

Mac i wątpliwości
#26
Posted 28 April 2013 - 21:55

#27
Posted 28 April 2013 - 22:05
Użytkowanie Mac OS X oparte na skrótach klawiaturowych? Bzdura.
To spróbujmy na przykład błyskawicznie przenieść plik - nie skopiować, czy "zapisać jako..." - tylko za pomocą myszki....

W tej wielokrotnie wałkowanej kwestii warto chyba tylko wyszukiwać osób, które na bieżąco używają obu systemów - bez skrajnego opluwania jednego z nich... bo ani windows nie jest okropny i pełny goryczy, ani nie jest hiper najlepszy - i ani OSX nie jest mega super wspaniały, ani nie jest nic nie wartym badziewiem...
Windows i OSX to coś jak nikon i canon - robią to samo tylko inne są niuanse...
#28
Posted 28 April 2013 - 22:15
#29
Posted 28 April 2013 - 22:43
@Iro Demonizujesz, naprawdę.
Z częścią nie idzie się nie zgodzić, jak choćby z obalaniem mitu o bezawaryjności, czy graniem na makach, ale jeśli chodzi o codzienną zwykłą pracę – intuicyjność Mac OS X nie jest chwytem reklamowym – przekonuję się o tym za każdym razem, gdy pecetowiec korzysta z mojego MacBooka. Na początku podejście "fuj, ale tu wszystko inne, jakie to skomplikowane", a po 5 minutach nagle się okazuje, że jakoś tak po prostu wiedzą, jak coś zrobić, jak to wygodnie, jaki duży, wygodny trackpad itd.
Jeżeli chcesz spróbować czegoś innego i stać Cię na to, to próbuj. Polecam Airy – dyski SSD nawet (albo i zwłaszcza) do codziennej pracy dają im przewagę zarówno nad mini, jak i pro.
Na początku trzeba będzie przyjąć, że to jest po prostu inny system, trochę pogrzebać, ale potem to już przesiadka na windowsa to katorga.
Użytkowanie Mac OS X oparte na skrótach klawiaturowych? Bzdura.
Owszem, jeśli chce się zrobić coś znacznie szybciej. Ale to nie dotyczy tylko OS X, ale i Windowsa i Linuksów i w zasadzie wszystkiego, co ma GUI.
Mac OS X to przede wszystkim Drag'n'Drop – jak mam coś zrobić na Windowsie, to mnie krew zalewa, bo tam to co prawda jest, ale kompletnie nie intuicyjnie zrobione. Na przykład okienko otwarcia pliku – logiczne, że jeżeli na nie przeciągnę jakiś plik, to chcę go... skopiować w folder, który jest w nim otwarty?!
W kwestii niezawodności, stabilności, wygody użytkowania i tej całej litanii – każdy system da się uwalić, jeżeli się chce/jest się do tego zdolnym. Ale przy normalnym użytkowaniu (w mojej opinii) szybciej się uwali Windows, niż Mac OS X. Przede wszystkim – integracja software'u z hardware'em. Haterzy mogą sobie pisać, że Maki to teraz pod względem sprzętu PC i w sporej części będą mieli rację, ale Mac OS X jako system jest przystosowany dokładnie do tej garstki sprzętu, a nie innej, w związku z czym jest lepiej dopasowany pod ten sprzęt i bardziej stabilny.
Wygoda użytkowania – pokażcie mi laptopa z tak wygodnym trackpadem, klawiaturą (podświetlaną), tak dobrze spasowanego jak aluminiowe MacBooki. Pierdoły? Może. Ale ja jestem w stanie za to zapłacić, żeby mieć coś, na czym wygodnie będę mógł pracować/opierniczać się, niż za taniochę kupić coś, na co będę narzekał. Z drugiej strony – ktoś, kto nie zna wygody ogromnego trackpada, podświetlanej klawiatury itd. nie będzie za tym tęsknił, tylko będzie się męczył na swoim niewygodnym centymetrze kwadratowym, który od czasu do czasu reaguje na dotyk.
Inna kwestia – jeśli Ci się nie spodoba Mac, to idzie go sprzedać po normalnej cenie, nawet po kilku latach. Właściwie to nie ma żadnego problemu ze sprzedażą używanych komputerów – zawsze ktoś kupi. Wtedy można się przerzucić z powrotem na Windowsa, ale z ustabilizowaną opinią na temat różnych systemów.
Nie demonizuję. Piszę z własnego doświadczenia. Każdy ma prawo mieć inne.
Dla mnie OSX wcale nie jest bardziej intuicyjny niż inny system. Zawsze po pracy na MacBooku chętnie wracam do mojego 'blaszaka' z windowsem.
Z głośnością maków, też nie przesadzam. Miałem kilka PowerBooków, iBooków, MacBooków, MacBooków PRO (łącznie z retiną), iMaków, MINI, Maków Pro, obecnie mam tylko AIR 2011 i wszystkie bez wyjątku pod obciążeniem były głośniejsze od mojego stacjonarnego PC. Może dlatego, że zawsze starannie dobieram komponenty.
... Nie wiem czemu Iro próbuje wmawiać, że każdy mak jest głośny.
Nie próbuję wmawiać, tylko jak wyżej napisałem mam w tym inne doświadczenie.
Dołożę jeszcze że maki strasznie się przegrzewają, ale to zazwyczaj wynika z wad konstrukcyjnych.
Czarę goryczy przelał najnowszy system Windows 8.
A mnie coraz bardziej się podoba.
To spróbujmy na przykład błyskawicznie przenieść plik - nie skopiować, czy "zapisać jako..." - tylko za pomocą myszki....
W tej wielokrotnie wałkowanej kwestii warto chyba tylko wyszukiwać osób, które na bieżąco używają obu systemów - bez skrajnego opluwania jednego z nich... bo ani windows nie jest okropny i pełny goryczy, ani nie jest hiper najlepszy - i ani OSX nie jest mega super wspaniały, ani nie jest nic nie wartym badziewiem...
Windows i OSX to coś jak nikon i canon - robią to samo tylko inne są niuanse...
Dokładnie. A szybkie rozpakowanie plików w różnych katalogach, albo podzielonego archiwum rar, zip to jakiś koszmar na OSX. Robi jakieś podkatalogi, z których trzeba wyciągać pliki, żeby potem połączyć w całość.
Pod windows chwytam prawym przyciskiem myszy plik, polecenie 'rozpakuj tutaj' i za chwilę mam to tam gdzie chciałem.
#30
Posted 29 April 2013 - 11:32
#31
Posted 29 April 2013 - 11:46
Wielkie dzięki!
bardzo mi pomogła wasza wypowiedź. Na początek spróbuję sobie np na maszynie wirtualnej postawić osx. Zobaczymy jak mi sie spodoba póki co taka zabawa systemem.
Nie jestem pewien czy uda Ci się tego bez problemu dokonać

A teraz mam pytanie takie. Bo mam wątpliwości co do wyboru między mini/ macbook pro. W sumie ani maka ani notebooka. Zastanawiam się czy macbook po 2 latach używania zacznie sie mulić i wgl jak notebooki z windowsem? Chętnie bym poznał inny system niż sam windows i spróbował go bliżej poznać. Dla mnie nauka skrótów to nic.. W windowsie tez musiałem to ogarnąć i z każdym nowym programem dla szybszej obsługi uczymy się kolejnych skrótów. W osx wydaje mi sie ze będzie podobnie i ze nie sprawi mi to problemu.. Nie patrząc na cenę to bralibyście macbooka czy mini ?
Wiesz co nie do końca jestem pewien czy wiesz o czym piszesz, zmiana systemy bez względu z którego na którego migrujesz nie jest łatwa, i nie chodzi tutaj o sam system bo to zazwyczaj sprowadza się do kosmetyki. Problem się zaczyna gdy np na OS X zechcesz zrobić coś co na Windowsie odbywało się bez problemów, wtedy zaczyna się szukanie alternatywnego oprogramowania i od nowa uczenia się wszystkiego.
To jest tak jak przechodząc z Windows na Ubuntu, przeglądanie internetu faktycznie problemu nie będzie stwarzać, ale jeżeli pod Win używasz MS Office a na Ubuntu jest LibreOffice to nieraz trzeba się troszkę nagłowić aby zrobić niby to samo, ale jednak zupełnie inaczej.
Co do mulenia zasada w każdym systemie jest taka sama - odpowiedni sprzęt. Jeżeli zakupisz mini z 2GB ram, wolnym dyskiem oraz bardziej go obciążysz - to na pewno będzie mulić.
Na zakończenie napisze tylko jedną istotną sprawę, nie da się migrować z Windows do OS X czy innego systemu w przeciągu jednej nocy

#32
Posted 29 April 2013 - 11:58
#33
Posted 29 April 2013 - 15:55
#34
Posted 29 April 2013 - 16:13
#35
Posted 29 April 2013 - 16:28
#36
Posted 29 April 2013 - 16:50
#37
Posted 29 April 2013 - 16:58
Jak ktoś mi mówi że Win7 jest szybsze i wygodniejsze od OSX to oznacza tylko jedno. Nigdy nie używał obu systemów do pracy.
Można prosić konkret? Jakiś przykład?
Bo to co piszesz nie pokrywa się z ludźmi którzy uciekają z komputerów apple (nawet z MacPro) na stacje robocze innych firm. Jeżeli piszesz że OS X wizualnie w niektórych momentach jest szybszy to ok - zgadzam się.
NIestety OSX wymaga silnego kompa, ale i tak na słabym jest bardziej do zniesienia niż winda na słabym pececie (Win7 to po prostu padaczka - wracajcie na XP).
Windows 7 padaczka? To jesteś jedną z nielicznych osób która ma takie zdanie odnośnie tego mimo wszystkiego udanego produktu. Pisanie w połowie 2013 roku o powrocie do XP czyli systemu z 2002r jak dla mnie jest głupim pomysłem. Ale idąc tym tokiem rozumowania to wróćmy od razu do Windows 3.11 bo jak by nie było jego wydajność będzie o niebo lepsza od XP.
#38
Posted 29 April 2013 - 17:07
#39
Posted 29 April 2013 - 17:13


#40
Posted 29 April 2013 - 18:20
Tekst z Win 3 pewnie miał być złośliwie dowcipny, a jest głupi. Na nowoczesnych procesorach nawet nie odpali bez emulacji. Tekst o wydajności więc słaby.
Przechodzenie na stacje robocze nie Apple to efekt głupoty Apple i nieporadności (choć może to być świadoma polityka) Adobe. Dla ludzi, którzy stacji roboczych nie potrzebują OŚ X jest lepszym systemem.
- - - Połączono posty - - -
Maki z grubsza mają taki sam software jak inne PCety.
Przewaga Apple to Logic dla muzyków i udogodnienia ekosystemu dla użytkowników domowych (iLife, AirPlay, Time Machine, Apple TV).
Kiedyś jeszcze bezkonkurencyjne były Final Cut z całym zestawem aplikacji dla profi w tym temacie, czy Aperture. Dziś Adobe odrobilo lekcje i Apple przestało tutaj dyktować warunki, czy wręcz zostało daleko z tylu.
#41
Posted 29 April 2013 - 19:32
. Najbardziej dobija mnie, ze nawet nie mogę po prostu zabić wiszacego, programu bo system jeszcze z nim walczy.
Klikasz "end process" i każdy program, nawet zawieszony wyłącza się w ułamek seundy... dokladnie tak samo jak w maku, więc albo coś robisz źle, albo na siłe chcesz się dobić

#42
Posted 29 April 2013 - 19:37
#43
Posted 29 April 2013 - 20:28
Tekst z Win 3 pewnie miał być złośliwie dowcipny, a jest głupi. Na nowoczesnych procesorach nawet nie odpali bez emulacji. Tekst o wydajności więc słaby.
Raczej odpali bo on jest jeszcze z czasów kiedy Windows był tak na prawdę aplikacją DOSową

Nie chodziło mi aby to było złośliwe ale pokazywało realia, wymieniając sprzęt na nowszy a oprogramowanie na starsze zawsze zyskamy sprawniej działający system. Tylko pytanie jaki jest sens skoro te systemy nie są przystosowane do obecnego sprzętu? Większość dzisiejszych płyty głównych wymaga Windows 7 aby osiągnąć pełną funkcjonalność. Dwa XP jest 32Bit teoretycznie obsługuje 3GB z hakiem, praktycznie 2GB to jest taka realna ilość z którą sobie radzi, do tego brak obsługi TRIM dla SSD itd ...
Trochę pochopny wniosek bo Ci co grają z OS X pożytku mieć też nie będą, spore grono osób pracuje na aplikacjach których nie ma dla OS X, poza tym jeszcze trzeba by było dodać ograniczenia sprzętowe w OS X.Dla ludzi, którzy stacji roboczych nie potrzebują OS X jest lepszym systemem.
Tak czy inaczej wg mnie komputer i tak jest urządzeniem które trochę brnie w ślepy zaułek, przydało by się aby ktoś zaprojektował go zupełnie od nowa. Zmierzanie do procesorów z coraz większą ilością rdzeni, oraz coraz to większą ilością ramu prowadzi tak na prawdę donikąd. W 2000r miałem Windows 98 na P3 733Mhz i 64MB SDRAM ram to starczało aby pograć w gierki lepiej wyglądające niż większość obecnych w App Store, dzis mam 4 x 3GHz z 12GB Ram i na start sam system zajmuje prawie 2GB. Czyli za kolejne 13 lat aby zrobić to samo co robie teraz potrzebował będę tylko 2,3TB Ram. Tak czy inaczej na dzisiaj nie ma urządzenia które by odciążyło komputer chociaż w części funkcjonalności, tablety wg mnie to dopiero raczkują

#44
Posted 01 May 2013 - 09:46
[url=http://www.amazon.com/Apple-MD388LL-2-60-3-60GHz-i7-3720QM-5400rpm/dp/B00ANT5CN8/ref=sr_1_3?s=pc&ie=UTF8&qid=1367395463&sr=1-3&keywords=mac+mini]Amazon.com: Apple Mac Mini MD388LL/A 2.60-3.60GHz i7-3720QM 4GB RAM 1TB 5400rpm: Computers & Accessories[/url]
co o tym myślicie?
Mam jeszcze pytanie co do ściągania sprzętu z usa. Czy jakbym kupował tam maca to czy system będzie miał język polski? Czy klawiatura będzie taka sama? Czy tylko kabel będę musiał do kupić do niego ze względu na inną wtyczkę ?
#45
Posted 01 May 2013 - 10:02
Wszystkie info znajdziesz na forum....Myślę że będę brał coś takiego
Amazon.com: Apple Mac Mini MD388LL/A 2.60-3.60GHz i7-3720QM 4GB RAM 1TB 5400rpm: Computers & Accessories
co o tym myślicie?
Mam jeszcze pytanie co do ściągania sprzętu z usa. Czy jakbym kupował tam maca to czy system będzie miał język polski? Czy klawiatura będzie taka sama? Czy tylko kabel będę musiał do kupić do niego ze względu na inną wtyczkę ?
Język będziesz miał nawet węgierski.
Układ klawiatury US.
Tak,tylko kabel/przejściówkę.
#46
Posted 03 May 2013 - 11:25
#47
Posted 08 May 2013 - 07:04
#48
Posted 08 May 2013 - 07:34
#49
Posted 08 May 2013 - 07:35
Win 7 nie zmienia nic w filozofii systemu, tylko zamula grafika. Najbardziej dobija mnie, ze nawet nie mogę po prostu zabić wiszacego, programu bo system jeszcze z nim walczy.
Ależ oczywiście. To chyba jesteś jedyny na świecie, który tak ma. Takie teksty powinno się traktowac jako bajkopisarstwo. Sporadycznie korzystam z wymuszenia zamknięcia aplikacji, ale jesli tak jest (co też czasem jest konieczne na OSX) to jakoś nie ma z tym problemu. Bez względu na sprzęt.
Rozumiem, że ktoś chce udowodnić na siłę, że coś jest lepsze. Ale sa granice absurdu.
#50
Posted 08 May 2013 - 12:11
2 user(s) are reading this topic
0 members, 2 guests, 0 anonymous users