

Zalana klawiatura aluminium apple
#1
Posted 02 January 2013 - 19:40

#2
Posted 02 January 2013 - 19:52
#3
Posted 02 January 2013 - 20:39
#4
Posted 02 January 2013 - 20:50

#5
Posted 02 January 2013 - 21:06


#6
Posted 03 January 2013 - 16:47
#7
Posted 03 January 2013 - 17:02

Lotna ciecz - np. spirytus i płyny na jego bazie. Rozpuszczalniki odpadają - wejdą w reakcję z plastikiem.
#8
Posted 03 January 2013 - 17:22
#9
Posted 03 January 2013 - 17:46
Przykładowe tutoriale:
1. Apple Keyboard (Aluminum) keycap removal | skeltoac
2.
3.
4. http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=ZvQSj04oyeI&feature=endscreen
#10
Posted 04 January 2013 - 13:08
Za nic nie dam rady wepchnąć wykałaczki w te małe szpary pod klawiszami ;o nie wiem jak udało Ci się to zrobić ... Jestem zielony w te sprawy.
Ja bym wpierw organoleptycznie napił się lotnej cieczy w postaci spirytusu...Do Amelinium nie należy zabierać się na trzeźwo z tego co widziałem na youtube

#11
Posted 04 January 2013 - 16:48
#12
Posted 04 January 2013 - 20:55
#13
Posted 05 January 2013 - 13:53
#14
Posted 05 January 2013 - 14:20
#15
Posted 05 January 2013 - 14:24
#16
Posted 05 January 2013 - 20:04
#17
Posted 05 January 2013 - 21:20
2. Ci co zdejmują jak popadnie mają już pewnie wprawę i wiedzą jak to robić - widocznie najpierw uważali.
3. Widzę że muszę doprecyzować :???: - wody można użyć co najwyżej do umycia wymontowanych klawiszy. Lotnej cieczy (parującej i nieżrącej) użyj tylko do przemycia rozebranej klawiatury z uwagi na to że jest nierozbieralna. Dla Twojej ciekawości - 3 warstwy wewnętrznych folii jakie ewentualnie trzeba by suszyć są zanitowane.
#18
Posted 05 January 2013 - 21:36

#19
Posted 05 January 2013 - 21:49

#20
Posted 06 January 2013 - 23:43
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users