[Bartek88k]

Witam Chciałbym porozmawiać z Wami na temat tego czy ipad dobrze spisze sie jako urządzenie pomocne podczas studiowania. Każdy zachwyca sie nim, bo moze szybko robić rysunki. Długo trzyma na bateri, działa od razu po włączeniu przycisku power no i ten lans.. Posiadam jednego laptopa, jednego notebooka z Windowsem oraz iPada i zastanawiam się co bedzie bardziej pomocne.  Podczas robienia licencjatu woziłem ze sobą notebooka. Dopiero na ostatnim roku zabierałem ze sobą iPada. Zdążyłem już zebrać kilka przemyśleń którymi chciałbym sie podzielić i poznać Wasze zdanie. Ipad to fajne urządzenie do szybkiego sprawdzenia czegoś w internecie. Łatwo jest na nim zrobic prezentacje, obrobić jakieś zdjęcie lub stworzyć film. Jednak co z tego jak z nikim sie tym nie podzielimy? Na studiach głównym nośnikiem danych pomiędzy komputerami są pendrive. Wiele razy widziałem minę np dziewczyn, że niestety do tego fajnego urządzenia nie podepnę pendrive by np podzielić sie notatkami lub zrobic cokolwiek innego. Sieci WiFi nie wszędzie sa dostępne, lub maja bardzo słaby sygnał. Wiec wymiana emailowa nie zawsze wchodzi w grę. Wiele razy musiałem zabierając na studia iPada dzien wcześniej przygotowywać na komputerze pliki jakie mogły by byc mi potrzebne dnia następnego. I wygrać je na pendrive, którego ze sobą zabierałem. Do tego dochodzi brak fizycznej klawiatury. Na tej ekranowej świetnie się pisze jednak nigdy tak szybko i wygodnie jak na byle jakiej z laptopa. Zastanawiam sie nad kupnem jakieś zewnętrznej klawiatury. Ceny porządnie wykonanych, ktore mógłbym kupic zaczynają sie od około 359-400zł (sic!). Do tego możemy dorzucić jakiś kabelek usb w cenie 150zł, plus kabelek do podłączenia iPada do rzutnika - kolejne 150zł. Daje nam to około 700zł, w zamian za to dostajemy i tak mocno okrojone możliwości i garść kabelków w torbie.  Natomiast kupując byle jaki komputerk za 1000zł mamy usb do dyspozycji, fizyczna klawiaturę i łatwiejsza możliwość podłączenia komputera do czegokolwiek. Co sądzicie o sensie zabierania ze zobą iPada na studia?

[SilentFisher]

To ja może wypowiem się z troszkę innej strony. Swojego iPada kupiłem w drugiej klasie liceum. Urządzenie swietnie sprawdza sie, jeśli chodzi o notatki, głownie dlatego, ze mamy do dyspozycji klawiaturę + znakomity ekran! na którym możemy rysować stylusem lub nawet palcem. Rozumiem jednak, ze na studiach zachodzi większa potrzeba wymiany danych pomiędzy studentami. Moim zdaniem wszystko zależy od rodzaju pracy w czasie nauki na studiach. Dla niektórych wystarczy iPad, bo jest naprawdę cudnym urządzeniem, a niektórzy musza zainwestować w MacBooka, lub inny komputer, aby moc korzystać bardziej profesjonalnie ze swojego sprzętu.

[Molimo]

U mnie większość plików jest wrzucana np na Dropboxa więc nie ma problemu z wymianą danych między studentami ale coraz bardziej skłaniam się do zakupu Surface 2, Surface 1 było kiepskie, 2 ma wszystko czego 1 brakowało. Dodatkowo klawiatura jako cover i USB dzięki któremu nigdy człowiek nie będzie ograniczony do chmury. Na studia sprzęt idealny.

[Bartek88k]

Dropbox mówisz? Chciałbym zobaczyć minę koleżanki ze studiow kiedy bedziesz jej o tym mówił. Lub minę wykładowcy kiedy powiesz "przepraszam, nie podłącze pendrive do swojego urządzenia ale mogę panu podać link do mojego konta dropbox" :-) jesli nie masz dostępu do internetu to jesteś uziemiony.

