
Kupowanie w iTunes Music Store
#1
Napisano 09 listopada 2007 - 16:47
#2
Napisano 09 listopada 2007 - 16:50
#3
Napisano 09 listopada 2007 - 16:51
#4
Napisano 09 listopada 2007 - 16:54
#5
Napisano 09 listopada 2007 - 17:57
#6
Napisano 09 listopada 2007 - 19:46
#7
Napisano 09 listopada 2007 - 22:57
#8
Napisano 10 listopada 2007 - 00:23
#9
Napisano 10 listopada 2007 - 09:39
chodzilo mi tylko o to, ze w obu przypadkach nie stajesz sie legalnym posiadaczem kupowanych utworow. po prostu ostrzegam, ze w swietle prawa niczym sie nie roznisz od kogos kto sciaga te same utwory z p2p nie majac orginalnej plyty.
Zatem skoro nie widać różnicy to po co przepłacać

#10
Napisano 10 listopada 2007 - 10:40


- robbie lubi to
#11
Napisano 10 listopada 2007 - 11:52
Mysle, ze porownywanie tej metody do P2P jest gruba przesada. To mi troche przypomina, jak kiedys z St. Petersburga (Leningradem zwanym) "PRZEMYCALISMY" do Polski LEGALNIE zakupiony zestaw do majsterkowania (kazdy uczestnik wycieczki dostal jakas czesc zestawu i z strachem przekraczal granice
Metody handlowe, ktore stosuje koncerny multimedialne dalekie sa od NORMALNYCH praktyk handlowych, ktore w innych galeziach przemyslu, a czesto czesciach swiata, sa zwyczajnie napietnowane... Takie praktyki jak wprowadzenie Regionow w DVD, zakladanie SIM-LOCKow w telefonach, DRM w muzyce, czy kolejny "podzial swiata" w iTunes na "bielszych i jeszcze bielszych"... jest czyms co juz namieszalo wszystkim w glowach i coraz czesciej, zamiast po stronie KONSUMENTA, stajemy po stronie nie do konca "uczciwego" sprzedawcy, sami sie przestajac nad tym glebiej zastanawiac.
Moge poleciec do USA i kupic w sklepie plyte CD oraz poleciec z nia do Polski? MOGE! I juz nawet najczesciej nie jest to plyta ZABEZPIECZONA, bo wojne o plyty wolne od zabezpieczen koncerny wlasciwie przegraly z konsumentem.
Pozostaje nieszczesne iTunes. NIKT nie jest stratny na tym, ze kupujemy (niektorzy) dzisiaj w tak dziwny sposob i okrezna droga muzyke w iTunes. Wykonawca dostaje kase za klikniecia (albo ryczalt, czy cos), kod z karty przeslany do Polski tez TYLKO raz moze byc wykorzystany i za karte zostalo ZAPLACONE. Rowniez handel "rabatowymi kodami" z ksiegarni, czy sklepow, nadal miesci sie w granicach oplacalnosci DLA WSZYSTKICH. Sklepy kupuja kody hurtowo, albo w barterach od Apple i biznes sie kreci. Gdzie tu jest mowa o piractwie???
Apple ma gdzies, czy kilkuset Polakow zarejestrowalo sie na podobne dane w NY... chociaz z latwoscia mogliby to zablokowac. Bo KUPUJA muzyke za zdrapki, czy kody, ktore i tak w pewnym momencie zamieniaja sie cudownie na gotowke dla nich. Taka mala furteczka na dalszy doplyw gotowki, chociaz okrezna droga.
Mnie, jako KUPUJACEGO nie obchodzi problem roznic kursow walut, problem z redystrybucja muzyki, problemy z lokalna siecia dystrybutorow tresci medialnych... Ja CHCE MIEC MOZLIWOSC LEGALNEGO ZAKUPU i CHCE KUPOWAC... a fakt, ze ktos wpycha mnie ciagle na sile do wagonu "tylko dla Polakow" (czy Europa Srodkowa, byle RWPG, Biale Niedzwiedzie ...przestaje mnie interesowac...
Zgadzam się z Twoją wypowiedzią.
Prawa konsumentów w różnych krajach potrafią się baaardzo różnić.
W kwestii kodów rabatowych czy GiftCards w iTunes Store: Jeśli ktoś kupił legalnie taki wirtualny ticket to mogą mu nabimbać. Tu nie chodzi tylko o biznes Apple'a tu chodzi o biznes firm "dystrybutorów", którzy pchają się z łapami po kasę wszędzie gdzie tylko jest to możliwe. "Dystrybutorzy" ci skuteczni blokują rozwój wolnego rynku i pod przykrywką "walki z piractwem" sami przyczyniają się do tego że rynek P2P ma się dobrze.
Porónuję sobie czasami ceny płyty CD np. z Empiku z ceną takiej płyty w formie elektronicznej. Ciekawe ile i co tyle kosztuje? Mamy nośnik, mamy muzykę i mamy dystrybutorów. Konia z rzędem temu kto powie ile kasy dostaje wykonawca/wykonawcy, którzy są właścicielami muzyki.
Będę strzelał, ale z płyty, która kosztuje 40pln to taki wykonawca jak dostanie 4pln to powinien się cieszyć, nośnik to koszt rzędu kilku groszy. A reszta to co? Marketing? Bez przesady. Firmy fonograficzne kroją ludzi i rządzą się własnymi prawami.
WSZYSCY jesteśmy niewolnikami tego systemu i wykonawcy i klienci kupujący muzykę. Firmy fonograficzne od dawna osłabiały pozycję i jednych i drugich.
---- Dodano 10-11-2007 o godzinie 12:03 ----
P.S.
Kilka miesięcy temu na Discovery leciał program dotyczący fenomenu iPod-a (program trwał około 90minut).
Pokazana była w nim między innymi walka jaką podjął Joba aby uruchomić iTunes Store (były to czasy Napstera). Masakra.
Oczywiście nie wystarczała tylko zgoda wykonawców na sprzedaż ich utworów w iTunes Store. Zgodzić na to musiała się RIAA, a ich argumentacją była między innymi historia powstania ..... MTV.
Tak Panie i Panowie, miliony $$$ trafiało do telewizji, która puszczała teledyski i dzisiaj urosła do rangi TV, która operuje miliardami $$$. Takim ludkom z RIAA to się nie podoba, iTunes Store też się nie podobało. Tyle że Jobs osobiście dreptał do Bono i inych wielkich gwiazd rynku muzycznego w USA.
I teraz powiedzcie mi, kto pójdzie i będzie rozmawiał np. z takim ZAIKS-em?? Ta firma w Polsce również skutecznie blokuje ceny na wysokim poziomie. Dlaczego, ano dlatego. że nasi sąsiedzi, NIemcy, Francuzi czy Anglicy kupowaliby muzę w ... Polsce.
Chore to jest i na pewno nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem.
#12
Napisano 10 listopada 2007 - 13:11
#13
Napisano 10 listopada 2007 - 14:01
#14
Napisano 10 listopada 2007 - 14:39
wykonawcy dostaja jak dobrze pojdzie 10% z ceny plyty. plus to co dostana od ozz'tow. porownaj sobie te zyski wykonawcow z kilkumilionowymi wplywami za nowa plyte radiohead ktora byla dostepna w internecie za "co laska" z pominieciem jakichkolwiek posrednikow.
paranoja jest to ze w polsce jest ustawowy obowiazek odprowadzania skladek do ozz przez kazdego "tworce", a jednoczesnie, ze calkowity brak jest definicji tworcy w naszym prawodawstwie. acha zapomnialbym, na podstawie rozporzadzenia ministra kultury do wszystkich czystych nosnikow danych i urzadzen nagrywajacych jest doliczane kilka procent na rzecz "mozliwych strat". dobra, ale to chyba nie czas ani miejsce na taka dyskusje

