[pendolino]

Znajomy waha się pomiędzy 4S, a 5S. W związku z tym planuje zamówić dwa te modele w AOS, potestować obydwa modele i podjąć decyzję zakupową, tym samym odsyłając jeden z telefonów do Apple. Pytanie, prawie retoryczne ale jednak w polskich sklepach to rzadkie zjawisko - a mianowicie - czy AOS nie będzie robił żadnych kłopotów ze zwrotem sprzętu rozfoliowanego, aktywowanego i używanego? Wątpie by przez taki krótki okres czasu (pewnie kwestia 1 max 2 dni) znajomy uszkodził mechanicznie te telefony, tak więc o śladach użytkowania raczej nie można mówić. Czy AOS bez problemu przyjmie taki sprzęt i odda pieniądze? Wg ich strony i zasad zwrotu jest to jak najbardziej możliwe, ale tak jak napisałem - jesteśmy przyzwyczajeni bardziej do sprzedaży na zasadzie "kupiłeś - spadaj - nie ma zwrotów".

[mikoko]

A sam osobiście chcialbys kupić w sklepie nowy telefon rozfoliowany i używany przez kogoś? Bo ja nie i co oni maja później z tym telefonem zrobić?

[pendolino]

Bazujesz na swoich doświadczeniach czy tak po prostu sobie piszesz aby pisać bez poparcia tego w faktach i źródłach? To co powiesz na to, że kumpel dzwoniąc dwa razy na infolinię AOS uzyskał informację, że może sobie spokojnie testować urządzenie i odesłać? Kto nie ma racji? Ty czy AOS? Dlatego też założyłem ten wątek bo jestem ciekawy takiej sytuacji i tego jak AOS wszem i wobec głosi, że zwrot, nawet UŻYWANEGO sprzętu jest możliwy, byleby się załapać / zwrócić go w terminie 14dni kalendarzowych od jego fizycznego dotarcia do kupującego.

[Mati1135]

Sam udzieliłeś sobie odpowiedzi, z doświadczenia wiem, że bez problemu można zwrócić i odzyskać pieniądze, jeśli jak sam napisałeś zgłosisz żądanie zwrotu w ciągu 14 dni od daty otrzymania sprzętu, zwrotu możesz dokonać, albo przez infolinię albo po prostu przez stronę AOS klikając 'Zwróć pozycję', jeśli jest to zwrot i chęć odzyskania kasy, nie musisz nawet się z nimi kontaktować chyba, że chcesz wymienić sprzęt wtedy trzeba im przedstawić w czym problem, wszystko dobywa się na koszt Apple. To prawda, że w porównaniu z polityką większości sprzedawców w Polsce zasady Apple są jak z filmu fantasy, już wiele razy miałem problemy z wadliwym sprzętem i reklamacjami w lokalnych sklepach czy sieciach komórkowych, natomiast w AOS nie ma takiego problemu. Osobiście polecam od razu brać 5s i nie bawić się w odsyłanie, ale to już zależy od Twojego znajomego.

[pendolino]

Dziwak stwierdził, że 4S jest cięższy i "solidniejszy" (cokolwiek to oznacza) więc chce porównać, a że mieszka daleko ode mnie to nawet nie ma możliwości oglądnięcia 5S na żywo. Do iSpota, itp. też ma daleko więc pozostaje tylko takie rozwiązanie. Dzięki za poradę . Chcemy mieć po prostu pewność, że telefon rozpakowany, pomacany można bez problemu oddać i odzyskać pieniądze, bo w sumie w AOS nigdzie o tym nie napisali wprost, pewnie też po to by wyeliminować cwaniactwo jakie leży w polskiej mentalności, czyli coś na zasadzie - kupuje powiedzmy iPada i go zwracam i tak w kółko . Na bank takie mądre głowy by się znalazły.