[Tymon71]

Mi na studiach spokojnie wystarczała jedna bardzo miła i ładna koleżanka, która miała opcję robienia notatek, pożyczania do kserowania ich, co było bardzo przydatne, miała też funkcję kalendarza, a o innych funkcjach jakie miała, iPad może tylko pomarzyć. Dlatego uważam, że urządzenia mobilne wcale nie są niezbędne, zwłaszcza w edukacji.

[Jolaos]

Mi na studiach spokojnie wystarczała jedna bardzo miła i ładna koleżanka, która miała opcję robienia notatek, pożyczania do kserowania ich, co było bardzo przydatne, miała też funkcję kalendarza, a o innych funkcjach jakie miała, iPad może tylko pomarzyć.
Dlatego uważam, że urządzenia mobilne wcale nie są niezbędne, zwłaszcza w edukacji.

W zamian za?

[cronopioverde]

W zamian za?

iPad też nietani.

[Tymon71]

W zamian za?

Czasami koleżanki na studiach tak mają, potrzebują się kimś zaopiekować

[wojtkow]

Mi na studiach spokojnie wystarczała jedna bardzo miła i ładna koleżanka, która miała opcję robienia notatek, pożyczania do kserowania ich, co było bardzo przydatne, miała też funkcję kalendarza, a o innych funkcjach jakie miała, iPad może tylko pomarzyć.
Dlatego uważam, że urządzenia mobilne wcale nie są niezbędne, zwłaszcza w edukacji.

Niestety to stare, dobre czasy. Dziś młodzieży iPad zastępuje nawet koleżanki i kolegów.

[Bartek88k]

Tymon71
Mi na studiach spokojnie wystarczała jedna bardzo miła i ładna koleżanka

Jasne, takie koleżanki są bardzo pomocne Jednak nadal zastanawiam się co jest lepsze. Laptop (nawet z windows) czy iPad. Na chwilę obecną wg mnie wygrywa laptop. Ipad nadaje się bardzo dobrze do konsumpcji treści a nie do poważniejszej pracy. Wystarczy mi jedynie zakupić baterię do swojego notebooka Asusika za 100zł i jestem gotowy na rajdy.

Jednak nadal sam sobie próbuje udowodnić, że iPad na studiach spisze się lepiej od zwykłego notebooka. W końcu to Apple tak? (sarkazm).


Na koniec taki mały suchar:

Co jest lepsze od jednej pomocnej studentki w łóżku?

Spoiler

dwie pomocne studentki w łóżku

[szkodnikPL]

Jeżeli musisz sobie na siłę udowadniać, że przyda ci się iPad na studiach to tak naprawdę, wcale go nie potrzebujesz. Ja do swojego iPada kupiłem nieoryginalny CCK i za pomocą iFile, zgrywam pliki na różne pendrive. Pomimo braku retiny w iPadzie 2, jestem z niego bardzo zadowolony.

[pedr0s]

Ja używam iPada na studiach. Notatki w Evernote lub Outline + (świetny zamiennik notatnika papierowego z zakładkami), do plików .docx wrzucanych przez prowadzących - Pages, synchronizacja przez Skydrive (Office ładnie tam zapisuje pliki) lub Dropbox - wszystko działa rewelacyjnie. Zamiast kilku podręczników- Adobe Reader, oczywiście z max. wykorzystaniem wirtualnych "zakreślaczy" (zawsze to robię w książkach papierowych). Spróbuj coś zakreślić touchpadem w pliku PDF a później to samo w iPadzie za pomocą stylusa Spróbuj na laptopie narysować jakiś graf, wykres itd. - na iPad - żaden problem, ze stylusem lekko i przyjemnie, a i palcem daje radę Pisanie na klawiaturze wirtualnej nie jest wcale bardzo niewygodne. Przy odpowiednim nachyleniu iPada jest naprawdę wygodnie. Polecam spróbować i zobaczysz, że netbook nie jest Ci niezbędny Jeśli na uczelni masz wifi - żadna wymiana plików przez USB nie jest potrzebna. Wystarzy chmura czy zwykły gmail

[xzlepek]

pedr0s, dzięki za outline, nigdy wcześniej o nim nie słyszałam pytanie: przydaje się dopłacić za wersję "+"?

