[SebQ]

Cześć, Wkrótce planuję zakup PS4 i chcę wymienić swój 23 calowy monitor na coś większego. Mam na oku 27 calowy monitor od LG IPS277L-BN Dzisiaj wpadł mi do głowy pomysł, aby zakupić telewizor zamiast monitora. Znalazłem również LG, jednak 32 calowy 32LN5400. Czy macie doświadczenia z telewizorami zamiast monitorów? Najwięcej czasu przy komputerze spędzam przy programowaniu, trochę w Adobe ilustratorze, a po za tym przeglądarka. Co o tym myślicie?

[RBB]

Do komputera 27 cali przy rozdzielczości 1920x1080 to bardzo zły pomysł ze względu na wielkość plamki a 32 cale jeszcze gorszy, jedna wielka pikseloza. Chyba, że będziesz programował i przeglądal strony z 3 metrów Do konsoli czy oglądania filmów oczywiście jak najbardziej się nada ale w tej rozdziałce nie da się komfortowo używać komputera. Moim zdaniem absolutne maksimum dla 1920x1080 to 23 cale choć też nie jest idealnie.

[klnt]

Niedawno kupiłem identyczny telewizor, 32LN5400 i ogólnie telewizorek bardzo fajny, początkowo używałem go na biurku jako monitora, ale niestety po godzinie-dwóch przy nim jako monitorze głównym zarówno mnie jak i moją dziewczynę bolała głowa. Problemu tego nie mam z iMaciem 27" więc jednak nie polecam używania telewizora jako głównego wyświetlacza.

[SebQ]

Na taką odpowiedź czekałem, wielkie dzięki.

[RBB]

Niedawno kupiłem identyczny telewizor, 32LN5400 i ogólnie telewizorek bardzo fajny, początkowo używałem go na biurku jako monitora, ale niestety po godzinie-dwóch przy nim jako monitorze głównym zarówno mnie jak i moją dziewczynę bolała głowa. Problemu tego nie mam z iMaciem 27" więc jednak nie polecam używania telewizora jako głównego wyświetlacza.

Powinieneś dodać jeszcze, że iMac 27" z 2010 ma rozdzielczość 2560x1600 a nie 1920x1080 jak ten wspomniany LG IPS277L-BN bo tego autor tematu zdaje się nie zauważać a różnica jest zasadnicza. Do tego dochodzi jeszcze połączenie maca z zewnętrznym monitorem/TV przez HDMI i pewien problem, który może powodować opisane bóle głowy. LG IPS277L-BN ma 2 wejścia HDMI i analogowe D-sub. Jest na to jednak sposób opisany tutaj.

Force RGB mode in Mac OS X to fix the picture quality of an external monitor | i reckon

Sam również go zastosowałem bo ból głowy pojawiał się też na 23 calowym monitorze LG IPS237L-BN przy połączeniu HDMI.

[klnt]

Powinieneś dodać jeszcze, że iMac 27" z 2010 ma rozdzielczość 2560x1600 a nie 1920x1080 jak ten wspomniany LG IPS277L-BN bo tego autor tematu zdaje się nie zauważać a różnica jest zasadnicza. Do tego dochodzi jeszcze połączenie maca z zewnętrznym monitorem/TV przez HDMI i pewien problem, który może powodować opisane bóle głowy. LG IPS277L-BN ma 2 wejścia HDMI i analogowe D-sub. Jest na to jednak sposób opisany tutaj.

Force RGB mode in Mac OS X to fix the picture quality of an external monitor | i reckon

Sam również go zastosowałem bo ból głowy pojawiał się też na 23 calowym monitorze LG IPS237L-BN przy połączeniu HDMI.

Oczywiście, skupiłem się po prostu na tym, że telewizor, nawet fhd się nie nada na monitor główny. Zaraz jak go podłączyłem to mi się podobało, że mam tyle miejsca na pulpicie i wszystko jest tak dobrze widoczne (32 cale na zwykłym biurku, przesiadka z laptopa 15" na FullHD - lekki szok), ale było dobrze tylko jeżeli używałem komputera tylko godzinę dziennie. Przy dłuższym posiedzeniu nie było mowy o komforcie - zmęczenie oczu i ból głowy. A iMac nie dość, że jest mniejszy to ma wyższą rozdzielczość, jak zauważyłeś. Dlatego też autorowi tematu polecałbym właśnie monitor 27 cali z taką samą rozdzielczością jak iMac - pracuje się na tym dość komfortowo. Natomiast sam 32LN5400 jako telewizor spisuje się super, fullhd, bez zbędnych bajerów typu 3d czy smarttv i niska cena (mi udało się kupić za 1090 w mediaexpert).

[RBB]

No i doszliśmy do sedna sprawy, 27 cali i wyżej w rozdzielczości 1920x1080 to kiepski pomysł do komputera. Poza tym jak wspomniałem, przy połączeniu maca z monitorem lub TV przez HDMI jest problem, który można rozwiązać poprzez wymuszenie RGB. Co do wielkości to nie bez powodu Apple w iMac stosuje: 1920x1080 przy 21,5" i 2560x1600 przy 27" Ale jeśli autorowi pasuje pikseloza to jego sprawa:D

[dm76]

A jak się wymusza RGB?

[RBB]

Link podałem wyżej. Pamiętam, że masz HP a w komentarzach ktoś wspomina również coś o monitorze HP.

