Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Cieszylem sie Leopardem 2 dni, jutro naprawa w serwisie...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Henio

Henio
  • 7 postów
  • SkądFrancja/Polska

Napisano 01 listopada 2007 - 23:47

Oczywiscie wszystko moja wina, bo zachcialo mi sie zainstalowac Windowsa na Leopardzie. Mialem jakas instalke z Della z XP'kiem, i cala instalacja przebiegala dobrze do momentu restartu. Moj iMac odpalil sie pod Leopardem, wiec w ustawieniach systemowych zaznaczylem restart z Boot Campa i sie zaczelo... Na czarnym ekranie po ang. napis "disc error" oraz "nacisnij dowolny klawisz" Sek w tym, ze klawisze to moglem naciskac do woli, ale bez skutku. Od tego momentu juz wiecej komputer nie odpalil ani z instalki Windowsa ani z Leoparda ani bez niczego. Ciagle ten sam komunikat. Nie wiem jak uruchomic MacOSX:( Jutro mnie czeka wizyta w serwisie:( A moze ktos z Was wie?

#2 Falcon

Falcon
  • 639 postów
  • SkądKraków

Napisano 01 listopada 2007 - 23:49

Odpal komputer z wcisnietym klawiszem ALT. Powinno pojawic sie menu wyboru, czy startowac z Windows czy z OS X

#3 gooroo30

gooroo30
  • 304 postów
  • SkądGrudziądz

Napisano 01 listopada 2007 - 23:49

Startu z wciśniętym klawiszem X próbowałeś ?

#4 Henio

Henio
  • 7 postów
  • SkądFrancja/Polska

Napisano 02 listopada 2007 - 00:22

Dzieki, zagralo :grin:

#5 macuser24

macuser24
  • 75 postów

Napisano 28 listopada 2007 - 00:45

To teraz ja wam napiszę, jak zakończyła się moja przygoda z Boot Campem. Kupiłem niedawno Imaca 20 calowego, z systemem 10.5 itd. super wypas. Ale oczywiście po kilku dniach zachciało mi się Windowsa, bo przecież jeżeli można, to dlaczego nie. Utworzyłem partycję dla Windowsa, i przystąpiłem do instalacji systemu Windows XP. Przy wyborze partycji dla Windowsa instalator Windows nie rozpoznał partycji utworzonej przedtem przy pomocy Boot Campa, więc ze względu na to, że nie chciałem zainstalować go na partycji z OSX, zrezygnowałem z instalacji Windowsa przy pomocy klawisza F3. Restart i... koniec. Komputer nie startował, nie pomagało zupełnie nic, żadne klawisze na starcie, reset PRAM, po prostu nic. Zaniosłem komputer do sklepu, facet stwierdził, że jest to dysk twardy. Dzięki Bogu wymienili mi komputer na nowy, działo się to w Brighton w UK. Także nie polecam nikomu instalacji tego G.........A Pozdrawiam

#6 WojtekF

WojtekF
  • 771 postów

Napisano 28 listopada 2007 - 01:05

Zaniosłem komputer do sklepu, facet stwierdził, że jest to dysk twardy. Dzięki Bogu wymienili mi komputer na nowy, działo się to w Brighton w UK. Także nie polecam nikomu instalacji tego G.........A


Porażająca logika. Za pad dysku obwiniać Windows. Za gradobicie i koklusz też się temu systemowi dostanie?

#7 cizu

cizu
  • 943 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 listopada 2007 - 01:28

Zgadzam się, albo miałeś wadliwy dysk (skoro się zepsuł) albo no raczej mało prawdopodobne by cokolwiek innego wchodziło w grę chyba że przeprogramowałeś igłę ^ bootsector usunąłeś i narobiłeś bad sectorów.. Ale to takie nieprawdopodobne.. Cóż Twoje zdanie odnośnie instalacji windows'a jest... nietrafne?

#8 macuser24

macuser24
  • 75 postów

Napisano 28 listopada 2007 - 01:52

Nie obwiniam Windowsa, tylko Boot Campm jakby co...

#9 Mac IW

Mac IW
  • 161 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 listopada 2007 - 18:54

Ta zainstaluj windowsa na paralells

#10 Karr

Karr
  • 104 postów

Napisano 28 listopada 2007 - 22:56

Przy wyborze partycji dla Windowsa instalator Windows nie rozpoznał partycji utworzonej przedtem przy pomocy Boot Campa, więc ze względu na to, że nie chciałem zainstalować go na partycji z OSX (...)


