Nie ma co mówić, czy kotś ma właściwe, czy nie przyzwyczajenia z Windows.
Na Windows zarządzanie plikami jest dopracowane po prostu do perfekcji a w Mac OS X kulało to zawsze i nie jest to kwestia przyzwyczajenia bo po prostu w tym systemie jest to słabe. Nie mam na myśli prostych czynności typu wklej lub przenieś...
Odnośnie ustawiania uprawnień - w FastCommander ta opcja jest moim zdaniem bardzo szybka, polecam przetestować - skrót CTRL+P.
Komputery z OS X kierowane są do grupy użytkowników preferujących funkcjonalne GUI, minimalistyczne interfejsy, przemyślane, proste zestawy opcji wiodących szybko i bezpośrednio do rozwiązania problemu bez grzebania po dokumentacjach. Takie są założenia platformy i w tym stylu powinny być tworzone programy użytkowe na OS X.
Co do klonowania TC - bezpośrednie powielanie schematów np. UI czy ścieżek obsługi z Windows na OS X jest niewłaściwe. Przykładem jest np. muCommander, którego zmuszony byłem używać, a który tymi drobnymi windowsowymi "smaczkami", jak blokujące okna dialogowe, błędny układ przycisków czy brzydkie UI, wzniecał we mnie pokłady agresji

Natomiast TC oprócz bogatej funkcjonalności specyficznej dla Windows i jego przypadków użycia, zawiera też masę niedoróbek i antywzorców UX, dlatego klonowanie tego narzędzia w całości na OS X uważam za pomyłkę.
OS X nie potrzebuje klona TC z całym jego historycznym bagażem, tylko narzędzia, które pomoże użytkownikowi w pracy osiągnąć konkretny cel, w sposób
optymalny na tej platformie, minimalizując przy tym potrzebę uczenia się obsługi tego typu programu na nowo.
- - - Połączono posty - - -
- trochę brak konsekwencji w motywach... tylko w niektórych jest wyraźna różnica w kolorze pomiędzy folderami a plikami, w tych jasnych głównie (których zwykle używam) - kolor folderów i plików jest taki sam (Mac, solraized light)
dodam nowe z kontrastem
- brak mini ikonek przy folderach, co szybko pozwala sie rozeznać gdzie folder, gdzie plik - łącząc to z jasnym tematem - ekran jest nieczytelny, ciężko szybko ocenić co gdzie jest...
a to świadoma decyzja. Chodzi o przeniesienie uwagi użytkownika na nazwę pliku/katalogu, a nie obrazek, który w tej wielkości i tak niewiele mówi o pliku, a jedyną jego funkcją jest tzw "bajer" - czyli zaciemnianie treści.
- kliknięcie minusa (plus u mnie nic nie robi -wydaje dźwięk basso) zamiast szybko zaznaczyć plik, otwiera okno dialogowe, gdzie dopiero trzeba wpisać co zaznaczyć... mało wygodne gdy chodzi nam o kilka plików z różnymi rozszerzeniami... Przydałby się osobny klawisz do group select, tak jak w nortonie była to gwiazdka zdaje sie a do pojedynczych insert
podejrzewam że to kwestia układu klawiatury. Ja posiadam pełną Apple z blokiem numerycznym - tam przyciski */+/- działają bezpośrednio. I takie było zamierzenie. Zapewne posiadasz klawiaturę bez tego bloku i dlatego kody działają pewnie z wciśniętym SHIFT. Być może trzeba byłoby dodać alternatywny skrót.
Co do zaznaczania przez wiele rozszerzeń - wzorców glob może być wiele, a trzeba je oddzielać znakiem |. Usprawnię to w następnej wersji, bo aż się prosi o token field. Poza tym wszystkie skróty klawiaturowe są opisane w menu programu. Warto też sprawdzić stronę support/tasks na stronie domowej.
- klik myszki nie ma żadnej akcji - to raczej podstawa by dwuklik lewy otwierał folder, uruchamiał plik domyślną akcją, a prawy klik zaznaczał - tu tego brak
tak, na razie nie ma żadnej funkcji, bo temat zostawiłem do przedyskutowania

Coś na pewno będzie zrobione.
- przydałyby się nad tabelami ikony dysków podpiętych do maca, często jest ich kilka, szybki klik na ikone jest bardziej naturalny niż szukanie ich w rozwijanej liście
Szybki dostęp do dysków zapewne byłby dobry. Niestety, dodatkowe elementy zaciemniają interfejs - odwracają uwagę od kluczowych elementów, jak panele. BTW: skrót do listy to CMD+1 lub 2. Potem kursor w dół do rozwinięcia listy.
- pasek ze stopniem zajętości dysku i kolorowym odwzorowaniem jest rewelacyjny, świetny pomysł, u innych tego nie widziałem - za to brawa na stająco 
dzięki
Trochę racje mają ci ludzie mówiąc, że cena jest wysoka. Na tą funkcjonalność co ma teraz - jest bardzo wysoka - zwłaszcza, że forklift teraz kosztuje 1,99$ ale jakby dodać połączenia z ftp i te drobne usprawnienia co napisałem wyżej to 19$ byłoby do przyjęcia...
Zgadzam się. Tylko że ta funkcjonalność nie będzie stała w miejscu. A podnieść cenę programu później jest niesmaczne, lepszym rozwiązaniem będą promocje.
Obsługę FTP, która jest dość zaawansowaną funkcją, zacznę robić najwcześniej za jakieś dwie wersje, ponieważ lista podstawowych braków i usprawnień które nie mogą czekać jest już spora. Natomiast wersja 1.1 wyjdzie za około miesiąc.
Dziękuję za bardzo cenne uwagi.