[JaBo]

Od dzisiaj mam problem z siecią. Mam w domu małą sieć do której podłączam się kablem. Dzisiaj nagle straciłem połączenie z internetem, w preferencjach sieci pojawiło się "Nie połączono". Objaw był taki, że zakładka Ethernet jakby co kila sekund się "odświeżała", nie mogłem nawet wpisać adresu IP ręcznie, bo to odświeżenie było zbyt częste, abym coś wpisał. Za pierwszym razem, restart komputera i poszło, połączył się. Działało ok. 2h, teraz rozłączyło się znów, odłączyłem kabel, po ok. 5 min podłączyłem i pobrał adres, jest ok, ale nie wiem na jak długo. W momentach jak mi zrywa połączenie, łączę się przez wifi i jest ok. Na innych urządzeniach w domu tego objawu nie zauważyłem. Czy to możliwe, że stało się coś nagle z kartą sieciową?

[ftpd]

Jest możliwe. Ale najpierw sprawdź a) kabel; port w routerze.

[JaBo]

Jest możliwe. Ale najpierw sprawdź a) kabel; port w routerze.

Port w routerze, tzn. przełożyć kabel do innego wejścia w switchu? (bo router mam wpięty do switcha)

Kabel mam dosyć długi, ale może uda mi się poużywać w innym pomieszczeniu chociaż 1 dzień.

Będę testował w weekend, ponieważ tylko wtedy jestem w domu. Teraz łączę się przez wifi gdzie indziej i jest ok.

Muszę to przetestować do 20 listopada, bo do tego czasu mam gwarancję.

[ftpd]

Tak, do innego wejścia w switchu. Co z tego, że kabel długi? Sprawdź go, bo może jest wadliwy.

[JaBo]

To z tego, że nie pracuję przy switchu, aby łatwo zmienić na inny.

Jestem już w domu, złapałem usterkę, która w preferencjach wygląda tak (po 3h działania):
https://www.dropbox....terka_sieci.mov

Teraz przepnę kabel do innego portu w switchu i poużywam. Na tym kablu pracowałem blisko 8 miesięcy. Teraz muszę właśnie zdiagnozować czy to kabel, czy coś innego, ponieważ ew. jak pisałem wcześniej do 20 listopada mam komputer na gwarancji.

Ad. 18.10.2013
Niestety zmiana portu w switchu nie przyniosła rezultatu. Jeszcze tylko w gre ew. może wchodzić kabel. Ale czy to jest możliwe, że kilka miesięcy działał i nagle przestał? Myszy przygryzły?

Pomaga odłączenie kabla na 10-30 sekund i ponowne włożenie.

W gre może wchodzić przyczyna software'owa?

[ftpd]

Raczej nie. Albo kabel, albo gniazdo.

[JaBo]

Jutro będę próbował zmienić kabel, chociaż nie będzie to zadanie łatwe Zobaczymy, czy to coś poprawi.

[ftpd]

A nie możesz podejść z laptopem do switcha i sprawdzić na krótszym? ;-)

[JaBo]

A nie możesz podejść z laptopem do switcha i sprawdzić na krótszym? ;-)

Oczywiście, że mogę, ale usterka jest na tyle "nieregularna", że nie wiem ile musiałbym siedzieć
Stwierdziłem, że i tak przydałby mi się 2 kabel, bo chcę podpiąć AP - więc go położę.

[ftpd]

Jak ten pierwszy będzie wadliwy, zawsze możesz same końcówki spróbować wymienić.

[JaBo]

Kabel położyłem. Na pierwszy rzut oka jest poprawa. Natomiast tak jak pisałem, do 20 listopada mam gwarancję i chciałbym to dobrze sprawdzić. Czy jest jakieś oprogramowanie, które mógłbym puścić np. na noc aby monitorowało mi sieć? Najprościej chyba pingać do routera + jakiś log, prawda?

[ftpd]

Jak puścisz pinga z terminala, to potem po przerwaniu go dostaniesz podsumowanie: ~❯ ping onet.pl PING onet.pl (213.180.141.140): 56 data bytes 64 bytes from 213.180.141.140: icmp_seq=0 ttl=55 time=13.149 ms 64 bytes from 213.180.141.140: icmp_seq=1 ttl=55 time=13.119 ms 64 bytes from 213.180.141.140: icmp_seq=2 ttl=55 time=13.116 ms ^C --- onet.pl ping statistics --- 3 packets transmitted, 3 packets received, 0.0% packet loss round-trip min/avg/max/stddev = 13.116/13.128/13.149/0.015 ms jeśli packet loss będzie większy niż 0.0%, to znaczy, że coś nie doszło.

[JaBo]

Od rana pingam właśnie, ale do routera (bo z netem bywa różnie, jak zabraknie to można to źle zinterpretować). Niech z 1-2 dni pochodzi i zobaczymy. Po ponad 24h pingowania jest: [ATTACH=CONFIG]17991[/ATTACH] Wygląda ok.