Bo najpierw trzeba tą partycję pod windowym instalatorem sformatować...

#11 tomekwalczak12345

tomekwalczak12345
  • 9 postów

Napisano 01 grudnia 2007 - 16:24

Sluchaj! mialem to samo ... i rozwiazanie jest jedno Jak instalujesz windowsa... to tworzysz nowa partycje, nie? I kiedy juz komp odpala pod pro "Niebieskiem windowsowkim ekranie instalacyjnym " to prosi o to zebys wybral format kompresji plikow... pewnie tu popelniles blad... musisz wybrac zeby przerobil partcje na Fat'a ... w trybie expresowym tez mozesz to zrobic... i jak juz to uczynisz to instalka przebiega bez problemu :) A komp Ci nie odpala, bo amsz plytke startowa ciagle w nim pewnie... tzn WinShit tam siedzi w napedize CD ... wyciagnij, a pojdzie Ci od razu OS X nasz piekny... a wyciagasz przytrzymujac klawisz "Wyskocz plyto" przy odpalaniu kompa :) wywalasz windowsa przez OS X... i robisz to od nowa... pozniej jak juz odpali wspanialy produkt naszego Billa ( czyt. Windows ) to wsadzasz plytke z Leosiem i juz :) po sprawie Powinno pomoc, nie zpaomnij ze Windowsik musi byc z SP 2 ... Powidzenia, napisz czy dziala

#12 jerzy530

jerzy530
  • 1 postów

Napisano 01 grudnia 2007 - 21:27

Witam, Mam problem z zainstalowaniem Windows Vista na MacBooku. Zainsalowalem poprawnie Parallels Desktop 3 a nastepnie usiluje zapiac te Windowsy. Juz po wpisaniu numeru seryjego Win po komedzie "instaluj" ? czy tez "dalej" nie pamietam w tym momencie pojawi sie okno ze nie widzii napdu CD/DVD ? Nie moge tego pokonac :-( Prosze o pomoc !!!

#13 wojciech23

wojciech23
  • 2 020 postów

Napisano 02 grudnia 2007 - 00:14

no ja też tak miałem i zdecydowałem zainstaować VMware fusion i mi poszedł (ale XP niewiem jak z vista), tylko, że z akceleracją trochę wymiękał (przynajmniej u mnie. ponoć na parallelu śmiga to to piknie ale u mnie na VMware to niezbyt, ale możesz spróbować. Wchodzisz w ustawienia wirtualnej maszyny -> Desktop czy jakoś tak i gdy maszyna jest wył włączasz akcelerację (tam jest napisane Experimental, ale jak dla mnie to nieudany experyment przy mojej karcie ATI HD 2600 Pro w iMaku)

---- Dodano 02-12-2007 o godzinie 02:15 ----
no, chyba, że nie masz zamiaru otwierać aplikacji 3D (gier itp.)

#14 macuser24

macuser24
  • 75 postów

Napisano 04 grudnia 2007 - 17:51

Sluchaj! mialem to samo ... i rozwiazanie jest jedno

Jak instalujesz windowsa... to tworzysz nowa partycje, nie?
I kiedy juz komp odpala pod pro "Niebieskiem windowsowkim ekranie instalacyjnym " to prosi o to zebys wybral format kompresji plikow... pewnie tu popelniles blad... musisz wybrac zeby przerobil partcje na Fat'a ... w trybie expresowym tez mozesz to zrobic... i jak juz to uczynisz to instalka przebiega bez problemu :)

A komp Ci nie odpala, bo amsz plytke startowa ciagle w nim pewnie... tzn WinShit tam siedzi w napedize CD ... wyciagnij, a pojdzie Ci od razu OS X nasz piekny... a wyciagasz przytrzymujac klawisz "Wyskocz plyto" przy odpalaniu kompa :) wywalasz windowsa przez OS X... i robisz to od nowa... pozniej jak juz odpali wspanialy produkt naszego Billa ( czyt. Windows ) to wsadzasz plytke z Leosiem i juz :) po sprawie

Powinno pomoc, nie zpaomnij ze Windowsik musi byc z SP 2 ... Powidzenia, napisz czy dziala


Niestety nie działało. Dowiedziałem się, że płytę można wyjąć trzymając klawisz myszy na starcie, dzięki Bogu zadziałało i płyta wyskoczyła z napędu, i potem koniec. Nie dało się już nic zrobić. Tak jak pisałem poprzednio, żadne klawisz na starcie, resety, po prostu nic. Dead. Komputer musiał zostać wymieniony.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych