Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

[Audio] Jaki interface audio na firewire? Behringer czy cos innego?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#1 Maciej

Maciej
  • 696 postów
  • SkądPoznań

Napisano 26 grudnia 2005 - 22:03

Na allegro jest dostepny w przystepnej cenie interface audio, wspolpracujacy z maczkami
za posrednictwem firewire:
http://www.allegro.p...p?item=78749874

Czy ktos z szacownych forumowiczow zetknal sie z tym ustrojstwem?
Firma jest dosyc znana i ceniona ale moze ktos podzieli sie wrazeniami
z faktycznego dzialania tego interface'u.
Sprzet ten mialby sluzyc do zgrywania dzwieku na probach zespolu (wokal, gitara, bas,
perkusja) ewentualnie do nagrania amatorskiej demowki. Do kompletu planuje
zakupic jakis prosty mikser, zeby zgrywac material "na setke". Czy taka kombinacja
sprzetu wraz z moim ibookiem da rade? Moze za zblizona cene mozna kupic cos lepszego?

#2 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 27 grudnia 2005 - 00:50

6,

nie używałem jeszcze tego diwajsa - jest super świeży. Ale mam parę przemyśleń :

ZALETY:
-FireWire
-24bit, 96KHz : dynmika >100dB+, pasmo 20Hz - 45+KHz
-Fajna cena, jak na interfejs FW:możliwość użycia kabli FW z repeater'ami. (Ty z iBookiem w innym pomieszczeniu niż diwajs)
-Zasilanie szyny FW i pozwoli Ci nagrywać na iBooka bez gniazda prądowego !! PLENER
-DWA porty FW : możesz podłączyć dodatkowe urządzenia w szeregu -np kamerę DV:lol:
-Niezły bundle software'u
-CENA !
-wyjście słuchawkowe 2X15mW w 32 Ohm nadaje się do profesjonalnych słuchawek - np: Beyerdynamic DT770
-Symetryczne wyjścia : standard pro
-dodatkowy zasilacz

WADY:
-BRAK WEJŚCIA/WYJŚCIA cyfrowego : strimuje audio TYLKO po konwerterach diwajsa i FW.Nie odpalisz Dolby Digital z DVD w iBooku.
-Diwajs wymaga użycia miksera do nagrania kapeli, ponieważ nie posiada wbudowanych wzmacniaczy mikrofonowych : Maciej dobrze kombinuje.
-Wejścia są niesymetryczne ; UWAGA możliwy konflikt impedancji we/wy z mikserem powodujący różnicę w poziomie lub w polaryzacji sygnału.
-TYLKO 2 wejścia i wyjścia : nie nagrasz rozseparowanego setu live.
Pamiętamy jednak, że Tygrys umożliwia agregację wejść/wyjść WSZYSTKICH podłączonych diwajsów. Może będzie możliwe połączenie szeregu interfejsów do wielośladowego (>2 ślady) nagrywania

-Brak MIDI

Firma Behringer słynie z zrzynania patentów, niewolniczej produkcji w chińskich obozach pracy, braku Customer Support, lichej jakości, przegranych procesów z Mackie :twisted: - Digiface będzie wiedział więcej na temat. Mam 5-6 diwajsów tej firmy i wszystkie się sypią - ale też mają więcej części mechanicznych - potencjometry trzeszczą.
Jednak ceny urządzeń są przekonywujące i firma jest z EU - nie bez znaczenia jeśli coś będzie nie tak.
Gdybym miał kupić mikser Behringera, to raczej powiedziałbym pas. Ale takie pudełeczko jak FCA202 powinno być słodkie i proste w użyciu.

Inne diwajsy ? PRZYKŁADY :

2 ślady:
Edirol UA-1EX za 499PLN- ale na USB. Za to ma wzmaczniacze mikrofonowe i SPDIF !
Edirol UA-20 za 100USD -USB. Ale ma MIDI

Wiele śladow:
ESI U46DJ za 850 PLN - 4X6 we/wy, 2 preampy

Moje 2 zł.

kokos

[ Dodano: 2005-12-27, 02:44 ]
I tu się ugryzę w język... poleciłbym teraz interfejs

USB M-Audio Transit

Bez preampów, a więc luz z zasilaniem. i.... możliwość wejśćia w ProTools M-Powered



czyli pracy w standarcie pro - Twoje sesje przenoszą sie do studiów, masz dostęp do różnych zabawek,itp.

Ponadto Transit umożliwia wypuszczenie strumienia ac-3 do dekodera

DigiCoreAudio umożliwia współpracę systemu z Transitem

#3 infomsg

infomsg
  • 17 postów
  • Skądze wsi jestem...

Napisano 27 grudnia 2005 - 10:42

Re: Jaki interface audio na firewire? Behringer czy cos inne

Witam :)

Na allegro jest dostepny w przystepnej cenie interface audio, wspolpracujacy z maczkami
za posrednictwem firewire:
[URL=http://www.allegro.pl/show_item.php?item=78749874]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=78749874[/URL]

Sprzet ten mialby sluzyc do zgrywania dzwieku na probach zespolu (wokal, gitara, bas,
perkusja) ewentualnie do nagrania amatorskiej demowki. Do kompletu planuje
zakupic jakis prosty mikser, zeby zgrywac material "na setke".


Jestem uzytkownikiem zestawu M-Audio. Karta audio to [URL=http://www.m-audio.com/products/en_us/FirewireAudiophile-main.html]M-Audio FireWire Audiophile[/URL]. Moim zdaniem do kompozycji i podstawowej obrobki dzwieku w zupelnosci wystarczy - 2 wejscia analog., 4 wyjscia analog., wej./wyjsc. S/PDIF, wej./wyjsc. MIDI, wyjscie sluchawkowe. Jak do tej pory dziala znakomicie i sprawdza sie w warunkach stanowiska kompozycyjnego; latencja jest do zniesienia, nie dropi, nie trzeszczy, jest OK. Jak potrzebuje lepszej jakosci audio to podlaczam przez S/PDIFa zewnetrzny przetwornik analogowo-cyfrowy. W razie potrzeby mozna dokupic program Pro Tools M-Powered 7 chciaz osobiscie preferuje Apple Logica.

Czy taka kombinacja sprzetu wraz z moim ibookiem da rade? Moze za zblizona cene mozna kupic cos lepszego?


Jezeli do Audiophile'a dokupisz jeszcze jakis mikser to powinno byc OK. A moze do zgrywania "na setke" wystarczy karta z dwoma wejsciami mikrofonowymi czyli stereo??? Zastanow sie co bedzie Ci potrzebne na teraz i w jakim kierunku bedziesz szedl. Potem wybierz karte.

Osobiscie preferuje rozwiazania sprawdzone i dostepne na rynku od dluzszego czasu. Nie maja "bajerow", ale dzialaja zazwyczaj skutecznie. Dla mnie karta audio Behringera jest poki co "wynalazkiem" i raczej nie kupilbym jej; zbyt nowa konstrukcja, trzeba poczekac na stabilne sterownik etc.

Aha! Audiophile FW dziala z iBookiem G4, a pewnie i G3 tez da rade. W koncu to tylko cztery fizyczne wejscia i szesc fizycznych wyjsc.

3VSie :-)
Robo

P.S.
Zeby nie bylo niedomowien - firma M-Audio i jej polski przedstawiciel nie placa mi za lansowanie produkow. To co napisalem jest moja osobista i subietkywna ocena.

#4 Maciej

Maciej
  • 696 postów
  • SkądPoznań

Napisano 27 grudnia 2005 - 22:09

A jest moze cos takiego jak mikser (oczywiscie nie kuchenny;) ) na firewire? To by mnie urzadzalo najbardziej. W sumie rzuciliscie tu duzo cennych, technicznych uwag tylko mi nie zalezy az tak bardzo na stworzeniu studia nagrac z prawdziwego zdarzenia;) W zespole gramy dla przyjemnosci i calkowicie amatorsko. Do tej pory nagrywalismy na "jamniku" wiec i tak przeskok technologiczny bedzie duzy;) Z tego co widze to ten M-audio audiophile kosztuje tez 350... ale dolarow;) Za tyle kasy to mozna kupic tego behringera, jakis mikser i na mikrofon jeszcze zostanie;)

#5 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 27 grudnia 2005 - 22:50

Niestety, mikserki Firewire nie mieszczą się w Twoim budżecie - jeśli interesuje Cię tylko FW to wydaje się, że Behringer jest ok

#6 tees

tees
  • 93 postów

Napisano 28 grudnia 2005 - 01:19

A może jednak...

Mackie Onyx 1220

zespół to zespół...

#7 infomsg

infomsg
  • 17 postów
  • Skądze wsi jestem...

Napisano 28 grudnia 2005 - 09:23

Czesc :)

A jest moze cos takiego jak mikser (oczywiscie nie kuchenny;) ) na firewire?To by mnie urzadzalo najbardziej?.


Takie zestawy jak np. Tascam, MOTU, RME etc. to dosyc droga sprawa - tak ze 3 tysie na poczatek :?

A może wystarczy [URL=http://www.m-audio.com/products/en_us/Transit-main.html]M-Audio Transit[/URL] oraz jakis maly mikserek typu [URL=http://www.konsbud-audio.pl/index.php?page_id=4&detailed=1&product_id=152]Phonic MU-802[/URL]???


[...]Z tego co widze to ten M-audio audiophile kosztuje tez 350... ale dolarow;) Za tyle kasy to mozna kupic tego behringera, jakis mikser i na mikrofon jeszcze
zostanie;)


Wiem, ze to spory wydatek, ale moim zdaniem warto zainwestowac w opcje minimum, na rozsadnym poziomie. Zreszta znasz moje zdanie... a reszta zalezy od Ciebie :)

Pozdrawiam :)
Robo

#8 tees

tees
  • 93 postów

Napisano 29 grudnia 2005 - 00:27

Jeżeli najbardziej interesuje cię mikser z wyjsciem FireWire
to zobacz:
Phonic Helix Board 18 FireWire ok. 2500 PLN

...a jeżeli może być mixer z wyjsciem USB
to zobacz:
Phonic Helix Board 12 USB ok. 1000 PLN

To chyba najtańsze miksery z bezpośrednim wyjściem na kompa.

#9 dundrub

dundrub
  • 842 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 25 stycznia 2006 - 15:54

Wczoraj dostalem wreszcie ze Stanow M-Audio Audiophile FireWire. Zaplacilem 135$ (kupowalem w sklepie, ktory wystawial karte na Ebayu) + 95 zl cla :/ w sumie wyszlo mnie jakies 520 pln Karte ma wspolpracoiwac z ibookiem (jako jednostka samplera). Teraz w fazie testow ale z tego co widze, to juz polecam Ci ja goraco!

#10 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 05 lutego 2006 - 12:22

Troche spozniona rada,ale moze przyda sie komus na przyszlosc: Behringer jest firma popularna, dobrze znana i rozpoznawalna, co nie znaczy ze dobra. Klamoty Behringera (poza duzymi "profesjonalnymi" urzadzeniami montowanymi w racku) generalnie maja opinie sprzetu dobrego dla poczatkujacych, ktory to sprzet za jakis czas traci parametry, wykrzacza sie itp. Miskery np sa bardzo tanie, ale za jakis czas "pierdza" potencjometry. Jesli ktos np nie jest pewien co do swojej muzycznej pasji, to na poczatek radze Behringera, nie wtopi duzo kasy jesli nie zatrybi tematu. To samo z Alesisem i Alto, to sa marki ze stajni Behringera. Miksery Alto to klony Behringera, tylko troche bardziej toporne. Ta karta jest podejrzanie tania- nie znajdziesz innej karty audio na firewire za cene ok 400 zl!! "Wczoraj dostalem wreszcie ze Stanow M-Audio Audiophile FireWire. Zaplacilem 135$ (kupowalem w sklepie, ktory wystawial karte na Ebayu) + 95 zl cla :/ w sumie wyszlo mnie jakies 520 pln" I to jest wlasnie to. Im dalej na wschod, to sprzet drozszy. Ta karta w Niemczech kosztuje w przeliczeniu ok 700 zl. U nas juz ponad 800, a raz doszla do tysiaka. :evil: pozdrawiam

#11 rafrudee

rafrudee
  • 12 postów
  • SkądWrocław

Napisano 08 listopada 2006 - 01:14

Behringer FCA202 Witam! Tak się składa że mam kartę Behringer FCA202 i zawodowo zajmuję się muzyką - jestem z wykształcenia muzykiem. Powiem szczerze, że kupując FCA202 kierowałem się raczej swoim portfelem. Jestem bardzo zaskoczony tym urządzeniem i muszę przyznać że był to bardzo dobry zakup!!! Karta jest wykonana solidnie (metalowa obudowa!!!), komplet kabli, software, zasilacz. Jak na takie maleństwo to brzmi naprawdę zawodowo. Nie wiem dlaczego karta spotkała się z tak wielką krytyką w świecie - myślę że jest to zemsta firm których urządzenia tego typu kosztują o wiele więcej niż FCA202 a wcale nie są lepsze...Nie dajmy się zwieść słowom typu: "tańsze znaczy gorsze" BZDURA!!! Najlepszym na to przykładem jest FCA202. Jeśli komuś to coś da to powiem że u mnie FCA202 pracuje z iMaciem G5 2.0 GHZ, 2 GB RAM oraz zewnętrznym dyskiem firewire i ciągnie 24 ślady audio w tym 16 śladów instrumentów software;owych bez tak zwanego "pierdzenia" !!!!

#12 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 08 listopada 2006 - 10:31

Totez w testach w necie, ale w opiniach uzytkownikow FCA202 dostalo wyzsze oceny niz MAudio Audiophile FW :)

http://www.zzounds.c...view--BEHFCA202

Wiem, ze tu byl wazny czynnik ceny do mozliwosci, ale jednak.
Juz gdzies niedawno pisalem, generalnie przepraszam sie z Behringerem, zwlaszcza po tym jak zobaczylem studio dzwieku w niemieckiej telewizji MDR, cale w Behringerach :)
Behringer ma syfna opinie generalnie wsrod polskich nabzdyczonych maniakow sprzetu :)) Wez gdzies w dyskusji powiedz ze masz Behringera, to Cie zjedza. A potem idziesz do kogos, a tu-oczywiscie w domu mikserek Behringera...

Dla mnie FCA202 wstepnie odpada, bo nie ma 2 rzeczy: 1) kontroli volume ani na obudowie ani w mikserze programowym, trzeba to robic na monitorach
2)nie ma midi, a dla mnie midi to podstawa bo generalnie robienie muzy powoli wyprowadam poza kompa :)

Zbieram szmal i jade do Niemiec po uzywana Motu 828 :))

Gdybym mial szmal na zbyciu, to bym sobie dokupil tego Behringerka, tak do laptopa :)

#13 dundrub

dundrub
  • 842 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 08 listopada 2006 - 11:49

a ja wlasnie zastanawiam sie nad sprzedaza mojego M-Audio Audiophile FW. Sprawuje sie swietnie (jako modul samplera czy do moich DJskich setow) ale brakuje mi niestety preampow.. Mysle nad Presonusem Fireboxem... chociaz rozpatruje tez mozliwosc zakupu (nie watpie, ze zapewne nieco gorsze brzmieniowo) jakiegos miksera FW (Alesis Multimix lub Phonic Helix).. Digiface.. co z tych dwoch bys polecil?

#14 Glimmung

Glimmung
  • 9 postów

Napisano 08 listopada 2006 - 16:26

Audio Kontrol 1

Ja jutro lub pojutrze idę testować/kupować AUDIO KONTROL 1 firmy Native Instruments. Z opisów w w sieci i zapewnień pana z Audiofactory jest to sprzęt miodny. Sterowniki są już Universal Binary, dają sporo softu, am aluminiową obudowę no i nieźle naprawdę wygląda. Cena: 1100 zł, czyli przyzwoicie całkiem.

[url]http://www.native-instruments.com/index.php?audiokontrol1_us[/url]

Dam znak jak i co :)

#15 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 08 listopada 2006 - 17:36

Tyle ze to USB. Nie wolalbys czegos na firewire?

#16 Digiface

Digiface
  • 595 postów
  • SkądDeutschland

Napisano 08 listopada 2006 - 21:46

Ja jutro lub pojutrze idę testować/kupować AUDIO KONTROL 1 firmy Native Instruments. Z opisów w w sieci i zapewnień pana z Audiofactory jest to sprzęt miodny. Sterowniki są już Universal Binary, dają sporo softu, am aluminiową obudowę no i nieźle naprawdę wygląda. Cena: 1100 zł, czyli przyzwoicie całkiem.

http://www.native-in...udiokontrol1_us

Dam znak jak i co :)


Ja bym był ostrożny z tym zakupem.

Digidesign tez kiedyś zaczęło od USB Interface (dla muzyków o małym portfelu).
Chodziło to , ale za wiele nie można było zrobić.
Teraz się z tego wycofują i robią FW.

Wiadomo nie da się przez USB sprawnie wysyłać i odbierać sygnałów wielośladowych.

Myślę ze w niedługim okresie czasu NI na pewno zrobić wersje FW.

To ich pierwszy tego typu produkt . "Prototyp"

Trick polega na tym ,ze softami przyciągają do tego interface.
Moim zdaniem bardziej tu chodzi o zwiększenie zainteresowania ich genialnymi softami (wszystkie mam Komplete 3 i 4 - polecam z zamkniętymi oczyma) niż wyprodukowaniem dobrego interface.
Nie wiem na 100% bo nie testowałem tego Interface. Ale mam podstawy by tak twierdzić.
Słowem jak się uzależnisz od softow to i tak będziesz szukał innego interface.

Więc Ci co kupią są testerami, i co najważniejsze zostają zainfekowani softami NI.

Ja na podstawie innych podobnych tego typu Interface, nie sadze żeby to było coś co pozwoli na stabilna prace.

Jeśli kupisz to będzie miło poczytać Twoje recenzje.

Mój typ niedrogiego i uniwersalnego Interface to Mbox 2 Pro - Digidesign.
(główny argument na +, to : Digidesign wymyślił ta cala zabawę w nagrywanie audio na compy.W tej dziedzinie maja największe doświadczenie. Inne firmy nic innego nie robią jak kopiują ich pomysły w mniej lub bardziej udany sposób. Każdy kto się profesjonalnie zajmuje muzyka i tak kończy na firmie Digidesign.
Jest tylko tak, ze jedni maja dłuższą drogę, inni krótszą.)

ps-0. O wszelkich Interface z wyjątkiem produktów: Digidesign, Apogee, Motu, RME, M-Audio , nie mogę wiele powiedzieć oprócz tego, ze nie wierze w to ze można wejść na K2 praktykując spacery po parku. Kiedyś jeszcze się interesowałem każdą nowinką , nową firmą itd. teraz uważam ze to strata czasu. Są liderzy i jakoś od wielu lat nikt nie może im dorównać. Dlatego polecam sprawdzone rzeczy.

ps-1. Behringer -Oni to chyba składają ze złomu. Jeśli taki banalny element jak wyłącznik prądu pada (nie wspomnę o innych elementach) w ciągu roku , to słow brakuje.(po gwarancji i na śmietnik)

ps-2. Dla Kapel chcących nagrywać 1:1 (100%) polecam jakikolwiek FW Interface z 2 wejściami mikrofonowymi + 2 mikrofony pojemnościowe.
W ten sposób otrzymuje się dobrej jakości nagranie Demo -Live.
Jest oczywiście możliwość nagrania tylko podkładu i potem osobno do oporu vocali. Te metodę najbardziej polecam.

Nie potrzebne są miksery i takie tam inne zabawki. Nic to nie da.

W jednym pomieszczeniu nie ma możliwości zmiksowania materiału i REC na HD !!
Zespoł na próbie sam się miksuje. I powinien to trenować.
I tak powinno być , choćby ze względów np. koncertów , po to żeby mieć dobre odsłuch i się na wzajem dobrze słyszeć.itd.

W ten sposób nagrany materiał pokazuje cala prawdę , i pozwala na korygowanie wszelakich błędów .




Pozdrawiam całą brać muzyczną

digiface

#17 dundrub

dundrub
  • 842 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 08 listopada 2006 - 21:56

Dzieki Digiface!

Przy okazji.. moze nieco offtopic ale chcialbym bys zagladnal na moja strone (oczywiscie zapraszam tez reszte maczkowej rodziny ;)) i posluchal..

www.eljazzer.pl

Nagranie live ze stolu (Allen&Heat) na dwa slady (ibook + m-audio audiophile) + dorzucone dwie sciezki nagrane pojemnosciowymi mikrofonami (o ile dobrze pamietam to AKG C1000s). Obrobka w Logic Expresie.
Jak to brzmi dla Ciebie?

#18 Glimmung

Glimmung
  • 9 postów

Napisano 09 listopada 2006 - 11:30

Ja bym był ostrożny z tym zakupem.

Digidesign tez kiedyś zaczęło od USB Interface (dla muzyków o małym portfelu).
Chodziło to , ale za wiele nie można było zrobić.
Teraz się z tego wycofują i robią FW.[...]

digiface


Masz rację co do wyższości FW nad USB, z tym że ja nie będę na tej karcie rejestrował bardzo wielu śladów. Będzie 1xMIDI i 2xaudio - muszę po prostu podłączyć instrument (Handsonic+dodatkowe triggery) do wirtualnych zabawek, plus audio może ze starego beatboxa/chaospada. Do wielośladu już mamy jednego Edirola.
Do tej pory targałem sampler (a sp808 trochę zajmuje) , te wszystkie beatboxy, kable... Mimo niechęci do laptopów na scenie pomyślałem że już dość i że czas go digital ;)

Wiem, że M Box 2 jest fajny, ale jest rówież DWA razy droższy - jeśli o chodzi o budżetowość, to niestety przegrywa...

No nic, jadę. Na miejscu tylko zobaczę czy działa ale po paru dniach użytkowania napiszę jak to to funkcjonuje.

cheers
J

#19 Digiface

Digiface
  • 595 postów
  • SkądDeutschland

Napisano 09 listopada 2006 - 18:39


No nic, jadę. Na miejscu tylko zobaczę czy działa ale po paru dniach użytkowania napiszę jak to to funkcjonuje.

cheers
J

No napisz koniecznie recenzje o AUDIO KONTROL 1 NI.
Jakiś totalny nie wypal to nie może być na 100% , bo ta firma się bardzo ceni na świecie.
Szkoda ze nie mam czasu , chętnie bym tez przetestował.


Dobrze by było żeby była to jakaś dobra alternatywa finansowa i techniczna do innych podobnych produktów. Wtedy może i Digidesign spuści trochę z ceny.

No to czekamy na wieści.

#20 Glimmung

Glimmung
  • 9 postów

Napisano 10 listopada 2006 - 22:20

Witam
Cięższe testy jeszcze w drodze ale garść pierwszych wrażeń po kilku godzinach z Audio Kontrol 1:

- Bardzo dobra jakość dźwięku, żadnych zakłóceń. Może cecha banalna ale zdarzało mi się słyszeć na E-MU znajomego jakieś cyfrowe popierdywania ;)

- Żadnych kłopotów z przepustowością USB. Na razie 1xaudio i 1xMIDI gra i jest git.

- Rzecz, na którą zupełnie zwracałem uwagi przed kupnem teraz okazała się chyba największą frajdą: programowalne przyciski i gałka. Super rzecz do grania na żywo i nagrywania. Można sobie przypisac do dużych, podświetlonych przycisków dowolne funkcje w wybranej aplikacji (są presety do kilku programów m.in. do Live, iTunes..) i gałką zmieniać parametry. Słodycz prawdziwa, mówię wam.

- Dobrze nawet zrobiony interfejs do konfiguracji i stabilne sterowniki.

- Software. No właśnie, software. Dostajemy całkiem wartościową paczkę, z tym że akurat żaden program właściwie mi się nie przyda . Jest Tractor 3 LE dla DJ-ów, zestaw wzmacniaczy dla gitarzystów i kilka syntezatorów (podobno niezłych, szczególnie FM7). Na szczęście mam swój software ale jeśli ktoś chce zacząć z AK1 nagrywanie muzyki to zostaje mu Garage Band

- Wady. Nie używam cyfrowych I/O ale ich brak trochę mnie irytuje. Trudno. Niektórzy też pewnie będą narzekać na tylko cztery wyjścia, czyli nici z surround ale chrzanić ich ;) Przy porównaniu do nieco droższych konkurentów można wytknąć brak wbudowanych efektów DSP, chociaż ja przynajmniej nigdy nie gustowałem w defaultowych pogłosach. Wolałem dobry plug-in. Tym bardziej, że CoreDuo 2 GHz z 2GB RAM-u da radę reverb na bieżąco policzyć...

- Czyli: sprzęt nieco sprofilowany pod DJ-ów, trochę gitarzystów i klawiszowców. Nie jest to oczywisty wybór dla domowych realizatorów nagrań. Mam na myśli przede wszystkim dołączone programy i tylko dwa wejścia (plus MIDI).
Jak na razie jednak jestem zadowolony. Doskonale robi to, czego chciałem. Ma solidną obudowę, jest mała, no i nie ma co ukrywać, czarne pudełko z czerwonymi światełkami wygląda obok białego MacBooka bardzo sexy :D

No, żeby dopełnić rytualnej afirmacji irracjonalnych tak naprawdę zakupów, jeszcze złośliwie podepczę konkurencję :P :
[url]http://www.analogindustries.com/blog/entry.jsp?msgid=1163186525872[/url]

Miłych snów.

#21 MartensEleven

MartensEleven
  • 121 postów

Napisano 10 listopada 2006 - 22:31

Behringer miałw historii proAudio kilka jasnych kart, chociazby takich jak konsola Europe. Jednak obecnie produkuje sprzęt ekonomiczny. Jeśli kupi się juz Behringera, to lepiej żeby stał w miejscu i nie narażał się na zmienne warunki atmosferyczne. Faktycznie nie jest na nieodporny mimo pozornie solidnego wykonania. Przetworniki montowane w urządzeniach takich jak wspomniany interface działają dobrze w porównaniu z jamnikami czy rejestratorami taśmowymi, ale w porównaniu z interfacami takimi jakimi jak RME czy FocusRight a NAWET Alesis nie są konkurencyjne chyba że pod względem ceny. Generalnie słyszalne jest eksponowanie przez owe przetworniki niepażystych harmonicznych w sygnale, a także słyszalny czasem Aliasing. Dla potrzeb czysto amatorskich sprzęt jest zupełnie wystarczający, ale jeśli zechcesz się rozwijac w tym kierunku, szybko zechcesz zmienic behringera na coś lepszego. Co do problemów z interfacami USB to muszę je zdementować. Używam na estradzie M-Boxa jedynki jako insertu dla wokali. ProTools oferuje mi pełen parametr w korekcji oraz kompresję pasmową, co jest bardzo żadkim i drogim rozwiązaniem gdyby chcieć go zrealizować w zwykłym Hardware'rze w Racku. Milisewkundowa latencja i brak najmniejszych problemów podczas wielogodzinnych festiwali muzycznych mówi samo za siebie, także nie przekreślałbym tak odważnie USB w tym wątku. P.S. Alto jest firmą Włoską i nie należy do Behringera. Również jest firmą ekonomiczną, ale jakość jej produktów mimo podobnych cen jest jednak lepsza. Korektory Alto szumią mniej nawet od średnich modeli DBX'a i trzymają dorboć filtru na poziomie zbliżonym do taniej analogowej serii Square-One Klark-Teknika (sam zmierzyłem na Audio Precision Two). Nie chcę przez to powiedzieć że jest to wysoka półka i cena nie gra tu roli, ale proponowałbym jednak nie wrzucać ALTo i Alesisa do jednej paki z Behringerem. Zresztą Alesis zasłynął dość pozytywnie swoimi interfacami ADAT. Choć faktycznie chociażby monitory Alesis są bardzo nieprzyjemne w brzmieniu, ale monitory Behringera jednak są gorsze.

#22 dj

dj
  • 135 postów
  • SkądPoznań/Londyn

Napisano 10 listopada 2006 - 22:47

Witam!

..... Jeśli komuś to coś da to powiem że u mnie FCA202 pracuje z iMaciem G5 2.0 GHZ, 2 GB RAM oraz zewnętrznym dyskiem firewire i ciągnie 24 ślady audio w tym 16 śladów instrumentów software;owych bez tak zwanego "pierdzenia" !!!!


Jestem ciekaw jak to robisz, że taki interfejs ciągnie Ci przy takim sprzęcie, aż 16 plugin'ów u mnie tylko przy Stylus'ie i Albino 3 umiera CPU (Ableton Live 6 + M-Audio FireWire 410)...
Po za tym nie inwestował bym w sprzęt tej marki, mam urazy co do tej firmy...po incydencie w klubie jak umarł EQ Behringer'a :/

#23 Glimmung

Glimmung
  • 9 postów

Napisano 11 listopada 2006 - 17:54

Ja daleki jestem od snobowania się na sprzęt ale miałem już konsolę Behringera. Określenie low-noise ma w ich wykonaniu zupełnie inny wymiar, chyba chodzi o to, że szumi także w dolnych rejestrach. Co ciekawe, z czasem szumi coraz bardziej i coraz bardziej harmonicznie. Na wszelki wypadek odstawiłem ją na półkę. Mam trochę do niej sentyment ale oprócz tego, że ma solidną obudowę, to ciężko coś dobrego o niej powiedzieć. Generalnie jest tak, że jak ktoś nie jest przekonany czy tą muzyką to będzie się zajmować czy nie, to może sobie Behringera kupić, najwyżej obleje go później benzyną i podpali.

#24 Digiface

Digiface
  • 595 postów
  • SkądDeutschland

Napisano 13 listopada 2006 - 17:44

Generalnie jest tak, że jak ktoś nie jest przekonany czy tą muzyką to będzie się zajmować czy nie, to może sobie Behringera kupić, najwyżej obleje go później benzyną i podpali.


Proponuje na scenie !
Słowem Firma Behringera produkuje dobry i tani sprzęt do demolek scenicznych.

A to juz duża zaleta.

Przecież nikt nie zdemoluje, podpali Konsoli SSL.

#25 dj

dj
  • 135 postów
  • SkądPoznań/Londyn

Napisano 13 listopada 2006 - 20:45

Proponuje na scenie !
Słowem Firma Behringera produkuje dobry i tani sprzęt do demolek scenicznych.

A to juz duża zaleta.

Przecież nikt nie zdemoluje, podpali Konsoli SSL.


...heheheh ..popieram ;)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych