Ale czym Wy się podniecacie? Że się jakaś elektronika spaliła, nie wiem ile macie wszyscy lat, pierwszy raz w życiu widzieliście spalony sprzęt. Spaliło się to się oddaje na serwis, dadzą nową i żyje się dalej.
Wiesz co nie do końca się z tobą zgadam, faktycznie to tylko elektronika i nie ma co szaleć z tysiącem postów. Z tym że większość z nas ma w domu podpięte sporo urządzeń które w zasadzie chodzą 24/7, nie są to tylko urządzenia konieczne do życia ale ogólnie dzisiaj nikt nie zawraca na to uwagi. Jak wyjdziesz w domu i np dekoder spali Ci dom też powiesz że nic się nie stało bo przecież przyślą nowy?
Żyjemy w takich czasach gdzie elektroniki przybywa, a czasy że wszystko odłączało się od sieci dawno minęły. W mojej opinii każde urządzenie sprzedawane na rynku a już szczególnie firmowe powinny mieć zabezpieczenie przed takimi sytuacjami. Po prostu są one niedopuszczalne. Sam nie raz zostawiam podpięty telefon czy tablet, nie raz nawet włączony komputer i wychodzę na kilka godzin, strach pomyśleć co by człowiek zastał gdyby faktycznie było wg twojej opinii.
Miałem nie jedną awarię urządzenia w domu, i nigdy do tej pory nie miałem sytuacji aby urządzenie się zapaliło / osmoliło.