[michobo]

Uzywam 32" TV SONY jako monitora (seria HX755) i ŻADNEJ pikselozy nie ma Niektórzy piszą takie bzdury ze aż głowa boli

[klnt]

Uzywam 32" TV SONY jako monitora (seria HX755) i ŻADNEJ pikselozy nie ma
Niektórzy piszą takie bzdury ze aż głowa boli

To podlega subiektywnej ocenie każdego z nas. Ja np. sądziłem, że iPhone 3G i 3Gs mają dobre wyświetlacze, a dziś po dłuższym korzystaniu z 4 i 4S uważam, że starsze modele bez retiny to po prostu pikseloza. Jest to też kwestia wielkości biurka, moje było za małe na 32 cale, miałem głowę dość blisko monitora-telewizora i pomimo rozdzielczości fullhd miałem wrażenie, że jest lekka (lekka, nic więcej. Mówienie, że była to taka pikseloza, że nie dało się wytrzymać byłoby trochę naciągane, jednak nie było to bardzo komfortowe) pikseloza. Dlatego kupując tak duży monitor/telewizor trzeba wziąć pod uwagę warunki panujące w miejscu, w którym chcemy go postawić. Druga sprawa, że zarówno ekran iMaca jak i wspomnianego 32LN5400 dość mocno odbijają światło i trzeba też mieć na uwadze nasłonecznienie panujące w naszym pokoju w godzinach pracy komputera. U mnie to nie problem, bo słońce bezpośrednio wpada mi przez okno tylko do godziny 13 kiedy zazwyczaj nie ma mnie w domu. A jeżeli miałbym używać 32" FHD jako monitora to musiałbym go powiesić na ścianie nad biurkiem i biurko jeszcze odsunąć kilka centymetrów od tej ściany żebym mógł mówić o komforcie korzystania z takiego rozwiązania.

[RBB]

Uzywam 32" TV SONY jako monitora (seria HX755) i ŻADNEJ pikselozy nie ma
Niektórzy piszą takie bzdury ze aż głowa boli

Wiesz kolego, dla mnie to możesz siedzieć nawet 50 cm od ekranu 100 cali przy kompie i twierdzić, że jest super i pikselozy nie ma. Nie zmieni to jednak faktu, że według mnie jest tak jak piszę. Wystarczy chwilę popatrzeć na ekran iPada 4, po chwili przesiąść się na 23 cale 1920x1080 i piksele są już dość spore. Powyżej tego jest coraz gorzej. Mam w domu kilka telewizorów, od 32 do 46 cali więc widzę jaka sieka robi się na większych ekranach full hd. Ale skoro Tobie pasuje to mnie nic do tego. Owszem tv nadaje się do komputera, np. do oglądania filmów, ewentualnie grania, można go również odsunąć daleko by piksele aż tak nie rzucały się w oczy i przez to czcionka nadawała się do czytania, nie ma to jednak nic wspólnego z komfortem użytkowania. Na upartego to mogę sobie postawić na biurku i 46 cali i opowiadać banialuki o obrazie idealnym ale nie będzie to miało nic wspólnego z rzeczywistością. Ciekawe po co Apple i inni producenci tworzą laptopy 13 czy 15 cali z coraz wyższymi rozdzielczościami skoro na ogromnych, w porównaniu do nich, ekranach 32" według Ciebie jest żyleta? Uważam, że trzeba o tym pisać bo nie wszyscy mają wady wzroku i po zakupie 27 cali i wyżej w full hd mogą się czuć delikatnie mówiąc rozczarowani. Na ból głowy polecam wziąć tabletki przeciwbólowe, na inne bóle ostatnio polecana jest słynna maść

Zresztą tego typu dyskusje z pewnymi ludźmi są bezcelowe z racji tego, że jak już wspomniałem niektórzy mają wzrok idealny, inni nie. Przykładów jest mnóstwo, choćby i na tym forum można znaleźć wypowiedzi osób, które po wyjściu iPada 3 generacji twierdziły, że nie widzą wielkiej różnicy między ekranem retina a tym z iPada 2. Śmiech na sali, na takie przypadłości polecam okulistę. Pozdrawiam.

EDIT:
No i wszystko jasne, wśród osób, które nie widziały różnicy ekranu między iPadem 2 a retiną w iPadzie 3 byl szanowny kolega michobo zachwalający tutaj TV 32 cale jako monitor do komputera. Nie obraź się, w końcu wiele osób ma wady wzroku ale Ty rzeczywiście powinieneś udać się do okulisty i przestać wypisywać bzdury na forum. Sporo ludzi to czyta i później powtarza tego typu brednie.

Dzisiaj widziałem iPada (iPad 3 - mój dopisek) w Saturnie ale na pierwsyz rzut oka myślałem że to stara dwójka. Trzeba sie troche poprzyglądać by dostrzec różnice.

idz sam do sklepu i obacz czy widzisz efekt Retiny.
Poczytaj też sobie test na notebookcheck.pl
Ja juz nie zamierzam dyskutować tutaj bo na kilometr smierdzi bezkrytycznym fanboystwem

Bez komentarza.

[wisnied]

Witam, nie wiem czy temat jest nadal żywy ale poszukuję odpowiedzi na nurtujące mnie zagadnienie. Właśnie dzisiaj podłączyłem MBA 13 nowy do zewnętrznego monitora Samsung 27 cali przez thunderbolt -przejściówka - HDMI. Problem polega na tym że obraz jest koszmarny. Jedna wielka pIxeloza (ustawienia monitora w preferencjach -> skaluj do monitora czyli zakładam, że jedzie z rozdzielczością 1080p. Pixele są bardzo wyraźne. Uwierzyłbym w opowieści, że to zbyt duży monitor jak na taką rozdzielczość maksymalną komputera ale mam do tego samego monitora podłączony stary laptop Dell vostro 131 z identyczną maksymalną rozdzielczością i obraz jest o niebo lepszy. Oczywiście nie idealny ale zauważalnie lepszy od MBA. Czy ktoś jest w stanie doradzić w czym może leżeć problem.