[sancruz3]

Dropbox mówisz? Chciałbym zobaczyć minę koleżanki ze studiow kiedy bedziesz jej o tym mówił. Lub minę wykładowcy kiedy powiesz "przepraszam, nie podłącze pendrive do swojego urządzenia ale mogę panu podać link do mojego konta dropbox" :-) jesli nie masz dostępu do internetu to jesteś uziemiony.

Mozesz zobaczyc mine lepsza jak podasz mu adres @ i tam to wrzuci chyba ze przesylacie sobie filmy albo kij wie co to raczej nie przejdzie ale doksy w wordzie razej bez problemu chyba ze maja milion zdjec i przkraczaja max wielkosci wiadomosci to zmienia postac rzeczy.

Ja preferuje laptopa jest bardziej mobilny i wszechstronny od tabletu...

[dawido88]

Dla mnie takie podejście ma sens. Myślę, że musisz sam to sprawdzić, iPad faktycznie pomoże Ci na wykładach itp. Zainstaluj odpowiednie aplikacje i testuj. Lans nie jest dla mnie argumentem .

[michail]

Sens zabierania ipada/notebooka na studia ? Kartki z długopisem nie zastąpi ani ipad ani komputer. Tyle mam do powiedzenia w temacie. Dziękuję!

[prezioso]

Potwierdzam słowa michail. Może jestem juz za stary Dziękuje . Krzysztof Jarzyna ze Szczecina

[berger91]

Stałem przed podobnym dylematem jakiś czas temu... miałem wtedy laptopa 15'' (był dość gruby i ciężki- klasyczny laptop Samsunga). Nie chciało mi się go ''dźwigać'' na uczelnie ze względu na jego gabaryty i niemałą wagę, do tego bateria delikatnie mówiąc nie powalała i musiałem nosić także ładowarkę... zdecydowałem się wtedy na tablet... W większości używałem go do przeglądania stron internetowych dla zabicia nudy na nieciekawych zajęciach Wszystko zmieniło się po zakupie macbooka air, który jest niezwykle mobilny (lekki, bateria wytrzymuje cały dzień bez ładowania, bardzo poręczny)... robienie notatek, edycja dokumentów, ogólna wygoda użytkowania skłoniła mnie do zabierania na uczelnie komputera Nie nosze go w żadnej torbie i jestem zadowolony dużo bardziej niż z używania tabletu (jeśli chodzi o uczelnie). Tak czy inaczej zamierzam się do zakupu iPada, ale raczej jako narzędzia do przeglądania wiadomości leżąc w łóżku, bądź przeglądania internetu w trakcie czekania na posiłek w knajpie

[migal]

W 100% polecam, na studia niezastąpione urządzenie.

[crasti13]

Tak jak któryś z kolegów wcześniej pisał. Tablet to świetna spraw jeśli chodzi o studia, jednak nie zastąpi to kartki i długopisu. Już widzę jak wszyscy na uczelniach technicznych będą "wklepywać" wzory z klawiatury albo malowali paluchem. Taki tablet to jedynie dopełnienie, nie jest on niezbędny ale ułatwia życie. Nie musisz targać ciężkiego laptopa (jak w moim przypadku), praca na baterii jest zadowalająca, na nudnych zajęciach bez problemu możesz się "pobawić". Po za tym nie wszyscy prowadzący zajęcia, życzą sobie laptopy na ich zajęciach, a tabletu nikt nie "zauważy"

[GIZIU]

Sam biorę na studia iPada Mini. I szczerze mówiąc nie jest niezbędny. Do notatek używam standardowego notesu i długopisu. Wykładowcy często sami nam wysyłają mailem slajdy i materiały do nauki, a do wymiany plików jest dropbox. Choć przyznaję że na szybko to pendrive jednak najszybszy i najpopularniejszy. Ale osobiście wolę poczekać 1min żeby komuś coś wysłać mailem lub dropboxem niż targać e sobą laptop lub jakiś gów*iany netbook.

[TomBlack]

Jakoś do nie dawna borykałem się z podobnym problemem. Co zabrać ze sobą. Zależnie od rodzaju studiów i kierunku na jakim jesteś musisz i tak sam zdecydować. Z własnego doświadczenia powiem wprost: Apple Wireless Keyboard + Ipad Mini z pleckami. Na razie nie znalazłem nic bardziej wygodniejszego niż notowanie + rysowanie na tablecie. Dodajmy do tego evernote'a i już jestem szczęśliwy, że mogę pisać. Notatki i wszelkie inne pomoce naukowe wrzucam właśnie na dropboxa. Jak potrzebuję większej mocy, to zabieram mbp.

Chociaż przyznam szczerze, że jeden z kolegów ma rację. Najlepszym wyjściem było by (w moim przypadku) pozbycie się mbp + ipada i zakup mba 13" lub nawet i bym to przetrwał 11". Tak się właśnie zastanawiam nad przyszłym rokiem, być może w moje szeregi wejdzie mba 11"

[tanin]

Na wstępie - nieprawdą jest, że nie ma pendrive'a do iPada. Wprawdzie jest dość drogi i ma tylko "stare" złącze, ale jest. A teraz temat tabletu - nieco z drugiej strony tematu akademickiego - mój szef zdecydowaną większość wykładów prowadzi z iPada + adapter do rzutnika. W pełni się sprawdza, a zajmuje zdecydowanie mniej miejsca, niż nawet najprostszy netbook. Bateria również wystarcza na kilka godzin wykładów. Odnośnie studiowania z tabletem - na wstępie jedna dość istotna kwestia - mało który laptop wytrzyma więcej jak 3-4 godziny pracy, a zwłaszcza już z podłączonym modemem usb, tablet ma tutaj zdecydowaną przewagę. Ilość zajmowanego miejsca - nawet nie warto się rozwodzić, tablet wygrywa. Sporo jest programów do robienia notatek, nawet do Evernote'a da się dorzucić rysunek z wykresem lub zdjęcie tablicy (polecam, sam tak kiedyś robiłem) i sporo problemów odpada. Również mamy dostęp do wszystkich materiałów na bieżąco bez targania sterty zeszytów. Sporo prowadzących slajdy wrzuca na swoje strony, więc nie ma problemu z ich pobraniem już przed wykładem. Do tego tablet mniej rzuca się w oczy i nie zostanie nam przyklejona łatka obiboka, co gra w gry na wykładach, a niektórym studenci z laptopem jeszcze się z tym dość często kojarzą. Tempo i wygoda pisania - rzecz gustu, ja jednak pokusiłbym się o klawiaturę zewnętrzną, ale i na ekranowej da się żyć (ale wtedy bateria szybciej pada).

[jaged]

Jeżeli nie będziesz za cżesto używał wszelkiej maści rysunków, tabel i wzorów, to tablet spisze sie rewelacyjnie. Do pisania polecam notability.

[berger91]

Odnośnie studiowania z tabletem - na wstępie jedna dość istotna kwestia - mało który laptop wytrzyma więcej jak 3-4 godziny pracy, a zwłaszcza już z podłączonym modemem usb, tablet ma tutaj zdecydowaną przewagę.
Ilość zajmowanego miejsca - nawet nie warto się rozwodzić, tablet wygrywa..

1. MacBook Air spokojnie wytrzyma 10-12h pracy, nawet nowe MacBooki PRO pracują bez problemu 9h- Czas pracy mojego MB Air i iPad Air jest bardzo zbliżona. Tak więc z tą zdecydowaną przewagą bym nie przesadzał, bo to nieprawda.
2. Ilość zajmowanego miejsca- czy MBA 11" zajmuje dużo więcej miejsca niż iPad? Szczególnie iPady 1-4?
3. Pisanie na laptopie jest o niebo wygodniejsze, a noszenie do tabletu klawiatury jest bardziej problematyczne- tutaj także niewątpliwa przewaga MacBooka.
Do tego dużo wygodniejsza praca w wielu oknach na komputerze niż tablecie.
"Łatkę obiboka" można równie dobrze przypisać studentowi z tabletem- Twoja teoria w tej kwestii do mnie nie przemawia, to bardzo subiektywne odczucie.
iPad owszem, jest bardzo przydatnym urządzeniem, jednak przede wszystkim do konsumowania treści, a nie ich tworzenia- przynajmniej w obecnym wydaniu.