Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

iPhone zaliczył kontakt ze śniegiem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 daguner

daguner
  • 3 postów
  • SkądDębno, Poland

Napisano 23 stycznia 2014 - 15:03

Dzień dobry, mój iPhone 4 zaliczył dziś kilkusekundowe spotkanie ze śniegiem (upadł, natychmiast go podniosłam i wytarłam i schowałam do ciepłej kieszeni). Po tym zdarzeniu nie mogę rozmawiać inaczej niż przez zestaw słuchawkowy lub głośnomówiący... Rozmówca mnie słyszy, a ja jego nie, kiedy chcę rozmawiać normalnie, przez słuchawkę. Dźwięki klawiszy i blokady też nie działają. Teraz położyłam go w cieple, blisko kaloryfera (na łóżku, nie bezpośrednio na kaloryferze). Co jeszcze mogę zrobić? Czy ktoś miał taki przypadek? Zastanawiam się, czy czeka go serwis, czy może jakoś sam dojdzie do siebie? Sprawdzałam gniazdo jack i ładowania, są suche. Dziękuję już teraz za wszystkie rady:)

#2 Homer

Homer
  • 9 977 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 23 stycznia 2014 - 15:07

Do worka z ryżem go a na przyszlosc jesli wpadnie w snieg to nie do cieplego od razu bo snieg zamienia sie w wode. Lepiej wygrzebywac jakas wykalaczka snieg z dziur a potem do ryżu.

#3 jasiecki

jasiecki
  • 4 271 postów
  • Płeć:
  • SkądKonin, Poland

Napisano 23 stycznia 2014 - 15:13

nie chce podwazac wiedzy kolegi Hommer'a ale wlozenie go do miski z ryzem to jak czekanie az pojawi sie stado chinczyku i za te miske ryzu go naprawi servis i plukanie w wannience ultradzwiekowej... inaczej pordzewieje wszystko i za miesiac dwa trzy wroci problem z telefonem

#4 Homerras

Homerras
  • 49 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 stycznia 2014 - 15:17

Ja miałem tak ze swoją czwórka, tyle, że wpadła ona do szklanki ;) Miałem problemy z mikrofonem (mogłem rozmawiać tylko przez głośnomówiący) i z dźwiękiem dzwonków i smsów. Po paru dniach problem zniknął samoczynnie.

#5 Cadnin

Cadnin
  • 197 postów
  • SkądKraków

Napisano 23 stycznia 2014 - 15:57

Po paru dniach problem zniknął samoczynnie.


Do czasu...
Chociaż z tego co widzę to już masz inny telefon...

#6 daguner

daguner
  • 3 postów
  • SkądDębno, Poland

Napisano 23 stycznia 2014 - 17:51

Dzięki wielkie, już leży w ryżu od kilku godzin:) mam nadzieję, że to coś pomoże, a po weekendzie zaniosę go do serwisu

#7 daguner

daguner
  • 3 postów
  • SkądDębno, Poland

Napisano 23 stycznia 2014 - 19:43

naprawił się sam:) jednak ryż to potęga, ale i tak zaniosę do serwisu, na wszelki wypadek. Bardzo dziękuję za pomoc!

#8 cubasz

cubasz
  • 1 636 postów
  • SkądSzczotkolm - Wawa

Napisano 23 stycznia 2014 - 20:12

Woda zostawia ślady po wyschnięciu dlatego każde urządzenie w którym zamokła elektronika należy wypłukać w alkoholu polipropylenowym ktory zwiąże wodę i odparuje razem z nią nie pozostawiając śladów na elementach elektronicznych. Ślady po wodzie powodują korozję, zwarcia, przerwania obwodów, zmianę oporności itd itp. Może się to pojawić dopiero po kilku dniach lub tygodniach po wyschnięciu. Doradzam szybkie płukanie zamoczonej elektroniki w wanience ultradźwiękowej.

#9 arvika

arvika
  • 1 501 postów
  • Płeć:
  • SkądKraków

Napisano 23 stycznia 2014 - 22:47

Mam nadzieję że był to iRyż, a nie taki zwykły ze sklepu ;)

#10 indu

indu
  • 972 postów
  • Płeć:

Napisano 24 stycznia 2014 - 08:08

Mam nadzieję że był to iRyż, a nie taki zwykły ze sklepu ;)


Najważniejsze żeby napchać do pełna ryżu do jacka i złącza systemowego, żeby mieć pewność że wyciągnie całą wilgoć. A po 24H to już tylko pyszne Berliso na śniadanie ;)

#11 AKURAT

AKURAT
  • 827 postów
  • Skądz tąd

Napisano 24 stycznia 2014 - 08:19

Najważniejsze żeby napchać do pełna ryżu do jacka i złącza systemowego, żeby mieć pewność że wyciągnie całą wilgoć. A po 24H to już tylko pyszne Berliso na śniadanie ;)


nie nie nie, wtedy to już jest iBerliso :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych