nią - sprawdzimy na przyrządach. Będziesz miał jasność. Co do zasilacza - tu nie oszczędzaj - kup oficjalnie od Apple bo większość zasilaczy będących na rynku to lepsze lub gorsze podróbki - a zakup takiej może jeszcze bardziej uszkodzić komputer.


Specjalistyczny Serwis Komputerów Apple "Serwis Jabłek®"
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com

#8 macsupport

macsupport

  • 8 620 postów
  • SkądKraków

Napisano 19 marca 2014 - 10:33

Nie do końca to prawda. Bateria potrafi całkowicie zablokować macbooka, tak że nie wstanie. Autor też nie opisał jaki zasilacz używa - jak zamiennik lub "allegrowski oryginał" mógł uszkodzić nie tylko baterię czy układ zasilania lecz także SMC.


Ale ja nie napisałem, że MacBook może działać z uszkodzoną baterią tylko napisałem, że może działać bez baterii. To chyba różnica?

Sprawny MacBook po wyjęciu uszkodzonej baterii, podłączony do odpowiedniego sprawnego zasilacza będzie normalnie działał i to chyba wiemy oboje i to nie podlega dyskusji?

#9 tumpio

tumpio

    SERWIS


  • 6 245 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 19 marca 2014 - 11:30

Macsupport - nikt tu z tobą nie dyskutuje czy będzie działał bez bateri (czyli z fizycznie odłączoną) - oczywiście, że będzie będzie - jednak mac był dostarczony z baterią która została uznana za uszkodzoną (nie wnikam czy słusznie czy nie) która jest w stanie zablokować fizycznie maca - co napisałem. Więc jeśli faktycznie bateria blokowała maca powinna zostać wymieniona - to wszystko. Poza tym jeśli to mac ze stopki autora, to sama płyta potrafi "siorbnąć" do 2A (CPU 2,53GHz) co przy zasilaczu 3,6A jest sporo - więc obecność sprawnej baterii jest zalecana.


Specjalistyczny Serwis Komputerów Apple "Serwis Jabłek®"
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com

#10 macsupport

macsupport

  • 8 620 postów
  • SkądKraków

Napisano 19 marca 2014 - 12:59

Tak czy inaczej myślę, że to klient powinien zdecydować czy chce wymiany baterii, bo jak już pisałem ona wcale nie jest potrzebna do poprawnego działania komputera, a jeśli ktoś używa komputera stacjonarnie to bateria teoretycznie do niczego mu się nie przyda. Sereksztum - napisz co dokładnie ten serwis naprawiał poza wymianą baterii, powinni Cię poinformować na czym polegała naprawa.

#11 sereksztum

sereksztum
  • 335 postów

Napisano 19 marca 2014 - 22:36

Ok, więc opisze też usterkę. Naładowałem rano Macbooka, biegiem na uczelnie, wracam wieczorem do domu, ze stanem 80%, chce podpiać do zasilacza, a tam dioda na łączu MagSafe zapala się i gaśnie, zapala się i gaśnie. Tak samo matryca macbooka przygaszała się i rozjaśniała. Pomyslałem, że może coś się zawiesiło, przedmuchałem złącze itd... nic, więc korzystałem z laptopa aż wyładowała się bateria... i naładować już jej nie mogłem. Więc sam, z moją wiedzą informatyczną stawiałem na zasilacz, ale stwierdzilem, ze oddam do "profesjonalnego" serwisu, gdyż od kilku miesięcy nie działał mi moduł bluetooth, więc byłem ciekawy co się z tym stało przy okazji. Nooo.. i mam dokument, że podczas pierwszej naprawy stwierdzono usterkę taśmy bluetooth oraz wadliwą baterię, na której wymianę się zgodziłem - mac wrócił, a problem ten sam. oddałem na reklamację naprawy, a teraz sobie życzą jeszcze 350 zł za zasilacz, który ponoć jest uszkodzony, ale jak pan mnie zapewniał, bateria również i ta moja na 100% nie byla sprawna, bo tak wykazaly testy! Jakie testy? nie wiem. Nie dostalem zadnej kartki z wynikami testów, ani swojej baterii. Bateria była wymieniona faktycznie, sprawdzałem podczas 1h na którą odzyskałem swój komputer. Miała 44% i jeden cykl.
Tak czy siak, znów napisze, ze uważam, że to mega nie fair z ich strony najpierw wyceniać naprawę na 570 - na którą się zgodziłem, a teraz odwracać kota ogonem i dokładać jeszcze 350. Gdybym od początku wiedział, że koszt będzie tak wysoki, w życiu nie zgodziłbym się na naprawę. Zresztą... mowa tu o macu z 2009, wiec 570 to duzo.
Co więcej.. nie wierze, że ta bateria też się uszkodziła. Fakt, miała juz tylko 85% pojemnosci w porownaniu do nowej, ale bez przesady.
Na 99% nie trzeba bylo jej wymieniać.
Wysłałem wczoraj reklamacje mailowo - zero odzewu.
Dziś poszło poleconym z poczty. Mam nadzieje, ze tym razem szanowny, renomowany, chyba najdroższy serwis łaskawie się odezwie.

- - - Połączono posty - - -

Bleh, nie da się już edytować postów?
Zapomniałem dodać, że zasilacz był oryginalny od MacBook'a. Dostarczony razem z nim przy zakupie :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych