Witam wszystkich.
Nie jestem fanatykiem produktow Apple , lecz wylacznie ich uzytkownikiem i musze przyznac ze wybieralem sie na film bez wiekszego przekonania , ale po jego obejrzeniu jestem mile zaskoczony.
Moje pierwsze wrazenia - powiem krotko : szkoda ze sie tak szybko skonczyl , bo dopiero zaczynalo robic sie interesujaco .
Niektorym moze sie wydawac ze 2 godziny to dosyc duzo jak na film biograficzny , ale napewno nie na zyciorys wizjonera jakim byl Steve Jobs.
Odegranie postaci SJ przez AK – two thumbs up !
Poczatek fimu : prezentacja pierwszego iPoda , po czym przeskok w czasie do okresu campusu ( peace & love ) , Indie , Atari , garaz …… wystarczy tyle , bo nie bedziecie chcieli isc do kina.
W czasie filmu zadalem sobie pytanie , dlaczego wlasnie od prezentacji iPodu zaczal sie film , lecz jedna z ostatnich scen , w ktorej discman Steva laduje w koszu na smieci wyjasnia nam cala sytuacje.
Film szczerze polecam i czekam na wasze recenzje.
Ocena ogolna 8.5/10.

Premiera filmu JOBS - recenzja.
Started by
folharth
, 17 Aug 2013 04:18
5 replies to this topic
#1
Posted 17 August 2013 - 04:18
#2
Posted 17 August 2013 - 12:06
Dzięki za spoiler
#3
Posted 17 August 2013 - 13:22
wiem juz o discmanie, nie ma co isc do kina : ( ( ( ( ( ( (
czytam recenzje a w niej spoilery, eh :| | | | |
#4
Posted 04 September 2013 - 14:38
Jestem bardzo ciekaw tego filmu, czekam na niego odkąd się o nim dowiedziałem. Czytałem książkę która mi się bardzo podobała, stąd zainteresowanie filmem i tą historią.
#5
Posted 04 September 2013 - 22:50
Tzw "recenzje" fanbojów prawie mnie zniechęciły do filmu, ale na szczęście pokierowałem się własną intuicją i poszedłem na film.
Jestem oczarowany, jak w oryginalny sposób można przedstawić historię Apple przez pryzmat osoby jej założyciela. Nie dajcie się omamić "recenzjom", w których się narzeka na grę aktorów lub złe odwzorowanie osobowości bohaterów żyjących i nieżyjących.
Ciekawy kąt widzenia. To tyle!
#6
Posted 13 October 2013 - 01:24
Osobiscie nigdy nie czytam recenzji tylko wystawiam wlasna po wczesniejszym obejrzeniu danego filmu. Osobiscie film "Jobs" bardzo mi sie podobal i nie zaluje spedzonych 2 godzin w kinie na nim, bo uwazam go za jeden z lepszych filmow biograficznych jakie dotad ogladalem.
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users