Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Skradziony Macbook Pro Retina 15,4" MC976


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1 stroner30

stroner30
  • 747 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 20 stycznia 2013 - 23:51

No i stało się... Od zawsze znam ten dział, ale tylko czytałem, dziś w nim debiutuję i chyba jedno z rekordzistów pod względem wartości sprzętu;/ Otóż dziś w bezczelny sposób zostałem oszukany jak dziecko ;/ Szczerze mówiąc nie chce mi się opowiadać dokładnie, bo od kilku godzin miałem już chyba ze trzy zawały.

Komputer był nowy zafoliowany, kupiłem go, a zanim dotarł podjadałem się nowym iMackiem, chciałem go sprzedać i kupić iMaca teraz ani iMaca, ani Retiny, nawet na iPada 1 nie starczy ;/

A teraz konkrety:

Skradziony sprzęt to:

Macbook Pro Retina 15,4 - Model MC976B\A - i7 2,6GHz, 8GB RAM, 512GB SSD - był jeszcze w zafoliowanym pudełku
Numer seryjny: C02JL0M4DKQ2

Sprawa oczywiście zgłoszona na policję chwilę po zdarzeniu, jednak nie łudzę się nawet, że coś znajdą, nie dlatego, że w nich nie wierzę, bo spotkałem się z bardzo dobrym podejściem, ale z powodu, iż ta osoba nie była z pierwszej łapanki - ten numer miała opanowany do perfekcji.



Policja będzie robić co może, ale jeśli ktoś z was natknie się gdziekolwiek na ten komputer proszę o informacje. Zarówno jak będzie to podejrzana aukcja, ogłoszenie lub zobaczy gdzieś w lombardzie, jak i jeśli ktoś go nieświadomie kupi.

Będę bardzo wdzięczny za NIE pisanie mi jakie to jestem głupi, że dałem się tak zrobić - sam to z resztą wiem bardzo dobrze.

Kontakt do mnie: PW lub mail: stroner30(at)gmail.com lub tel: 535-zero-cztery-jeden-67O

#2 Krecik1

Krecik1
  • 209 postów

Napisano 21 stycznia 2013 - 00:36

Szczerze współczuję. Będę kopał. Pozdrawiam.

#3 aohitomi

aohitomi
  • 114 postów
  • SkądPoznań

Napisano 21 stycznia 2013 - 02:20

Aż taki bystry jak mówisz to on nie był, skoro umówił się na transakcje w miejscu gdzie jest monitoring.... Przypilnuj tylko aby jak najszybciej zabezpieczyli nagrania. W Malcie monitoring jest nawet na parkingu, więc jeśli złodziej był na tyle głupi, że podjechał na parking samochodem, to dotarcie do niego nie powinno być aż takie trudne...

#4 528eae9968

528eae9968
  • 7 222 postów
  • Płeć:

Napisano 21 stycznia 2013 - 08:15

Od 20 stycznia liczy się mu gwarancja.

#5 pavi7600

pavi7600

  • 1 199 postów

Napisano 21 stycznia 2013 - 08:38

A gdzie to sprawdzaleś? Bo mi pokazuje co innego: Estimated Expiration Date: November 21, 2013 Czyli gwarancja leci od 22 lisotpada 2012 r. Teraz pytanie kto go rejestrował? Jeżeli złodziej to dzwoń na infolinię i wyjaśnij o co chodzi - może Ci udzielą info na kogo jest zarejestrowany (choć wątpię). Chociaż z tą rejestracją to też może być różnie - bo właściwie każdy moze zarejestrować co chce i na kogo chce - właściwie nie weryfikują niczego - co się im poda to wpiszą w bazę danych. Powodzenia.

#6 Axellvak

Axellvak
  • 1 938 postów
  • Płeć:
  • SkądEarth

Napisano 21 stycznia 2013 - 08:47

Przeliczyłeś kase czyli kase miałeś w rekach a mimo to udało mu się podmienić? Copperfield??

#7 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 21 stycznia 2013 - 08:53

Wspolczuje, czlowiek pracuje i zarabia pieniadze tylko po to zeby cwaniaczek ukradl. Sku*wysynow na tej planecie to nie brakuje. Sorry, ale to jest slowo ktore tego osobnika najlepiej opisuje. W kontaktach z ludzmi to trzeba miec oczy dookola glowy, nie ufac nikomu i najlepiej jeszcze by bylo miec jakas kamere non stop wlaczona, jak Ruskie w samochodach.

#8 Stanley Marsh

Stanley Marsh
  • 1 355 postów
  • SkądSouth Park, CO

Napisano 21 stycznia 2013 - 08:58

Monitoring to podstawa w tej sprawie. Niech Policja wystąpi o nagranie, bo Tobie raczej nie pokażą i nie udostępnią. Działaj szybko.

#9 stroner30

stroner30
  • 747 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 21 stycznia 2013 - 09:12

Gwarancja leci od 21listopada, bo wtedy był kupiony przeze mnie i sklep wprowadził to do systemu. Policja ma zabezpieczać monitoring. Bystry to on był, czapeczka z daszkiem, więc twarzy pewnie nie będzie widać, a też na pewno był tam wcześniej niż ja i sobie zobaczył gdzie i jak kamery są ustawione... Jedyna nadzieja w tym, że był samochodem, ale nie sądzę żeby zaparkował go na parkingu galerii właśnie przez monitoring ;/ Facet go raczej nie brał dla siebie, za bardzo nie znał się na tym sprzęcie - twierdził, że to prezent dla żony. Dlatego jestem prawie pewien, że prędzej czy później go gdzieś sprzeda, kwestia tylko gdzie. Myślałem, żeby robić co kilka dni wycieczki po lombardach, ale na 99% on nie był z Poznania, więc to szukanie igły w stogu siana ;/

#10 pavi7600

pavi7600

  • 1 199 postów

Napisano 21 stycznia 2013 - 09:21

Czyli rozumiem, że sklep zarejestrował go w bazie apple na Twoje dane tak? Imię Nazwisko, email, tel. kontaktowy tak? I oczywiście zgłosiłeś juz w Apple, że ten model z tym nr. seryjnym został skradziony. I pytanko - choć to oczywiście Twoja sprawa: skoro go kupiłeś 21 listopada - to dlaczego on był nadal zafoliowany po dwóch miesiącach? Po zakupie jednak zmieniłeś zdanie i postanowiłeś go sprzedać - czy poprostu tak długo nie było chętnego na laptopa?

#11 stroner30

stroner30
  • 747 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 21 stycznia 2013 - 09:26

Nie na moje dane. Z tego co wiem niektóre sklepy czasem wprowadzają datę sprzedaży w system. Nawet w iSpocie czasem zdarza się, że data jest wprowadzona, często nawet nie sprzedaży tylko wyjścia z ich głównego magazynu. Zazwyczaj tak nie jest, ale czasem zdarza się. W sumie to nie jest w tym momencie problemem, na pewno nie rejestrował go 'ten ktoś'. Co do kupna to wtedy właśnie był kupiony, ale zanim dotarł do mnie zza granicy minął miesiąc i po nowym roku dopiero został wystawiony, a 2 dni temu znalazł się ten cudowny klient ;]

#12 pavi7600

pavi7600

  • 1 199 postów

Napisano 21 stycznia 2013 - 09:36

Nie na moje dane. Z tego co wiem niektóre sklepy czasem wprowadzają datę sprzedaży w system. Nawet w iSpocie czasem zdarza się, że data jest wprowadzona, często nawet nie sprzedaży tylko wyjścia z ich głównego magazynu. Zazwyczaj tak nie jest, ale czasem zdarza się. W sumie to nie jest w tym momencie problemem, na pewno nie rejestrował go 'ten ktoś'. Co do kupna to wtedy właśnie był kupiony, ale zanim dotarł do mnie zza granicy minął miesiąc i po nowym roku dopiero został wystawiony, a 2 dni temu znalazł się ten cudowny klient ;]


Ok. To jednak jest dziwne - moim zdaniem skoro kupiłeś 21 listopada - ale dostałeś go miesiąć później to dla mnie normalne jest, że gwarancja powinna lecieć od dnie otrzymania a nie zakupu - bo tak to jesteś miesiąc do tyłu z gwarancją - no ale w Polsce widocznie tak to dziwnie wygląda- i jest to temat na inny wątek oczywiście.

Wracając do laptopa - oczywiscie już pozgłaszałeś gdzie tylko można, że ten laptop z tym nr seryjnym jest kradziony?

#13 stroner30

stroner30
  • 747 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 21 stycznia 2013 - 09:55

Ale kupiony byl wtedy i taka tez date mam na rachunku i od wtedy jest gwarancja. Z reszta nie o tym watek, jak dla mnie moglby byc juz po gwarancji bylebym go mial spowrotem:/ co do wpisania 'gdzie sie da' to poki co jest tutaj zeby numer zaindeksowal sie w google i na policji. Nie wiem na jakie inne strony moge to wpisac, wieczorem bede sie w to bawil:/

#14 cubasz

cubasz
  • 1 636 postów
  • SkądSzczotkolm - Wawa

Napisano 21 stycznia 2013 - 10:05

Skoro już ktoś zaczął ten OT to pozwolę sobie a jeden post; wyobraźmy sobie taką historię: odbiorca z Polski kupuje MB w USA na cudzą kartę kredytową np. 20 listopada 2012 i wysyła go do znajomego. Komputer leży u tego kogoś w USA 2 miesiące i czeka na chwilę, kiedy znajdzie się osoba, która będzie miała miejsce w bagażu na komputer i zawiezie go do Polski. Komputer trafia wreszcie do odbiorcy 20 stycznia 2013. Odbiorcy zostaje 10 miesięcy gwarancji - początek gwarancji to data opłaty kartą za sprzęt. Ciągu dalszego pisał nie będę, chociaż byłby on już mniej OT ale nie chcę dokuczać *pogrążonemu w żałobie* okradzionego.

#15 pavi7600

pavi7600

  • 1 199 postów

Napisano 21 stycznia 2013 - 10:17

Skoro już ktoś zaczął ten OT to pozwolę sobie a jeden post; wyobraźmy sobie taką historię:

odbiorca z Polski kupuje MB w USA na cudzą kartę kredytową np. 20 listopada 2012 i wysyła go do znajomego. Komputer leży u tego kogoś w USA 2 miesiące i czeka na chwilę, kiedy znajdzie się osoba, która będzie miała miejsce w bagażu na komputer i zawiezie go do Polski. Komputer trafia wreszcie do odbiorcy 20 stycznia 2013. Odbiorcy zostaje 10 miesięcy gwarancji - początek gwarancji to data opłaty kartą za sprzęt.

Ciągu dalszego pisał nie będę, chociaż byłby on już mniej OT ale nie chcę dokuczać *pogrążonemu w żałobie* okradzionego.


Ale to o czym piszesz to sa dwie różne rzeczy. On kupił w sklepie autoryzowanym apple - tylko czekał na dostawę ze sklepu ponad miesiąc - więc co jakby dostawa przez sklep trwała 3 miesiące to gwarancji zostało tylko 9 miesięcy? Myślę, że jest to trochę chore i dziwne dla mnie.
Co do zakupu w USA to akurat sporo o tym wiem i wcale nie jest tak jak piszesz. Kupowałem w USA 6 listopada (przez znajomego) - przyszedł do Polski i został zarejestrowany 24 grudnia - od tego dnia leci gwarancja.

Wracając do tematu - to przede wszystkim zadzwoń na infolinię Apple i zgłoś go jako kradzionego.

#16 stroner30

stroner30
  • 747 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 21 stycznia 2013 - 10:35

Jednak bardzo prosilbym nie robienie tutaj OT, bo jest tylko balagan. Komputer nie jest z USA, kupiony byl przez znajomego w listopadzie w UK i przywieziony do polski gdy przyjezdzal na swieta. Stad miesiac obsuwy. Kupiony byl w normalnym sklepie i na tym skonczmy OT. Napisalem ten watek tylko po to by gdyby ktos na niego trafil to niech da znac, bo rowniez jesli ktos go kupi to moze miec problemy, bo sprawa jest zgloszona na policji. Na infolinie apple zadzwonie wieczorem jak bede mial dostep do stacjonarnego telefonu, ale nie sadze zeby takie cos przyjeli, bo zadzwonic to moze kazdy przeciez...

#17 kamilns

kamilns
  • 232 postów

Napisano 21 stycznia 2013 - 17:09

Miałeś pieniądze w dłoni to po co mu je oddawałeś co sam chciał jeszcze raz przeliczyć? kompletny idiotyzm z twojej strony..

#18 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20 740 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 21 stycznia 2013 - 17:19

@kamilns, po kiego komentujesz? Co wniosłeś do tematu? Idiotyzmem to jest pisanie takich głupot. Widać, że nigdy nie miałeś do czynienia w wałkiem "na rulonik" lub "na gumkę" i cwaniakujesz. Przyjedź do nas, a nauczysz się na własnej skórze, jak można "zrobić" jelenia przy liczeniu pieniędzy.

#19 niula

niula
  • 662 postów
  • SkądPoznań / Dublin

Napisano 21 stycznia 2013 - 17:26

Miałeś pieniądze w dłoni to po co mu je oddawałeś co sam chciał jeszcze raz przeliczyć? kompletny idiotyzm z twojej strony..


Siedzicie na kawce w kawiarni, on siedzi na przeciwko. Od razu na początku spotkania daje Ci kasę do przeliczenia. Sprawdzasz i wszystko ok. Ale jeszcze klamka nie zapadła, przecież to druga strona może mieć plan "wyjebki", może mieć tylko puste pudełko. Ty natomiast kasy nie chowasz - głupio Ci, z jego strony wszystko przecież ok. No to zaczynasz demonstracje. Kaska leży na stole, a złodziej ma aż nadto czasu na podmianę. Jeśli nie udało by mu sie podmienic - w co wątpię, twój towar przestałby mu sie podobać i nie było by dealu. Nasz kolega nie jest idiotą tylko jest uczciwy, a tobie gwarantuje ze tez dałbys sie porobic.

#20 stroner30

stroner30
  • 747 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 21 stycznia 2013 - 17:34

Dokładnie - 'wałek na gumkę'. Szczerze mówiąc sam nie wiem jak mogłem dać się tak zrobić, nie pierwszy raz miałem do czynienia z pieniędzmi ;] Ale teraz już też tego nie ma co roztrząsać... ;/ Jestem głupi, dałem z robić się jak dziecko, ale jeszcze raz podkreślam nie po to ten wątek, bo sam to sobie powtarzam średnio 100razy na minutę od 24godzin ;/ Tutaj podałem tylko opis sytuacji i dane komputera by przestrzec innych, przed tym w sumie starym sposobie, ale jak widać nadal stosowanym i skutecznym, a przede wszystkim po to, żeby jeśli ktoś się na niego natknie dał mi znać.

- - - Połączono posty - - -

Siedzicie na kawce w kawiarni, on siedzi na przeciwko. Od razu na początku spotkania daje Ci kasę do przeliczenia. Sprawdzasz i wszystko ok. Ale jeszcze klamka nie zapadła, przecież to druga strona może mieć plan "wyjebki", może mieć tylko puste pudełko. Ty natomiast kasy nie chowasz - głupio Ci, z jego strony wszystko przecież ok. No to zaczynasz demonstracje. Kaska leży na stole, a złodziej ma aż nadto czasu na podmianę. Jeśli nie udało by mu sie podmienic - w co wątpię, twój towar przestałby mu sie podobać i nie było by dealu. Nasz kolega nie jest idiotą tylko jest uczciwy, a tobie gwarantuje ze tez dałbys sie porobic.


Dokładnie tak jak mówisz, najpierw kasa na stół przeliczenie, potem ogladanie kompa..., do tego był dodatkowy szkopuł - w pliku było 100zł za dużo. Przeliczyłem i z racji tego, że jestem uczciwy zwróciłem na to uwagę i mu oddałem stówkę i liczenia zaczęło się od nowa... To zrobiło się zamieszanie i po sprawie. Można by teraz myśleć co by było gdybym kase schował od razu do kieszeni, nie wspomniał o tej stówce, albo oddał stówkę i resztę od razu zabrał do kieszeni... Pewnie tak jak mówisz zacząłby oglądać komputer i doczepiać się do szczegółów... Nie wiem, a może przymknąłby oko i odszedł z zapłaconym 'uczciwie' komputerem, a kilka metrów dalej podszedł do mnie z nożem i wyciągnął również kasę... ;/ Można gdybać i gdybać, ale to bezsens. Teraz pozostaje mi rycie po forach, aukcjach, ogłoszenia i lombardach i łudzenie się, że policja coś pomoże... A tak na prawdę to chyba już tylko wziąć się do roboty i zacząć zbierać na nowy komputer, choć na drugą Retinę przez 2 lata nie zbiorę;/

#21 yendashfun

yendashfun
  • 187 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 21 stycznia 2013 - 17:43

Głupi nie jesteś a większość ludzi jest cholernie naiwna. Trafiłeś niestety ma obytych w temacie i raczej miałeś marne szanse. Trzymam kciuki za powodzenie w odzyskaniu sprzętu.

#22 Kamil1994

Kamil1994
  • 170 postów
  • Skądokolice Zakopanego

Napisano 21 stycznia 2013 - 20:43

Życze powodzenia w poszukiwaniach, a złodziejowi życze głupiej wpadki i żeby dostał taką karę że juz nigdy cudzego nie ruszy Swoją droga, mozna wiedziec na co podmienił banknoty że nie zauważyłeś różnicy?

#23 InFeCtuS

InFeCtuS
  • 8 postów
  • SkądKatowice

Napisano 23 września 2013 - 15:35

Oby się skur... noga powinęła, prędzej czy później i tak wpadnie jeżeli był wcześniej notowany a zazwyczaj takie cwaniaczki są to trzeba liczyć na fart żeby któraś z kamer monitoringu go zarejestrowała. Piękny offtop :| sorry




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych