[Hektor]

Witam co jakis czas w moim macku cos brzeczy ale tak bardzo delikatnie w wiatrakach i jak np naciskam dahboard to mi sie to uspokaja na chwile a pozniej znowu zaczyna. Co to moze byc? Dodam ze nie robie wtedy nic wielkiego, jakies www, komunikator i mail.

[darekmil]

Widocznie zaczynasz mieć to samo co ja niestety - po niespełna pól roku użytkowania pojawiło się brzęczenie obudowy, czasem tak niemiłosierne, ze słychać w całym domu Widocznie gdy klikasz na Dashboard to wiatraki zaczynają kręcić się odrobinę szybciej i przez co paradoksalnie jest ciszej, gdyż rezonans znika. Moją metodą jest unoszenie maka( z 4 dyskami bardzo dobre ćwiczenie bicepsów) lub ściskanie obudowy dłońmi, na chwilę hurgot ustępuje Ja wiem, może to wszystkich czytających to bawi, ale naprawdę znam ten ból już od stycznia i mi nie jest do śmiechu, bo gdy nad ranem po pracy wyłączam maka to odczuwam ulgę nie do opisania :/ Nie wiem, czy to podlega gwarancji, ja po przeczytaniu paru postów o SADzie nie próbowałem nawet zgłosić się z tą "błahostką" do nich, za dużo projektów na warsztacie, tymczasem gwarancja mi mineła...:/ Niestety pozostaje albo blacharz, albo zatyczki do uszu Przepraszam za sarkazm, niedowiarków wszystkich zapraszam na ten "metalowy koncert" i gorąco pozdrawiam

[Hektor]

Widocznie zaczynasz mieć to samo co ja niestety - po niespełna pól roku użytkowania pojawiło się brzęczenie obudowy, czasem tak niemiłosierne, ze słychać w całym domu
Widocznie gdy klikasz na Dashboard to wiatraki zaczynają kręcić się odrobinę szybciej i przez co paradoksalnie jest ciszej, gdyż rezonans znika.
Moją metodą jest unoszenie maka( z 4 dyskami bardzo dobre ćwiczenie bicepsów) lub ściskanie obudowy dłońmi, na chwilę hurgot ustępuje
Ja wiem, może to wszystkich czytających to bawi, ale naprawdę znam ten ból już od stycznia i mi nie jest do śmiechu, bo gdy nad ranem po pracy wyłączam maka to odczuwam ulgę nie do opisania :/
Nie wiem, czy to podlega gwarancji, ja po przeczytaniu paru postów o SADzie nie próbowałem nawet zgłosić się z tą "błahostką" do nich, za dużo projektów na warsztacie, tymczasem gwarancja mi mineła...:/
Niestety pozostaje albo blacharz, albo zatyczki do uszu
Przepraszam za sarkazm, niedowiarków wszystkich zapraszam na ten "metalowy koncert" i gorąco pozdrawiam

hehe mocne
ale u mnie to jest takie minimalne trudno to nazwac w ogole czymkolwiek w sensie buczenia.
Ale jest
A macka mam na wysokosci glowy niedaleko prawego ramienia bo tak mam miejsce na biurku...

[Witos]

Oczywiście, że to podlega gwarancji moim zdaniem. Przeszkadza w pracy, męczy, dlatego jak możecie to oddajcie do serwisu. Ja w swoim G5 też mam bardzo delikatny odgłos ale pochodzący od wiatraków, coś jakby ktoś wsadził papierek w szprychy. Ale to jest tak delikatne, że w ogóle nie przeszkadza. Nie mniej jest. Natomiast Wasz problem to może jest niedokładnie zamknięta boczna ściana ? nie sądzę, ale może. Nie chce mi się wierzyć, żeby buda od MacPro była montowana z takimi usterkami, chociaż to tylko sprzęt, zawsze może się coś takiego zdarzyć, niestety.

[Hektor]

No witos wlasnie ja mam cos takeigo jak Ty. Takie delikatne brzeczenie jakby ktos papierek w wiatrak delikatnie wlozyl. Ale jest to uciazliwe bo brzeczy fakt faktem cichutko ale jest:)

[darekmil]

A macka mam na wysokosci glowy niedaleko prawego ramienia bo tak mam miejsce na biurku...

No ja też mam takie ustawienie po prawej, choć idealnie byłoby mieć go po lewej(lewa ręka unosi obudowę lekko nad biurkiem, zaś prawa operuje myszką- rozmarzyłem się...).
A tak na poważnie, to obudowa jest bardzo dokładnie dopasowna i jej domknięcie, ze nie sposób domknąc krzywo czy coś, wydaję mi się , że to kwestia tych dziurek w obudowie, tak czy siak, to nie pochodzi z wiatraków, tylko z aluminium :/

[Witos]

No witos wlasnie ja mam cos takeigo jak Ty. Takie delikatne brzeczenie jakby ktos papierek w wiatrak delikatnie wlozyl. Ale jest to uciazliwe bo brzeczy fakt faktem cichutko ale jest:)

Ja to olałem. Z resztą komputer mam pod stołem a wiatraki na pracownię szmerają. Słīszę to tylko jak się wsłucham. Myślałem, że z czasem się to rozklekocze czy może powiększy ale nic, cały czas tak samo, więc spoko.

[marad_co]

W Mac-u Pro czasem sie zdazy ze tasma IDE idaca od napedu optycznego lekko dotyka do wentylatora w zasilaczu i powoduje taki efekt.

[Witos]

Oo .. to może w G5 tak samo jest. Sprawdzę.

[darekmil]

A mój widzi, że się o nim pisze i siedzi w miarę cicho Oby do wiosny!

[Witos]

Spoko, zrobi się zimno to i wiatraki się uspokoją.

[marad_co]

Oo .. to może w G5 tak samo jest. Sprawdzę.

W G5 zasilacz jest na spodzie wiec to bedzie cos innego. Aczkolwiek mozliwe ze jakis inny kabel sie styka z wiatrakami.

[Wicko]

Może tymczasowo jakiś FanControl, żeby zwiększyć/zmniejszyć obroty wiatraków?

[Witos]

Nie, dzięki, nie skorzystam. Jestem jak najdalszy od instalowania "pierdółek" w systemie. Z tego się potem biorą posty typu: system mi wariuje ! jak dla mnie Tiger ma wszystko potrzebne w sobie, bez konieczności zawalania go "przydatnymi" programami.

[darekmil]

Spoko, zrobi się zimno to i wiatraki się uspokoją.

Nie no z tą wiosną to mi chodziło, że może już się pojawią nowe Maci Pro
U mnie im większe obroty, tym ciszej, jak już pisałem - czysto sprawa rezonansu obudowy.

[gechup]

Witam... rzadko wpadam na forum ale akurat trafiłem na te śmieszne brzęczenie Miałem ten sam problem pół roku temu zaraz po zakupie nowiuśkiego MacBook Pro. Szlak mnie trafiał gdy wieczorem pracując na komputerze włączające sie wentylatory zaczynały brzęczeć....mało tego brzeczenie osiągnęło takie epogeum, że w pewnym momencie znajomi zaczeli się dziwić...dlaczego ci tak głośno brzęczy?....przecież to Apple Oddane na gwarancje liczyło się z tym, że przez kilka miesiecy nie bede miał na czym pracować. Wnerwiając sie że zapłaciłem tyle kasy a tu brzęczy....wytrzymałem kilka tygodni. Po czym nie wytrzymałem i kupiłem odpowiednie śrubokręty Otworzyłem go i okazało się że te dziwne brzęczenie jakby ....jak to opisujecie ktoś o szprychy papierkiem ocierał... okazało się rzeczywiście papierkiem. Jakby ktoś specjalnie przykleił mały papierek nad wentylatorkiem z lewej strony. Nie wiem kto komu chce zrobić na złość..może apple mało płaci pracownikom w chinach, którzy montują te lapty. Kiedy narzekam patrze na swojego starego PC którego nie chce już włączać....ale teraz np dręczy mnie dlaczego płyty dvd nagrane pół roku temu nie czyta mi Mac Book a w zwykłym lapie np Asusa te same płyty czyta mi normalnie? Może to następny temat ? Pozdrawiam wszystkich

[darekmil]

Kiedy narzekam patrze na swojego starego PC którego nie chce już włączać....ale teraz np dręczy mnie dlaczego płyty dvd nagrane pół roku temu nie czyta mi Mac Book a w zwykłym lapie np Asusa te same płyty czyta mi normalnie? Może to następny temat ?
Pozdrawiam wszystkich

Chciałbym , żeby to był papierek u mnie, ale niestety to raczej wada konstrukcyjna obudowy. Możliwe, że konstruktorzy tego cacka nie przewidzieli wszystkich zależności między temperaturą (i tu naprężeniem obudowy) a obrotami wiatraczków w stanie jałowym :/

No niestety, w Macach Pro też są montowane bardzo niskiej jakości napędy "super-drive".
Staram się z tym pogodzić - moim zdaniem, warto mieć takiego PC pod ręką jako deskę ratunku, jeśli coś nie działa, także na odwrót (PC->MAC) choć to dość nietanie rozwiązanie
Nic nie jest idealne - także maki choć ładne i drogie Ja też przed rokiem, kiedy kompletnie zielony przesiadałem się na maka, to liczyłem na komfort i spokój. Niestety szybko zostałem sprowadzony na ziemię - niektóre rzeczy działają lepiej, inne dużo gorzej.
Tak już jest, gdyby wszystko działało idealnie to ani Apple ani Microsoft nie zarobiłby na update'ach

[gechup]

No to mnie sprowadziłes na ziemię Troche przykre ze tyle przepłacasz, a potem sie okazuje że sprzęt jaki ci daje jest z najniższej półki. Może sie nie znam ale czuje że poprostu zarobili. Zastanawiam się czy można to wymienić na coś innego.

[delosk8]

widzę, że więcej ludzi ma problemy z macami :/ mój kilka dni temu zaczął brzęczeć :confused: Coś w środku chyba wpada w rezonans i jest strasznie denerwujące szczególnie wieczorami :/ MacBook Air kupiony w pół roku temu :/ Trochę dziwnie się czuję, bo wywaliłem za niego sporo kasy no i mam więcej sprzętu ze stajni apple... Niestety nie mam drugiego komputera, a pracuję za granicą, a gwarancja w Polsce :/ nie wiem w sumie co począć