[Mati1135]

W sumie też się zastanawiałem czy jakby ktoś tak w kółko zamawiał i odsyłał to czy by coś zrobili. W każdym razie według ich zasad, można zwracać zarówno sprzęt podstawy jak i konfigurowany na życzenie (dotyczy zapewne maców) bez podania przyczyny, w zeszłym roku dwa razy zwracałam ip5 ze względu na wady, ale o to mnie nikt nie pytał po prostu kurier zadzwonił umówiłem termin odbioru i po dostarczeniu przesyłki do magazynu Apple w niedługim czasie otrzymałem zwrot pieniędzy. Z tego co czytałem w owych warunkach zwrot poroduktu rozpakowanego i używanego nie dotyczy tylko oprogramowania. To prawda ze ip4s jest cięższy i może się wydawać solidniejszy, więc skoro ma takie wątpliwości niech sprawdzi, bo faktycznie możliwość zobaczenia sprzętu Apple w Polsce nie jest zbyt szeroka. W razie zakupu polecam płatność kartą wtedy bez problemu zwracają automatycznie, natomiast w przypadku zwykłego przelewu trzeba przy zwracaniu podać nr rachunku na który chcemy uzyskać zwrot pieniędzy.

[zakino]

A to może jest rozwiązanie,żeby porównać fitbit oraz jawbone up

[JerryEvo]

Czym innym jest zwrot z powodu problemów ze sprzętem (niezgodności towaru z umową), a czym innym odstąpienie od umowy zawartej na odległość. W drugim przypadku towar nie powinien nosić oznak użycia - więc można go sobie pooglądać ale włączenie i skonfigurowanie już wybiega poza to.

[pendolino]

Czym innym jest zwrot z powodu problemów ze sprzętem (niezgodności towaru z umową), a czym innym odstąpienie od umowy zawartej na odległość. W drugim przypadku towar nie powinien nosić oznak użycia - więc można go sobie pooglądać ale włączenie i skonfigurowanie już wybiega poza to.

Bzdura jakich mało - jeśli chodzi o AOS. Może ma się to do reszty sprzedawców w Polsce, którzy opierają się wyłącznie na kryterium otworzyłeś > włączyłeś > nie możesz już oddać, ale AOS rządzi się swoimi prawami i na ten przykład dziś prowadząc przy okazji rozmowy na temat wymiany 5S dokładnie wypytałem kilku konsultantów na infolinii AOS jak to jest ze zwrotem i MOŻNA oddać sprzęt, który spokojnie sobie potestujesz, poużywasz i stwierdzisz, że jednak go nie chcesz, byle zmieścić się w 14dniach kalendarzowych. Więc nie wprowadzaj ludzi w błąd .

[JerryEvo]

Będziesz miał to na piśmie albo przeprowadzisz taką procedurę to będziesz mógł twierdzić, że to bzdura. Moja wypowiedź, jakbyś nie zauważył, dotyczyła stanu prawnego.

[pendolino]

Owszem, ale nawet na stronie AOS jest wzmianka i to całkiem wyraźna, że zwroty rządzą się swoimi prawami ustanowionymi przez Sklep Apple, jakby ponad obowiązującym prawem w którym sprzedawane są produkty. Czyli, równolegle masz prawo do niezgodności towaru z umową, a Apple dodatkowo umożliwia Ci zwroty bez podania przyczyny, jakby rozszerzając dobrowolnie prerogatywy ponad te ustawowe/prawne.

Cytuję:

Zwroty towarów podlegają zasadom sprzedaży i zwrotu pieniędzy obowiązującym w firmie Apple. Jeśli zmienisz zdanie, masz prawo odesłać sprzęt, zarówno standardowy, jak i konfigurowany na zamówienie, w ciągu 14 dni kalendarzowych od daty dostawy. W tym samym terminie przyjmujemy także zwroty oprogramowania, pod warunkiem jednak że jego opakowanie nie zostało rozpieczętowane. Ta możliwość jest oferowana niezależnie od ustawowych uprawnień konsumentów do zwrotu wadliwych produktów.

Amen.

[OleYek]

Będziesz miał to na piśmie albo przeprowadzisz taką procedurę to będziesz mógł twierdzić, że to bzdura. Moja wypowiedź, jakbyś nie zauważył, dotyczyła stanu prawnego.

Bzdura, nawet stanu prawnego nei znasz, co więcej Twoja interpretacja rozmija sie z interpretacją Federacji Konsumentów, oraz z interpretacją UOKiK, który dał z tego tytułu ostatnio wielosettysięczne kary sprzedawcom.