ponownie wyjasniam ze porownanie do p2p bylo tylko i wylacznie porownaniem pod wzgledem legalnosci i niczym wiecej. tak samo jak wy nie zgadzam sie ze sztucznymi granicami rynkow a w szczegolnosci z dzieleniem internetu wg narodowosci. ale...
http://www.apple.com...us/service.html
http://www.apple.com...s/us/sales.html
to wystarczajaco wyraznie stwierdza kto moze kupowac (w znaczeniu wchodzic legalnie w posiadanie) utwory na itms jak rowniez definiuje warunki na jakich mozna korzystac z roznych metod platnosci.
i ponownie - wiem ze to idiotyczne przepisy i ze zostaly wprowadzone z powodu sztucznego podzialu itms na rozne dzialy z _roznymi_ zenami (czyt. wyzszymi niz w usa), ale "dura lex, sed lex" i poki nie bedzie wystarczajacego nacisku ze strony stada owiec jakim jest wiekszosc klientow, to nie bedzie zmian na lepsze. niby jest sprawa w komisji europejskiej dotyczaca wlasnie nielegalnosci takiego podzialu itms w unii ale zanim to sie rozstrzygnie to mina lata.
reasumujac - owszem mozna uzywac giftcard'ow itp jak rownierz kupowac muzyke w itms z polski (beda jej obywatelem) ale jak zawizytuja nasz panowie w niebieskim to nie mozna im pokazac zadnego dowodu ze jestesmy wlascicielami tego na co wydalismy pieniadze.
ps w BD europa nie jest w jednym regionie z azja wschodnia. "uczciwie" przydzielono teraz japonie do usa... ale HD na szczescie nie jest regionizowane, odtwarzacze kosztuja trzykrotnie mniej (juz od 100$) a ja traktuje cieplym parabolicznym dodatkowe 20GB skoro jakosc jest taka sama.
#15
Napisano 10 listopada 2007 - 22:14
#16
Napisano 11 listopada 2007 - 11:21

Popieranie akcji takich artystow jak Radiohead ( http://www.myapple.p...ead.php?t=45630 ) czy Saul Williams ( http://www.myapple.p...ead.php?t=47353 ) spowoduje, ze moze cos sie zmieni na rynku muzycznym.
A juz nastepni w 'kolejce' sie ustawiaja do takich inizjatyw (m.in.: Nine Inch Nails).
#17
Napisano 11 listopada 2007 - 16:18
#18
Napisano 11 listopada 2007 - 19:31
#19
Napisano 11 listopada 2007 - 19:51
@admkryn 38% zostalo sciagniete odplatnie.
tak ale zwroc uwage, ze zarobili na tym ~7mln$ biorac tylko "co laska". chodzi o sam fakt ze ludzie chca placic tworca nawet jezeli nie musza. to swiadomosc tego ze pieniadze trafiaja bezposrednio do tworcow tak dziala.
inna sprawa ze z tych 1.2mln az 900tys rozeszlo sie w us. ale np w polsce nie widzialem zadnej promocji tego albumu, a pare banerow na serwisach informacyjnych/muzycznych z tekstem "nowy album radiohead - dostepny za darmo lub za tyle na ile cie stac" zacheciloby sporo osob.
#20
Napisano 11 listopada 2007 - 20:31
#21
Napisano 29 listopada 2007 - 18:10
to w końcu powiedzcie mi
czy mają konto iTunes można czy nie można kupować za pomocą gift cards?
a jeśli tak to jak bo nie wiem
---- Dodano 29-11-2007 o godzinie 20:15 ----
P.S. metoda którą założyłem konto to ta opisywana w myapple
#22
Napisano 29 listopada 2007 - 20:44
#23
Napisano 29 listopada 2007 - 21:20
#24
Napisano 29 listopada 2007 - 21:30
...reasumujac - owszem mozna uzywac giftcard'ow itp jak rownierz kupowac muzyke w itms z polski (beda jej obywatelem) ale jak zawizytuja nasz panowie w niebieskim to nie mozna im pokazac zadnego dowodu ze jestesmy wlascicielami tego na co wydalismy pieniadze.
Mysle, ze idac tym tropem wpedzasz sie w slepa uliczke. Otoz posiadam w domu okolo 300 legalnie nabytych plyt. Pytanie na ile z nich potrafie przedstawic dowod zakupu ???
Odpowiedz - 0 !!! Nie trzymam dowodow zakupu dluzej niz wymaga tego sprawdzenie, czy plyta nie jest przypadkiem uszkodzona.
Rozumiem, ze starasz sie byc bardzo "papieski", ale czy na kazda rzecz legalnie nabyta i posiadana w domu posiadasz dowod zakupu. Jesli nie to juz powinienes sie bac panow w niebieskim bo moga Ci zarekwirowac lodowke, telewizor, klozet itp.

Wg mnie autorowi watku chodzilo o porade jak KUPOWAC (on nie chce nikogo okradac) muzyke w itunes store. KUPOWAC czyli placic za nia uczciwie zarobionymi swoimi pieniedzmi.
A teraz krotka odpowiedz. Aby robic zakupy w itunes musisz:
1) posiadac karte kredytowa
2)zalozyc konto na PAYPAL (jako adres podajesz fikcyjny adres w USA)
3) zalozyc konto w itunes (adres w USA), wybierasz platnosc za pomoca PAYPAL
i kupujesz... Na wyciagu ze swej karty kredytowej bedziesz mial pozycje paypal, itunes nr transakcji co byc moze wystarczy panom w niebieskim

pozdrawiam
#25
Napisano 29 listopada 2007 - 21:31

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych