[deha21]

Pisałem jakiś czas temu, że padł mi laptop. W iSpace najpierw mi powiedzieli, że to "najprawdopodobniej płyta główna", ale okazało się, że to klawiatura blokuje płytę główną. Na laptopach się nie znam, tym bardziej Apple ale dziwnie mi to brzmi. W każdym razie koszt wymiany to 700 zł. Wiem, że części są drogie ale znalazłem dużo tańsze klawiatury od MacBooków Pro. Gdzieś tutaj wyczytałem, że w modelu MacBook Pro 15" 2,53GHz z 2009 roku, aby wymienić klawiaturę trzeba zmienić top case cały. Dlatego to takie drogie? Szczerze mówiąc wolałbym kupić klawiaturę oddzielnie i samemu spróbować wymienić... Ehh pechowe wakacje, już mi się zdążył zepsuć samochód, obiektyw do aparatu, kamera i laptopa grrr!

[tumpio]

Możesz wymienić sam klawiaturę. Do rozebrania prawie cały mac ( ze zdjęciem płyty głównej, napędu itd ) odklej backlight i masz klawiaturę przykręconą do obudowy przez 68 śrubek. Dalej śrubokręt, cierpliwość i .... będzie żyć

[arvika]

Możesz wymienić sam klawiaturę. Do rozebrania prawie cały mac ( ze zdjęciem płyty głównej, napędu itd ) odklej backlight i masz klawiaturę przykręconą do obudowy przez 68 śrubek. Dalej śrubokręt, cierpliwość i .... będzie żyć

Należy wspomnieć o ryzyku uszkodzenia taśm, płyty głównej itp. Skalkuluj czy w razie niepowodzenia będzie Ci się opłacało naprawiać te kompnenty.

[tumpio]

Należy wspomnieć o ryzyku uszkodzenia taśm, płyty głównej itp. Skalkuluj czy w razie niepowodzenia będzie Ci się opłacało naprawiać te kompnenty.

Arvika - pytanie było czy się da... odpowiedź - da. O ryzyku nic nie było w zapytaniu .

[arvika]

Hehe

[deha21]

Ok. Czyli jednak serwis Dzięki EDIT: W każdym razie dopytujcie w serwisie o wszystko. Bo gdybym nie spytał zabuliłbym 2700 zł